Kto jako dziecko nie chciał mieć własnej bazy? Zbudowaliśmy je wszędzie. Little Stone House niedaleko Tarify w Hiszpanii to trochę jak baza wypadowa – zarówno dla młodszych, jak i starszych dzieci. Młody czy stary – ważne, że można schować się przed światem i oddać się prostym przyjemnościom: podziwianiu zapierających dech w piersiach widoków, leniwym rywalizacjom w wylegiwaniu się przy basenie i słuchaniu dźwięków natury.

Gości czasami odwiedza osioł sąsiada Rafaela, którego wesołe i ciepłe „hee-haw” brzmi jak muzyka. Za kuchennym oknem, podczas niespiesznego przygotowywania kawy, słychać delikatne „muuczenie” pasących się krów. Dla tych, którzy szukają lekkich zajęć, można wybrać się na szlak Buddy, który rozpoczyna się w pobliżu domu. W słoneczne dni można zobaczyć Cieśninę Gibraltarską i lśniące wybrzeże Afryki Północnej.

Zdjęcia: tarifabeachhouses.com/property/little-stone-house/