Zaledwie godzinę drogi na zachód od Paryża znajduje się miejsce, które wywołuje poetyckie dreszcze! Domaine de Primard.

Jest rzeka, ogród pełen kwiatów z pnącymi różami, w którym można zatracić się w myślach. Można to nazwać kolekcją róż, z ponad 250 odmianami. Warzywa z ogrodu trafiają do dań restauracji. Każda roślina ma swoją etykietę – prawdziwą lekcję botaniki. Każda roślina ma swoją etykietę – prawdziwą lekcję botaniki. Jest basen do pluskania się. I zwierzęta prosto z obrazu: krowy z czerwonymi grzywami, owce ciemne jak noc, kaczki i łabędzie. Dźwięki natury, basen, rzeka – wszystko harmonizuje.

Wszystko ma francuski szyk. Ogród jest dziełem mistrza krajobrazu XX wieku, Jacques’a Wirtza. Mówią, że mieszanka zapachów to doświadczenie ekstremalnej delikatności… Pośrodku tej bujnej zieleni stoi dumna i elegancka rezydencja z XVIII wieku, zapraszająca gości do miękkiego łóżka, głębokiego oddechu i długich kąpieli w wannie.

Zdjęcia: lesdomainesdefontenille.com/en/domainedeprimard.html