Uroczy obiekt, bardzo dobre śniadania. Piękne konie i ośrodek. Dobry kontakt z gospodarzem. Blisko do Gdańska i do natury.
Niesamowity klimat, piękne konie i przepyszne jedzenie w restauracji zrobiły na nas ogromne wrażenie. Niestety, czystość kuchni i łazienki w lofcie była na niezadowalającym poziomie. Mimo to, całe doświadczenie było bardzo pozytywne i chętnie wrócimy!
Wspaniałe miejsce, bez zastanowienia polecamy każdemu. Pyszne jedzenie, wyśmienity cydr, cudowni gospodarze ....i konie. Napewno tam kiedyś wrócimy.
Bardzo dziękujemy za super opinię! Szkoda że musieliście szybciej wyjechać! Mam nadzieję że powódź nie wyrządziła u Was żadnych szkód? Pozdrawiamy! Agata, Michał, Helena, Gaweł i Piorun :-)
Bardzo ładne i przyjemne miejsce. Obsługa miła i uczynna na każdym kroku, właściciele byli gotowi pójść nam na rękę w nietypowej kryzysowej sytuacji. Bardzo polecam! Mieszkanko nad stajnią, dla nas koniarzy, jak najbardziej odpowiednie. Jeśli jednak ktoś jest mocno wrażliwy na hałasy w nocy, to uprzedzam, że koniki trochę stukają.
Było cudownie. Tego potrzebowałam. Weekend spędziłam z córką. Zachwyciło nas wszystko. Okolica, obiekt, pokój, jedzenie, konie, personel.
Tabun to prawdziwa perełka, jeśli szukasz spokoju i bliskości z naturą, a jednocześnie chcesz być blisko Gdańska. Od pierwszej chwili urzeka swojską, wiejską atmosferą, która pozwala zupełnie się odprężyć i uciec od codziennego zgiełku. To miejsce, w którym będziesz delektować się przepysznym, świeżym jedzeniem. Obsługa jest niezwykle miła i pomocna a ceny przystępne. Na szczególną uwagę zasługuje też pyszny cydr, który idealnie dopełnia chwile relaksu. Tabun to miejsce, które zdecydowanie będę polecać bo warto je odwiedzić, zwłaszcza jeśli szukasz wyciszenia i bliskiego kontaktu z naturą.
Fantastyczne miejsce, do którego będziemy z pewnością wracać! Wspaniała stadnina, w której nasza 7-letnia córka pobierała lekcje jazdy konnej (super instruktorki!), bardzo przyjemne, domowe wnętrza (mieszkaliśmy nad samą stajnią, bliskość koni i innych zwierzaków - bezcenne) i znakomita kuchnia (przepyszne śniadania, restauracja a'la carte z wybitną, domową kuchnią oraz świetny kraftowy cydr). Tabun znajduje się też w świetnej lokalizacji - parę minut od zjazdu z obwodnicy, max pół godziny autem do gdańskiej starówki i rzut berem od Jeziora z piaszczystą plażą i czyściutką wodą. Wspaniały, sierpniowy wypad, miejsce jakich mało!
Panie Radku! Dziękujemy i do zobaczenia!! Pozdrawiamy!
Przepiękne miejsce. Nie tylko ze względu na przeurocze położenie, zachwycające konie, cudowne widoki dookoła, ale też ze względu na ludzi. Przemiła, fantastyczna obsługa restauracji. Uśmiechnięta pani menedżerka. Niezwykle uroczy i pomocni gospodarze. Zaangażowana i cudna pani Kasia - instruktorka jazdy konnej. Byliśmy cztery dni, a pokochaliśmy to miejsce całym sercem. Ładny pokój, mnóstwo udogodnień, przepyszne (!!!) śniadania w cenie pobytu, dużo swobody, cisza, spokój, malownicze widoki dookoła. Jeśli można byłoby stworzyć miejsce będące definicją słowa „błogość”, to Tabun byłby idealnym przykładem. Szczerze polecam!
Pani Marto :-) Dziękujemy za przepiękną opinię!!! Pozdrawiamy całym Tabunem i mamy nadzieję do zobaczenia!!!
Wenn man von der Autobahn abfährt, das hässliche Gewerbegebiet hinter sich lässt, dann findet man diese wirklich tolle Location mit sensationell gutem Essen und Trinken. Alle waren sehr nett zu uns, auch wenn man hier und da beim Personal erstmal nachfragen muss. Da darf künftig gern noch mehr auf die Gäste eingegangen werden. Die Chefin macht es vor. Wir haben uns grundsätzlich sehr wohl gefühlt. Tabun ist gut angebunden zur nahe gelegenen Autobahn. Leider wird dort gerade wie wild gebaut und ein „schneller“ Ausflug Richtung Danzig oder Sopot kann richtig viel Zeit in Anspruch nehmen. Vielen Dank für alles!
Bardzo dziękujemy za miłą opinię! Pozdrawiamy, Agata, Michał, Helena, Gaweł i Piorun
Pobyt w Tabun uważamy za bardzo udany. Rzeczywiście jest to miejsce w stylu slow. Las, wypasające się konie, śpiew ptaków, rzemieślniczy cydr i świetna kuchnia z lokalnych, a nawet własnych produktów, ziół i warzyw. Duże, urozmaicone śniadania z produktami, których nie dostaliśmy wcześniej nigdzie indziej. Przemiła obsługa, udogodnienia dla dzieci typu wanienka i łóżeczko bez dodatkowych opłat. Jedna gwiazdką mniej za oferowanie dość małego i ciemnego pokoju dla dwóch osób dorosłych, dziecka i psa oraz brak sprzątania w czasie 5 dniowego pobytu, ale zdajemy sobie sprawę, że baza noclegowa to tylko mała część działalności właścicieli , a może nawet dodatek do stadniny i wytwórni cydrów. Jeśli będzie okazja, jesteśmy skłonni wrócić do Tabun, gorąco polecamy :)
Dziękujemy bardzo za opinię? Mamy nadzieję do zobaczenia! Pozdrawiamy Agata, Michał, Helena, Gaweł i Piorun :-)
Wspaniałe miejsce, aż szkoda było wyjeżdżać. Przytulny nocleg, przepyszne jedzenie i cydr, hipnotyzujące konie, świetny plac zabaw (domek i kuchnia błotna oczarowały naszą trzylatkę) i przepiękne otoczenie - wszystko na olbrzymi plus. Do tego jeszcze cudowni gospodarze, którzy z wielką pasją tworzą to miejsce. Magia, inaczej tego nazwać nie potrafię. Nie możemy się doczekać powrotu!
Dziękujemy za piękną opinię! Do zobaczenia następnym razem! Pozdrawiamy Agata, Michał, Helena i Gaweł
Opinia o Tabun jest tak złożona, jak to miejsce jest niejednoznaczne. Z jednej strony bardzo fajna lokalizacja - niby blisko dużego miasta, a jednak na uboczu. Do tego dużo zieleni, smaczne śniadania i w miarę kameralne warunki, jak na skalę prowadzonych biznesów. Na plus przemawia na pewno sympatyczna i pomocna ekipa restauracji, która próbuje zatroszczyć się, w miarę możliwości, również o gości hotelowych. Są rowery i łódka nad jeziorem, co może być bardzo fajną atrakcją, tak samo jak 40 koni w stadninie, dzięki czemu można potrenować jazdę konną. Z drugiej strony - lokalizacja ma też wady. Cywilizacja jest na tyle blisko, że do restauracji, stajni i na cydry ściąga wiele ludzi, przez co jest lekki młynek, szczególnie w weekendy. Do tego na sali imprezowej organizowane są imprezy okolicznościowe. Człowiek w tym zamęcie nieco ginie i brakuje przez to ducha slow oraz odrobiny intymności. Ta mnogość obszarów, w których działają właściciele, powoduje brak skupienia, lekką bylejakość i liczne niedociągnięcia, ponieważ ciężko utrzymać właściwy poziom przy tak szerokim spektrum działań. Wszystko zaczęło się od przyjazdu - nikt nie odezwał się lub nie prosił o kontakt, żeby potwierdzić godzinę dojazdu. Mało brakowało, a byłby problem z odbiorem kluczy do pokoju. Idąc dalej - późna pora, wypadałoby szybko załatwić sprawy sanitarne i iść spać, a tymczasem okazuje się, że brakuje 2 kompletów pościeli. Na szczęście był jeszcze w okolicy mąż pani Agaty i udało mu się rozwiązać problem. Nie mniej, obiecane w ramach rekompensaty warsztaty cydrowe pozostały tylko w fazie obietnicy. W letnie dni i przy niesprzyjającym wietrze nie pozostaje bez znaczenia bliska lokalizacja aktywnego składowiska śmieci komunalnych. Już w maju dało się w powietrzu odczuć mało przyjemny zapach. Miejsce ma niesamowity potencjał. Wystarczy, że właściciele postawią odpowiednie akcenty, nieco lepiej będą zarządzali, skupią swoją uwagę na gościach, ich potrzebach i przede wszystkim - kontakcie z nimi.
W Tabunie spędziliśmy 4 październikowe dni. Przepiękne (mimo średniej pogody) miejsce, pyszne, bogate śniadania serwowane w restauracji, a dania z karty codziennie przyciągały nas na wieczorną kolację. Do tego przednie cydry i cudowne konie w stajniach, na których pod czujnym i życzliwym okiem instruktorek jeździła nasza córka. Gorąco polecamy i mamy nadzieję wrócić 😍
Podobało się to mało powiedziane. Urocze miejsce, blisko Gdańska, z możliwością stołowania się i kontaktu z wierzchowcami. Spędziliśmy 5 wspaniałych dni, a jazdy pod instrukcją pani Uli były niesamowite, zwłaszcza dla naszych dzieci. Jedzenie było pyszne, a wegańskie opcje do śniadania wyśmienite. Popołudnia spędzone na leżaku, z cydrem w dłoni i widokiem na padoki były bardzo relaksujące. Dla wszystkich fanów spokoju i koni, w wyjątkowej rustykalnej atmosferze to idealne miejsce na pobyt. A obsługa jest bardzo mila i pomocna! Serdecznie polecamy!
Wróciliśmy właśnie z tygodnia w Tabunie bardzo wypoczęci i już zdążyłam kilku osobom polecić :) Zachwycił nas rozległy teren (nie czuliśmy obecności gości restauracyjnych, nie trafiliśmy też na żadne wesele, czego z komentarzy na slowhopie trochę się obawiałam), nawet odchodząc na plac zabaw dało się odsapnąć i odpocząć. W lofcie niczego nam nie brakowało - dzieciom spodobały się zabawki, nikt nie pozabijał się na schodach ;), wiatraki ulżyły w upałach. Korzystaliśmy ze śniadań i chodziliśmy na obiady, były naprawdę pyszne. Nie poznaliśmy właścicieli albo nie mieliśmy świadomości, że ich w ogóle mijamy, ale to nie było nam jakoś bardzo potrzebne. Natomiast to, co bardzo ułatwiłoby nam pobyt to lepsza organizacja jazd konnych - baaardzo trudno jest się umówić (instruktorzy nie mają do siebie nawzajem kontaktu, trzeba łapać kogoś na miejscu, osoba na miejscu ma pełny zeszyt i znów żadnego kontaktu do osoby, która będzie pracowała w kolejne dni). Plac zabaw jest świetnie zaplanowany, kuchnia błotna, duży odgrodzony teren, domek dla dzieci - bomba. Mizianie koni, króliki, kozy - bardzo polecamy. Mój skromny apel do rodziców, żeby nieco jednak dbać o tę wspólną przestrzeń, w której biegają nasze dzieciaki - plac zabaw w niektóre dni to krajobraz po bitwie (jest świetna kuchnia błotna ze sztućcami, ale ich wpychanie pod trampolinę to jest słaby pomysł). Idźcie na plac zabaw po takiej samopas zabawie dzieciaków i pomóżcie im ogarnąć. Tak samo w kąciku zabaw w restauracji - po obsłudze widać, że nie mają siły już tego sprzątać. Tabun jest miejscem dziecioprzyjaznym, ale jak nie będzie w tym równowagi, kto wie czy taki pozostanie. Byłoby szkoda.
Bardzo dziękujemy za wyjątkową opinie :-)
Spędziliśmy w Tabunie wspaniałe 9 dni, nasze córki były zachwycone tym miejscem, mimo zmiennej pogody zawsze miały co robić. Śniadania były bardzo różnorodne i przepyszne. Prawie codziennie jedliśmy obiady w restauracji Tabun, bo były naprawdę wyśmienite! Będziemy wracać do tego miejsca 🙂 Dominika i Adam
Bardzo urocze miejsce. Byliśmy z dwiema córkami, które od razu czuły się jak u siebie. W pokoju wszystko co potrzeba, bardzo duże łóżko . Jedzenie przepyszne. Śniadania petarda!a do tego przepyszny swojski cydr . Leżaki ,konie, ognisko, naprawdę można poczuć się sielsko. Przemili właściciele, których poznaliśmy. Napewno do Was wrócimy. 🙂 Polecamy.
Bardzo urokliwe miejsce, mili i pomocni Gospodarze. Dziękujemy za możliwość przyjazdu z pieskami, pozdrawiamy:)
The place is fantastic, very suitable for children. The loft is very well equipped and beautiful. The only downside is the price: I think it's a bit too high. We were also a bit disappointed by the overall welcome of the owners, not very friendly. The breakfast can be greatly improved: there are some small gaps in the food which were not present every day during our stay.
W Tabunie podobała nam się przede wszystkim restauracja- ciekawe dania w karcie, choć nietanie, to warte swojej ceny. Bardzo dobre śniadania, prawie codziennie jakiś element zaskoczenia- a to kulebiaki z baraniną- rewelacja, a to jagodzianki- przepyszne... Poza tym wspaniały chleb żytni i soki tłoczone. Super, że w karcie dań są wyszczególnione alergeny, szkoda, że podczas śniadań o składy trzeba było za każdym razem dopytywać (mimo, że uprzedzałam wcześniej o kwestii alergii). Trochę zawiódł stan pokoju, a właściwie łazienki- prysznic starego typu, nie do końca czysty, z którego wolno spływała woda i powodowala zaleganie osadu. Reszta pokoju ciekawie urządzona, w retro stylu. Poza tym rzeczywiście przydałoby się więcej zainteresowania gośćmi, opowiedzenia o obiekcie i całym terenie, żeby móc w pełni skorzystać ze wszystkich atrakcji. Trudno było np. umówić się na jazdę konno, a jak już się udało, to trochę brakowało wprowadzenia w temat ze strony instruktora. Teren wokół ładny, dużo zieleni, dobrze wyposażony plac zabaw.