Przepiękne miejsce z przemiłymi gospodarzami. Super śniadania. Idealne miejsce na wycieczki rowerowe.
Hej Paula, dziękujemy pięknie, z radością Was gościliśmy :) Jakby co mamy jeszcze klika tras rowerowych w zanadrzu ;) Pozdrawiam Paulina
Cudowne miejsce, przesympatyczni gospodarze, pyszne jedzonko. Idealne miejsce dla rodzinne dziećmi. Napewno tu wrócimy 😉
I przesympatyczni goście, goszczenie Was to czysta przyjemność :)
To byl nasz pierwszy wyjazd ze SlowHop i od razu strzal w dziesiatke. Plajny to miejsce niezwykle przede wszystkim dzieki wlascicielom. Paulina i Filip sprawiaja ze nie czujesz sie jak w ”pensjonscie” tylko jak u rodziny. Sa otwarci, pozytywni i tym zarazaja swoich gosci. Ludzie otwieraja sie na kontakty z innymi, odpoczywaja z dala ale jednak z ludzmi ;) ogromnym plusem Plajn jest otwartosc na dzieci, nasz czterolatek czul sie tam jak ryba w wodzie. Jedzenie serwowane Przez Panie z kuchni moze smialo konkurowac z tym od Babci. Zal bylo wyjezdzac! Mamy nadzieje ze jeszcze tam wrocimy! Pozdrawiamy! Natalia Piotr i Gucio ;)
Cześć Natalia :) Na tym bardzo nam zależy, aby goście czuli się u nas jak na wakacjach u przyjaciół, a niech tam... nawet jak u Babci :) Specjalne pozdrowienia dla Gucia, aaaa. i trzymamy kciuki :)
Z ogromną przyjemnością wróciliśmy do Plajn, a rzadko gdzieś wracamy - przeważnie wybieramy miejsca, których jeszcze nie znamy. Przemili ludzie - i gospodarze, i panie pracujące w kuchni - świetne jedzenie (zwłaszcza wybitne śniadania!). Odpoczęliśmy pełną parą, chociaż mieliśmy w składzie i ciężarną, i rozbrykaną niespełna trzylatkę. Cudowne miejsce.
Przepiękne, sielskie miejsce! Śliczne detale, zadbany teren, przemiłe zwierzątka od kotów po uczące się latać bociany. Idealne miejsce na reset bez konieczności "robienia czegoś" i cudowna cisza. Jak ktoś potrzebuje chwili w mieście- Elbląg pod nosem.
Położone wśród pól, bocianów i żurawi wzgórze, gdzie dojeżdża się szoską najmniejszą z możliwych. Pyszne, zróżnicowane śniadania na bazie warzyw i owoców z ogródka. Dla dzieci mnóstwo miejsca do biegania, zabawy. Dla dorosłych miejsca do posiadywania i gapienia się w przestrzeń. Gospodarze elastyczni, zawsze obecni i wrażliwi na potrzeby gości. Wspaniałe miejsce.
Dziękujemy pięknie za wspaniały pobyt 😌 Plajny to miejsce gdzie naprawdę można odpocząć. Dom Mariana, w którym spaliśmy jest przepiękny, a dźwięk ptaków o poranku cudowny. Gospodarze Paulina i Filip są cudownymi osobami. Z kolei mama Pauliny jeszcze przed samym wyjazdem oprowadziła nas po Domie Podcieniowym i opowiedziała historie tworzenia domów. Kolejna rzecz to jedzenie wyśmienite i pyszne :) polecam skusić się na obiadokolacje, warto! Plajny to też dobra baza wypadowa do Ełku, Fląborka, Malborka, czy też pobliskich jezior. Polecam z całego serca!
Niezwykłe i urokliwe miejsce na Warmii. Bardzo dobrze przygotowane dla osób pragnących wypocząć również z dziećmi. Siedlisko ma liczne atrakcje w postaci huśtawki, altany i piaskownicy ze zabawkami. Dodatkowej frajdy dodają zwierzątka kotki, psy oraz bociany, który mają gniazda na dachach i pobliskich słupach :) to jest bardzo niecodzienne doświadczenie. Dla rodziców kilka wygodnych miejsc do odpoczynku, czytania czy kontemplowania. Możliwość odbycia ciekawej rozmowy innymi gośćmi oraz z właścicielami obiektu :) Polecam !
Ogród dobrych myśli to miejsce, w którym człowiek czuje się jakby wrócił do domu po długiej podróży. To dom, który przywołuje najmilsze wspomnienia z czasów, gdy było się jeszcze dzieckiem. Siedlisko stanowi konkurencję dla miejscowych atrakcji, to dom z którego nie chce się wychodzić. Mimo swoich lat, wnętrza pachną świeżością. Gospodarze naturalnie mili, atmosfera swobodna. POLECAM :)
Mój syna zapytał: "Mamo, jak to jest, że jak jest fajnie to czas szybko leci, a tu jest tak super a mimo to czas płynie wolno? " :) Cudowne miejsce. Ogród Dobrych Myśli to idealna nazwa tego siedliska. Jesteśmy zauroczeni klimatem i wystrojem. Cisza i spokój. Jedyny hałas to klekot bocianów :) i traktor sołtysa gdzieś w oddali. Pyszne jedzenie, własne przetwory i cudne smaki. Plac zabaw dla dzieci, huśtawki i mega strefa chillout'u. Gdyby ktoś zapomniał lektury, to biblioteczka oferuje książkę dla każdego. Wszyscy znajdą tu kąt dla siebie, bo teren jest rozległy, a w niepogodę pełno zakamarków do odpoczynku. Gorąco polecam :)
Piękne urokliwe miejsce zanurzone w przyrodzie :))) Bardzo tego potrzebowałem! Piękne domy, cicho, spokojnie, wspaniała kuchnia i w sumie nie daleko nad morze:)) Polecam zdecydowanie!
Warto pojechać chociażby dla samych bocianów i "sałatki" z boczniakami na śniadanie :). Jest to bardzo dobra baza wypadowa, z której można wyruszyć do zwiedzania okolicy. A jest co oglądać.
Ileż ja razy przymierzałam się do wyjazdu w takie miejsce - nie hotel, pensjonat, ale właśnie siedlisko gdzieś wśród łąk, pól i lasów. Nigdy jednak nie nie potrafiłam się zdecydować - zawsze coś mi nie odpowiadało, czytałam opinie i te nigdy nie były w stu procentach pozytywne. Tym razem byłam bardzo zdeterminowana, bo potrzebowaliśmy z córeczką odpoczynku i czasu dla siebie, uspokojenia myśli, kontaktu z naturą. Szukałam też miejsca przyjaznego weganom. Przejrzałam dziesiątki propozycji i opinii. Ciągle niepewna wybrałam Ogród Dobrych Myśli, który jako JEDYNE miejsce miał wyłącznie dobre komentarze. Od pierwszych sekund na miejscu wiedziałam, że to absolutnie TO miejsce. Na dzień dobry spotkanie z właścicielką panią Pauliną - niesamowicie sympatyczną, przyjazną pomocną i pełną radości. Nic nie stanowi dla Niej problemu, a przez to życie w Ogrodzie Dobrych Myśli jest proste i piękne. Wszystko dookoła temu sprzyja: przepiękne miejsce, dom, stodoła i inne budynki na terenie gospodarstwa, bociany, które z góry szefują całości, mnogość ptaków, zwierząt, w tym tych domowych - przekochanych psów i kotów. A wieczorem cisza, a właściwie harmonia z naturą, jej dźwiękami, odgłosami i wibracjami. Zdaję sobie sprawę, jak zaczynam brzmieć :), ale tak to się dzieje w Ogrodzie Dobrych Myśli. Jedzenie bardzo smaczne, świeże, z lokalnych produktów, weganie nie będą narzekać na pewno. Wystrój wnętrz genialny w każdym szczególe, zachowano dawny klimat, ale tam gdzie trzeba jest nowocześnie. Wszędzie jest czyściutko i pachnąco. Muszę kończyć, bo się znowu rozmarzyłam. Pani Paulino, dziękujemy za cudowny czas - Agnieszka i Milena
Opuszczając to miejsce po kilkudniowym pobycie miałem wrażenie, że opuszczamy dobrych znajomych, a nie zwykłych gospodarzy. Gościnność na bardzo wysokim poziomie! Miejsce jest bardzo ciche, więc naprawdę da się tu odpocząć pośród dźwięków natury. Jedzenie było bardzo dobre i zróżnicowane, nadal tęsknię za tymi śniadaniami. Pokoje i łazienki są bardzo czyste i zadbane. Po prostu widać że jest to miejsce prowadzone z sercem. Nie udało nam się skorzystać z okolicznych atrakcji ze względu na okropne upały, ale kiedyś tu pewnie wrócimy żeby wsiąść na rower i odkrywać okolicę. Polecam każdemu kto szuka sielskich klimatów.
Nasza pierwsza rezerwacja na slowhop i od razu strzał w 10 :) Niezwykle urokliwe miejsce z duszą i historią w tle oraz przemiłymi gospodarzami - Pauliną i Filipem, a także uroczymi Paniami pracującymi na kuchni i przyjaznymi bardzo zwierzątkami - kotami oraz psami Kuflem i Figą. Jesteśmy pod wrażeniem tego jak pięknie odrestaurowano stary dom podcieniowy, i z pomysłem urządzono stodołę. To cudowne miejsce na sielski wypoczynek, gdzie każdy może znaleźć dla siebie miejsce: a to z książką i herbatą, a to oglądając na ekranie film, a to aktywnie spędzając czas na rowerach , zwiedzając okolice lub po prostu nic nie robiąc, leżąc, leniuchując lub marząc - w wiacie krytej strzechą - "świątyni dumania". Plajny są również świetną bazą wypadowa do zwiedzania okolic Elbląga, Flomborka, Gdańska czy wylegiwania się na jeziorem. Oryginalne i pyszne śniadanka oraz pachnące obiadokolacje są niewątpliwym atutem tego miejsca. Klimat miejsca zawsze tworzą ludzie, a w Plajnach Paulina z Filipem i córeczką Jagną oraz pracownikami - stworzyli miejsce pełne uroku, optymizmu, otwartości gościnności. Nasze tygodniowe wakacje były niezwykle udane,.....wrócimy na pewno !:)
Klimatyczne i ciche miejsce. Odrestaurowany z detalami Dom Podcieniowy robi ogromne wrażenie. Przepyszne śniadania. Wspaniałe miejsce na wycieczki rowerowe i spacery. Mili gospodarze i sympatyczna obsługa. Super.
Fajnie, miło smacznie👌 Idealne miejsce żeby odpocząć i wyłączyć się od bodźców choć na chwilę. Trasy rowerowe też można sprawdzić. Fajne miejsce na chill 😊
Cisza, spokój, pełen relaks. Urzekły nas wyszukane i bardzo smaczne śniadania, które bazowały na produktach z domowego ogródka. Bardzie ciekawe było zwiedzanie domu podcieniowego z Gospodynią - panią Zofią. Właściciele włożyli sporo wysiłku, aby go odrestaurować, a przy tym dostosować do współczesności z zachowaniem klimatu przeszłości. Chętnie tu jeszcze powrócimy ☺️
Dziękujemy pięknie za miłe słowa i zapraszamy ponownie, z radością Was ugościmy :)
Mistrzostwo świata bez dwóch zdań. Wszystko nam się podobało - piękny dom podcieniowy odrestaurowany z dbałością o detale i fantastycznie wyposażony. Dawna klimatyczna stodoła z jadalnią, w której jedliśmy przepyszne śniadania i obiadokolacje. Olbrzymi plus, że można wybrać opcję wege. Pięć miłych kotów. Weranada, gdzie można zasiąść z książkę (dużo ich jest na miejscu! nic tylko brać i czytać), niebieska huśtawka pozwalająca na odloty zapatrzone w niebo, leżaki... I ludzie - właściciele, obsługa :-) Pomocni, uśmiechnięci (to było widać pomimo twarzy zakrytych maseczkami! W Plajnach bardzo dbają o bezpieczeństwo gości - maseczki na porządku dziennym, płyny do dezynfekcji na każdym kroku, dyskretne prośby w jadalni, gdzie było więcej gości o zakrycie nosa i ust), zawsze można poprosić o kawę poza godzinami posiłków, zawsze zaproponują dzbanek z wodą z cytryną i miętą, którą sobie weźmiesz do pokoju. To ludzie tworzą miejsce. TO TU JEST.
Dziękuję pięknie i baaardzo się cieszymy :) Specjalne pozdrowienia od naszego czarnego sierściuszka Maczka ... z relacji Mamy wiem, że bardzo Was polubił :) Pozdrawiam ciepło Paulina
Zdecydowanie należy się więcej gwiazdek. Cudowne, urokliwe miejsce. Cisza i spokój. Przesympatyczne panie właścicielki, które zadbały o każdy szczegół i rodzinną atmosferę. Futrzaści gospodarze swoim łaszeniem się też dbają o komfort gości 🙂. Nawet przez weekend można odpocząć i zresetować się. Śniadania pyszne i warte polecenia (żałujemy, że nie spróbowaliśmy obiadokolacji). Na pewno będziemy wszystkim znajomym polecać to miejsce. Właścicielom życzymy, żeby spełniły się ich plany bo na pewno to jeszcze bardziej wzbogaci to miejsce a my wrócimy, żeby to zobaczyć 🙂