Cudowne miejsce. Piękna okolica, ciekawe wycieczki rowerowe i ścieżki przyrodnicze. Samo osiedlisko bardzo swojskie, czuliśmy się jak u siebie w domu :). Przespatyczni gospodarze i pyszne posiłki-racuchy, ciepłe rogaliki, zupy oraz mnóstwo innych domowych dodatków. Idealne dla rodzin z dziećmi-w środku i na zewnątrz znaleźliśmy plac zabaw. Polecamy i na pewno wrócimy :)!
Ciężko uwierzyć, że ten dom, to była to kiedyś stara stodoła, a gospodarz Dominik, własnymi rękami przebudował ją na coś tak imponującego. To dobry początek, żeby pokazać pasję gospodarzy do swojego miejsca na ziemi - są niezwykle gościnni, kochają swój dom i siebie nawzajem. Wpuszczają do swojego świata częstując własnoręcznie wypiekanym chlebem i rogalikami, upieczonym przez Jolę pasztetem lub doskonałą kawą (ekspresu by się nie powstydziła wielkomiejska kawiarnia). Pokoje z łazienkami są w stylu skandynawskim - komfortowe, z pachnącą pościelą i urządzone bez zbędnych bibelotów, a przez ściany w nocy nie słychać nawet budzących się dzieci. Maluchy pojawiające się w Osiedlisku biegają po dużym ogrodzie tak jakby jutra miało nie być - z całych sił, śmiechem i oczywiście boso. Samemu można wtedy przysiąść z książką na werandzie. Dzieci zmieniają miejsca między zjeżdżalnią z domku na drzewie, huśtawkami, piaskownicą, a zrywaniem mleczy i głaskaniem kotów lub psów. W tym miejscu, przez dobę odpoczywa się tak intensywnie jakby wakacje trwały miesiąc. My będziemy wracać na pewno. Dziękujemy za gościnę!
Bardzo przyjemne miejsce i mili gospodarze :) Dom jest duży i przestronny, pokoje zadbane i czyste, jedzenie bardzo smaczne i lokalne. Być może brakuje jeszcze nieco przygotowanej przestrzeni na zewnątrz, ale pewnie z czasem się to zmieni. Generalnie fajne miejsce - polecamy! :)
Wspaniale miejsce na krótki (bądź dłuższy) odpoczynek od miejskiego zgiełku. Cisza i spokój, fajne pokoje urządzone z pomysłem (zamiast wieszaka mieliśmy konar drzewa :)), komfortowe łazienki, sielska-wiejska okolica. Nocą jest tak ciemno, że dla nas, mieszczuchów była to na prawdę atrakcja, kiedy nie widzieliśmy własnych rąk :D Ale miejsce tworzą przede wszystkim ludzie, a właściciele- Jola i Dominik to właściwi ludzie na właściwym miejscu :) Ciepli, sympatyczni, pomocni. Jeśli ktoś się zastanawia czy wykupywać obiadokolację, niech się nie zastanawia - kuchnia Joli to prawdziwa rozkosz dla podniebienia! Na 100% jeszcze tu wrócimy :)
Ciepła atmosfera, pyszne jedzenie i dom w sercu Niziny Mazowieckiej. Dominik i Jola dołożyli wszelkich starań, abyśmy miło spędziły czas, a dzięki wypożyczonym przez gospodarzy rowerom razem z przyjaciółką mogłyśmy aktywnie spędzić czas i odkryć okolicę. Idealne miejsce, aby odnaleźć spokój i ciszę.
Cudowne miejsce, spokój i cisza, wspaniały wypoczynek. Dom przepiękny, zachwyca prostotą i wygodą. Gospodarze przemili i bardzo uczynni, jedzenie fanastyczne. Bardzo polecam!
Jest cudownie, pysznie, spokojnie, błogo. Wróciliśmy wspaniale zrelaksowani po weekendzie u Joli, Dominika i Heleny. Wspaniali ludzie tworzący, niesamowity klimat. Rzeka tuż obok, las pełen zwierząt, zielone łąki i wierzby. Na pewno wrócimy .
Przesympatyczni gospodarze, klimatyczne i czyste wnętrza, przepyszne jedzenie, ładne okolice, polecamy! Idealne miejsce aby odpocząć od zgiełku miasta, wyciszyć się... bo malownicze pola i wierzby, otwarte przestrzenie sprzyjają zadumie :) warto!
Mistrzostwo świata to za mało :) To klimatyczny dom pełen gościnności. Jola i Dominik ugościli nas wspaniale i ciężko było przerywać wieczorne rozmowy (hmmmm...poranne również ;)). Jedzenie przygotowywane było ze świeżych, regionalnych produktów - bajka! Na śniadanie czekał na nas między innymi: chleb na zakwasie pieczony przez Dominika (niebo w gębie!), gorące rogaliki, dżemy własnej roboty, ciasto marchewkowe, sery i twarogi i wiele innych pyszności. Herbata wzbogacona była mniszkiem i cytryną, a do kawy można było dodać świeże mleko od krowy :-) P.s. Jeżeli zastanawiacie się nad obiadokolacją to pomogę w decyzji - koniecznie powiedzcie "tak" i zróbcie sobie wieczorną ucztę dla podniebienia :-) Jolu, Dominiku, jeszcze raz bardzo dziękujemy za ten uroczy weekend. Na pewno do Was niebawem wrócimy :-)
Jeśli szukacie miejsca na krótki weekendowy wypad za miast to dobrze trafiliście. Cisza, spokój i bardzo mili gospodarze. Popołudnie spędzone na piętrze z dobrą książką i kawą mogłoby się nie kończyć. Na oddzielny medal zasłguje jedzenie - wszystko pyszne i świerze - pachnący chleb przypomina smaki dzieciństwa a jakość posiłkoów może spokojnie konkurować z dobrymi restauracjami. Bardzo fajna odskocznia od codzienności
Piękne miejsce, niezwykle życzliwi gospodarze. Miejsce idealne na odpoczynek od miejskiego zgiełku. Dom jest przepiękny i mogę śmiało powiedzieć ze ma „dusze”. Urządzone z sercem i poczuciem estetyki, jestem zachwycona wystrojem i atmosfera tam panująca. Dominik i Jola to zdecydowanie ludzie z pasja, otwartością i życzliwością. Jola gotuje wyśmienicie, obiado- kolacja a następnego dnia śniadanie było przepyszne - z całego serca polecam spróbować- ba! najecie się takich pyszności, ze nie bedziecie chcieli wstać od stołu. Swojski twaróg, chleb pieczony przez gospodarzy, własne wędliny i przetwory oraz przepyszna konfitura z truskawek i pomarańczy to tylko przedsmak tego co Was czeka na miejscu! Zdecydowanie polecam to magiczne miejsce! Ja na pewno tutaj wrócę na wiosnę ! :)
Piękne miejsce, malownicza okolica, bardzo mili gospodarze, świetny dojazd z Warszawy. Z czystym sumieniem bardzo polecamy, sami na pewno jeszcze wrócimy!
Blisko Warszawy, świetny dojazd Kolejami Mazowieckimi, możliwość odbioru ze stacji samochodem przez Dominika pozwoliły na bezproblemowe zaplanowanie szybkiego weekendowego wypadu za miasto dla nas czyli osób niezmotoryzowanych i w potrzebie szybkiej weekendowej regeneracji. Dalej było już tylko lepiej - przepyszne domowe jedzenie (nie trzeba się martwić zakupami po drodze bo można zamówić u gospodarzy też inne posiłki poza śniadaniem), super relaks, czysto, pięknie, wszystko w drewnie, cisza. Można leżeć cały dzień w łóżku albo iść na długi spacer. Dominik co jakiś czas w sposób absolutnie nieinwazyjny i pełen klasy upewniał się czy niczego nam nie brakuje. Generalnie wyjazd w 100% idealny i polecam wszystkim gorąco. Dominik i Jola mają w sobie dużo ciepła, którym dzielą się z gośćmi i z takim podejściem i duszą jak tylko zrobi się ciepło miejsce na pewno będzie pękać w szwach zatem rezerwujcie swój pobyt już dzisiaj ❤️
Chata jest w rzeczywistości jeszcze piękniejsza niż na zdjęciach, sporo w niej przestrzeni zapraszającej do czucia się dobrze: hamaki, kominek, okna z szerokimi horyzontami. Brak zbędnych "atrakcji" i straganów pozwala usłyszeć co komu w duszy gra i odpoczywać pod jej dyktando: aktywnie, pasywnie, twórczo etc. Jeśli zastanawiacie się nad tym, czy zamówić obiady - nie zastanawiajcie się i zamówcie :-)