Bieszczady 44 to miejsce z innego lepszego świata! Korzystaliśmy z gościnności Pani Beaty tylko dwa dni ale to wystarczyło aby zakochać się w tym pięknym miejscu, jedzeniu i zachodach słońca ! Są różne miejsca i różne gusta lecz atmosfera i pozytywna energia tego miejsca działają niczym lek na całe zło. Bardzo polecamy ten kawałek Raju na wzniesieniu każdemu kto chce naprawdę dobrze wypocząć w ciszy Bieszczadów.
Dziękujemy, Kochani z całego serducha. Wracajcie - czekamy - ściskamy!
Właśnie wracamy z kilkudniowego pobytu w Bieszczadach 44. Wspaniałe miejsce dla osób, które potrzebują ciszy i spokoju :) Wystarczająco oddalona lokalizacja od najbliższej wsi sprzyja aby oczyścić umysł i duszę <3 Osoby nie posiadające samochodu bez problemu dotrą do tej cudownej chatki z pomocą właścicielki , która odebrała nas z dworca w Ustrzykach Dolnych :) Bieszczady 44 zachwycają Was pyszna regionalną kuchnią( cudowne proziaki i grykołaki) , przestrzennymi i klimatycznymi wnętrzami. Wszystko jest świetnie przemyślane. Znajduje się tutaj kuchnia z jadalnią oraz ,, salonik " gdzie można pograć w planszowki lub odpocząć przy książce . Widok z tarasu jest niesamowity !! Cudowne zwierzaki dopełniają całości :) Polecamy z całego serca .
Dziękujemy bardzo, Kochane. Miło było Was gościć:) mam nadzieję, że spotkamy się wkrótce. Uściski!
Piękne miejsce, pyszne jedzenie, mili gospodarze, domowa atmosfera. Dobra baza wypadowa na bieszczadzkie szlaki.
Dziękujemy bardzo. Zapraszamy ponownie. Do zobaczenia!
Pobyt w Bieszczady 44 to ten czas kiedy negatywne emocje znikają, a w ich miejsce pojawia się szczęście.
Dziękujemy i dla podtrzymania dobrej energii zapraszamy do kolejnych pobytów:)
Piekny obiekt! Bardzo dobre jedzenie i przemiła gospodyni. Polecam! Można odpocząć i się wyciszyć! Marta
Dziękujemy bardzo i zapraszamy!
Piękne, klimatyczne miejsce, pyszne jedzenie, przyroda i komfort. Wspaniała atmosfera, urządzone z gustem, wszelkie wygody i bliskość szlaków nastrajają do kontemplacji ciszy i spokoju.
Dziękujemy. Miło było Cię gościć. Zapraszamy!
Spokojne i pieknie polozone miejsce. Smaczne jedzenie i duza troska, zeby gosciom smakowalo i zeby czuli sie dobrze. Polecam
Dziękujemy i do ponownego zobaczenia!
Miejsce wspaniałe, gospodarze jeszcze lepsi, a jedzenie najlepsze! Pozdrawiamy! Maciej, Basia i Misia :)
Dziękujemy Kochani. Mamy nadzieję, że spotkamy się ponownie.
10/10 - miejsce przepełnione sielanką, spokojem, ciepłem i życzliwością. Przytulne wnętrza, w tym zapierający dech w piersiach taras. Jeśli szukasz miejsca gdzie znajdziesz regenerację po wymagającym dniu na szlaku, zasmakujesz świetnej regionalnej kuchni oraz nasycisz wzrok zielenią w towarzystwie czworonogów, odnalazłeś właściwy kąt. Już tęskno!
Dziękujemy i mamy nadzieję na kolejne spotkania.
Świetne miejsce z bardzo domową i swobodną atmosferą. Dużo przestrzeni do odpoczynku, zarówno w środku jak i na zewnątrz. Można zaszyć się w wielkim salonie z książką albo na tarasie z kojącym widokiem. My byliśmy tylko na weekend poza sezonem, więc właściwe całe miejsce było tylko dla nas, ale podejrzewam, że przy większej liczbie gości można znaleźć miejsce dla siebie, bo przestrzeni jest naprawdę dużo. Pani Beata przesympatyczna i otwarta, zdecydowanie dzięki niej miejsce ma taki klimat ;) Do tego przepyszne jedzenie, bardzo obfite i różnorodne śniadanie z regionalnymi produktami i obiadokolacje nie do przejedzenia. Polecam ;)
Dziękujemy bardzo i do zobaczenia!
To miejsce to prawdziwy skarb. Atmosfera stworzona przez Panią Beatę jest nie do podrobienia - domowe ciepło i pełna swoboda bycia sobą gwarantują, że każdy znajdzie tu swój kącik; w przestrzeni wspólnej czy na zewnątrz, w towarzystwie innych gości, zwierzęcej załogi domu lub wyłącznie dla siebie - możliwościom nie ma granic. Jednocześnie to świetne miejsce do wypadów "w teren", zarówno pieszych po okolicy, jak i tych dalszych. Jedzenie to kolejny ogromny atut! Lokalne, niepowtarzalne smaki, posiłki przepyszne i w ilości, która zadowoli nawet największego głodomora. ;) Dieta wegetariańska również nie stanowi najmniejszej przeszkody. Spędziłem w Bieszczadach 44 wspaniałych kilka dni. Niesamowicie się cieszę, że tu trafiłem i z wielką przyjemnością będę wracać. Dziękuję! ♥️
Dziękujemy, Olek, za ciepłe słowa i mamy nadzieję na ponowne spotkanie. Ściskamy!
Bieszczady 44 to idealne miejsce do spokojnego i wyciszającego odpoczynku. Pyszne jedzenie, ciepły dom i przyjazne zwierzaki. Pani Beata jest osobą, której szczerze zależy na tym, żeby każdy czuł się u niej dobrze. Świetne miejsce - jak będę się wybierał ponownie w tamte okolice, to wiem gdzie się zatrzymam.
Dziękujemy bardzo. Do zobaczenia!
Moje miejsce w Bieszczadach ! Przyjechałam w trudnym czasie, zaraz na początku wojny w Ukrainie. Bieszczady bez turystów , stoki narciarskie nieczynne, na szlakach pusto, restauracje zamknięte . Ale dzięki pani Beacie miałam wrażenie , że jestem w innymi, bezpiecznym i przyjaznym miejscu . Cztery psy , pięć kotów i my. Czułam się zaopiekowana , jadłam cudowne potrawy i oglądałam piękne widoki. Chcę tam wracać :) super miejsce i super ludzie i super sierściuchy !!!! Pozdrawiam ❤️
Dziękujemy za ciepłe słowa. Cudownie spędziliśmy z Wami czas. Nie możemy się doczekać kolejnego spotkania. Wracajcie 😘
1000 gwiazdek miłości 💫 To miejsce skradło nasze serca! W Bieszczadach 44 czuliśmy się jak w domu. Panuje tam rodzinna, przytulna, wręcz magiczna atmosfera. Po długiej drodze wejście do pięknego drewnianego domu, pachnącego przygotowywanym jedzeniem, było ukojeniem i natychmiastową regeneracją:) Od razu czuć, że właściciele (cudowni, cudowni ludzie!), Pani Beata i Pan Marek, włożyli całe serca w stworzenie tej pięknej przestrzeni. Każdy jej kąt jest starannie przemyślany; z wyczuciem, w nieprzesadzonym stylu. Miejsce idealne na reset w naturze - prywatny, rodzinny, jak i dla większych grup warsztatowych. Pokoje są przestronne, czyste i bardzo wygodne. Duży salon sprzyja wspólnemu spędzaniu czasu, np na grach, czy rozmowach. Do tej pory nie wierzyliśmy, że istnieje miejsce, gdzie jest możliwe, aby jednoczesne praktykowanie jogi, zabawa ze zwierzętami, poranna lektura i nawet lekcje online nie kolidowały ze sobą!;) Z dużego tarasu rozciąga się widok na ogromną łąkę, lasy, drzewa i cerkiew - idealne miejsce do kontemplacji, a wieczorem do podziwiania gwiazd. 🌿 Jedzenie przepyszne, tradycyjne, no fenomenalne! (Ahh te proziaki, świeży twaróg i mieszanka lokalnych ziół Pani Beaty..) ❤️ Zjadacz każdej diety znajdzie tu swoją ulubioną potrawę;) Aż trudno uwierzyć, że już nas tam nie ma! Na pewno będziemy wracać i gorąco, gorąco polecamy każdemu, z całego serducha!;)
Dziękujemy bardzo. To miód na nasze serca. Czekamy na Was!
Bardzo polecamy to miejsce. Wspaniali gospodarze, okolica przepiękna, jedzenie pyszne. Miejsce to przyciąga od momentu przekroczenia progu. Gospodarze, Marek i Beata to świetni ludzie. Znaja sie na tym co robią, skracają dystans na tyle na ile sami na to pozwolicie. Życiowi, normalni i bardzo mądrzy ludzie. A miejsce? Świetna baza wypadowa, zarówno pod piesze wycieczki wokół obiektu jak i na wypad w wyższe partie. Dzień zaczyna sie pysznym śniadaniem - syte, pyszne, z lokalnych produktów (to czuć). Po śniadaniu wyjście i cały dzień mozecie spędzić na podziwianiu okolicy, bo jest gdzie chodzić. A po wysiłku nie myślicie nawet chwili, zeby iść gdzieś zjeść, bo pod wieczór w domu czeka pyszna obiadokolacja - naprawdę pyszna i syta. Wieczorem (albo w trakcie dnia jeżeli zostajecie) przychodzi czas na relaks w części wspólnej. Na kanapach i fotelach można sie zregenerować przy książce, lub planszowkach, albo po prostu przyglądając sie zmaganiom dwóch psów i zabawom z kotami. Można rozpisywać sie tu naprawdę sporo, ale wszystko i tak skróci sie do szczerego: polecamy i z pewnością będziemy wracać. Marku, Beato, gratuluje pomysłu i jego realizacji. Do zobaczenia!
Dziękujemy i cieszymy się, że dobrze było Wam u nas. Tak miało być😜 Zapraszamy i pozdrawiamy cieplutko!
W przedziwny sposób, od razu po przyjeździe poczuliśmy się "jak w domu". Duża w tym zasługa osobowości Pani Beaty, i ludzi których tam spotkaliśmy. Pewnie niemała samego domu, który zachęca do spędzania czasu wspólnie. Górka za domem okazała się doskonała na sanki, toteż 3 dni wypoczywaliśmy na miejscu, ani myśląc o ruszaniu się z miejsca. O jedzeniu więcej pisać nie trzeba - inni goście napisali już wszystko co chcecie wiedzieć. Z pewnością wrócimy, D&T&T
Dziękujemy bardzo i do zobaczenia!
Egoizm powinien podpowiadać by skrytykować Bieszczady 44. Bo im mniejsza konkurencja tym prawdopodobieństwo dostania miejsca większe w tym cudownym miejscu. Ale żarty na bok. Na urokliwej górze gospodarze stworzyli magiczne miejsce, którego nigdy dosyć. Poranny widok z tarasu niezapomniany. Kuchnia rewelacja. Potrawy serwowane niby proste, niby domowe a jednak każdy posiłek to niespodzianka, na która czekasz jak dziecko na gwiazdkę. Wystrój wnętrz niby przypadkowy, niby eklektyczny a jednak wszystko do siebie dziwnie pasuje. I najistotniejsze. Niepowtarzalna atmosfera miejsca, jego klimat i ulotny zapach. Wracając z wędrówek i widząc budynek w oddali człowiek myśli nareszcie DOM. To wszystko sprawia, że chce się tam wracać. Najchętniej zaraz, już.
Dziękujemy bardzo. Wracajcie, czekamy. Buziaki!
Super miejsce, świetna atmosfera, wspaniali gospodarze i przepyszne jedzenie. Podczas naszego pobytu czuliśmy się tam naprawdę bardzo dobrze i zdecydowanie polecamy wszystkim szukającym klimatycznego miejsce w Bieszczadach. PS - super psy i koty, to zdecydowanie również element wspaniałego klimatu ;) Pozdrawiamy!
Dziękujemy bardzo i do zobaczenia!
Trochę już minęło od mojego pobytu u Pani Beaty. Wizytę wspominam czule. Rodzinna, przyjacielska atmosfera pozwala odpocząć nie spinając się. Pokoje duże i komfortowe. Zwierzeta mile widziane. Jedzenie przepyszne!!! Pani Beata prowadzi kuchnie jak najlepsza gospodyni. Pachnące masłem ciasta, pierogi ruskie i zupa pomidorowa rzucają na kolana ❤ Serdecznie pozdrawiamy, Dziękujemy ❤
Dziękujemy, pozdrawiamy ciepło i do zobaczenia!
Bieszczady 44 to magiczne miejsce, niepowtarzalne. W Bieszczady jeździmy jak tylko czas pozwoli i od teraz nie wyobrażam sobie żeby mieszkać w innym miejscu niż tu. Atmosfera w drewnianym, pięknym domu niepowtarzalna, luz, nikt nikogo nie kontroluje a wszystko toczy się swoim rytmem, nie trzeba się spieszyć, pomimo obecności innych ludzi nikt nikomu nie przeszkadza, można nawiązać nowe znajomości, rozpalić ognisko i gadać lub w samotności posiedzieć na tarasie z książką, wokół przyjazne zwierzęta , bardzo fajna właścicielka, chętna do pomocy, zawsze na miejscu. Jak wracaliśmy z gór to zawsze jak do siebie. Niesamowite. Żal było wyjeżdżać, ale jak powiedziała Beata właścicielka, wrócicie. I miała rację. Polecam z całego serca. Zapomniałam jeszcze dodać coś o jedzeniu. Pycha!!!!!!!!!!
Dziękujemy, ściskamy i zapraszamy!