Mamy tu coś dla tych, którzy są głodni kuchni z Warmii i Mazur.
Nie trzeba ruszać daleko, zapraszamy do centrum Olsztyna, gdzie od 13 lat karmimy spragnionych regionalnych smaków. Nazwę restauracji „Cudne manowce” zaczerpnęliśmy zaczerpnęliśmy z wiersza Stachury, a mieścimy się nie byle gdzie, bo na średniowiecznych murach obronnych Olsztyna.

Nasze menu to dania tradycyjne kuchni polskiej, ze szczególnym uwzględnieniem kuchni Warmii i Mazur. Większość receptur pochodzi z literatury historycznej oraz własnych badań kulinarnych. Mamy duży wybór podpłomyków. Zakwas robimy z mąki żytniej i samopszy od Bosego Chłopa, bez użycia drożdży, zaś dodatki, które znajdziemy na podpłomykach, pochodzą tylko z Warmii i Mazur od lokalnych dostawców.

W karcie są też dania z baraniny i gęsiny, która dawniej była popularniejsza w naszym regionie niż obecnie. Wiosną i latem szukajcie w naszym menu chłodnika śledziowego, który jest postnym daniem z okolic Lubawy, oraz zupy z młodych pokrzyw. O każdej porze roku w Cudnych Manowcach królują lokalne przetwory.

Podjęliśmy się też wyzwania odtworzenia maści czarownic. Legenda głosi, że podobno w noc św. Jana nacierały się maścią z ziołami halucynogennymi i miały tzw. odloty. My odlot gwarantujemy jeden, ten smakowy. O to nam właśnie chodzi, by w restauracji nie tylko podawać jedzenie, ale też opowiadać historię regionu przez pryzmat produktu.

Zapraszamy :)