Kolonia Mazurska dom i stajnia w środku lasu - review

5

Cudowne miejsce, wspaniali ludzie i atmosfera :-) Spędziliśmy z dziećmi w Kolonii 2 tygodnie i jeszcze nam było mało. Miejsce gdzie można poleniuchować ale także aktywnie spędzić czas (kajaki, rowery), gdzie można odpocząć nawet z 3 dzieci, które nie miały czasu się nudzić, spotkać ciekawych ludzi, którzy sprawiają, że to miejsce jest jeszcze bardziej magiczne :-) Dziękujemy i na pewno jeszcze wrócimy!

Host: Danka
2021-02-09

Bardzo dziękujemy, cudownie było Was Gościć. Wspominamy dzielnych wędkarzy :) D


5

Cudowne miejsce, przemili gospodarze, którzy sprawiają, że czujesz się jak u siebie - polecamy każdemu! I na pewno wrócimy :)

Host: Danka
2021-02-09

Bardzo dziękujemy i zapraszamy jeszcze :) D


5

Cudowne miejsce z dala od wszystkiego. Idealne na odcięcie się od szybkiego życia w mieście i nabranie dystansu. Można pospacerować po lesie słuchając ptaków, poleżeć na hamaku z książka popijając ziółka z ogródka, pójść nad jezioro gdzie nikogo nie spotkasz albo pojechać na całodniowa wycieczke na rowerze po ślicznej okolicy. Albo po prostu robić nic :) Śniadania pyszne, nieoczywiste, robione od serca, a smaku marynowanego leszcza chyba nigdy nie zapomnę. Gospodyni idealna - służy pomocą, towarzystwem i dobrym słowem, ale się nie narzuca dając przestrzeń dla wczasowiczów. Gorąco polecam na odpoczynek w pojedynkę, na wypad we dwoje czy rodzinny wypad z dziećmi i psami - dla każdego :) Polecam!


5

Idealne miejsce na długi weekend (na wakacje w sumie też). Miejsce zdecydowanie przyjazne dzieciom, króre puszczone same zawsze znalazły coś dla siebie a jak zgłodniały to mogły liczyc na jakiś smakołyk z domowym dżemem :) Przemiła właścicielka która daje wolną rękę swoim gościom. Przestronny i czysty pokój (byliśmy rodzinnie 2+2). Blisko jezioro z molo i plażą: 20 minut spacerem przez las. Idealne miejsce jako baza wypadowa.


5

Idealne miejsce na tzw. "reset". Piękny dom, środek lasu, cisza, zwierzęta i hamaki. Uroku miejscu dodaje troskliwa Pani Gospodyni. Będziemy wracać.


3

Fajne miejsce z przemila wlascicielka, ale cena nieadekwatna do uslugi. Glownie chodzi o lazienki - woda pod prysznicem ledwo ‚ciurcy’ jesli aktualnie napelnia sie zbiornik w toalecie. A ze spluczka uszkodzona, to i zbiornik napelnia sie prawie non stop. Ciezko wiec mowic o komforcie kapieli (zwlaszcza ze dodatkowo trudno ustawic odpowiednia temperature wody). Plus w cenie spodziewalabym sie kostki (nawet szarego) mydla w lazience.


5

PRZEcudne miejsce! Las, jezioro, cisza, spokój. Idealne miejsce na wypoczynek! Dom ma fantastyczny klimat, śniadania przepyszne, Dziękujemy, na pewno będziemy polecać każdemu :)


5

Miejsce, w którym wszystkie problemy i stresy giną. Cudowne okoliczności przyrody - dom w lesie, 20 minut piechotą nad jezioro, a wokoło zwierzyniec - dwa konie, dwa koty i przytulaśny pies. Świetne śniadania, a po nich spacer, pływanie łódką po jeziorze, kajakowanie, wizyta na jaogodziankach w Olsztynku, ognisko albo dyskusje na tarasie. Spokój i beztroska.


5

To jest to miejsce, gdzie zapomina się o codzienności, o pracy i biegnącym czasie. Tutaj jest cisza dzwoniąca w uszach i „ egipskie ciemności „ nocą. Pies który kocha wszystkich, wierny towarzysz spacerów-jeśli sobie tego życzysz i koty ,które same sobie wybierają porę i czas pieszczot. Ale to co najcenniejsze ,są tam Ludzie, w pracy i na wczasach. W tym miejscu spotykają się pokolenia ludzi : młodych, dojrzałych, pary i małżeństwa, młodzież i dzieci...i zwierzęta. Tylko od obecnych tam zależy jak spędza się czas, gdzie się je , z kim siada się przy stole. Tam nie ma rezerwacji miejsc, codziennie masz szanse na posiłek w innym towarzystwie. Wieczorem ognisko, wspólne rozwiązywanie krzyżówek i rozmowy bez końca. To miejsce ma swój niepowtarzalny urok ale atmosferę tworzą obecni tam ludzie dla których dom otwiera Danuta, a o ciało ( i nie tylko )dbają Monika z Agnieszką. Trudno wyjeżdża się z Kolonii Mazurskiej, ale przyjazne poznane tam osoby służą pomocą w przedłużeniu pobytu chociażby ofertą przebicia opon tak aby pozostać dobę dłużej- pozdrawiam Właścicieli 3 pięknych psów- to była bardzo kusząca propozycja. Wszystkie spotkane tam osoby na zawsze zostaną w mojej pamięci. Więc jeśli tylko jesteś fanem : all inclusive, samotnych posiłków, wypoczywasz z zegarkiem i telefonem w ręku, nie lubisz ludzi i zwierząt, boisz się much, pająków itd itp to nie jest oferta dla Ciebie. Proszę nie jedź tam ! Zanudzisz się ! Dziękuję


4

Fajnie, plus za położenie, charakter domu nawiązujący do tradycyjnego mazurskiego budownictwa, konie i psa Papi, otaczające lasy i okoliczne atrakcje: spływ rzeką Marózką, Olsztyneckie jagodzianki, skansen, Kanał Ostródzko-Elbląski, jezioro nad które fajnie pojechać rowerem przez las, lokalne produkty na śniadaniu (miód, ser, twaróg, mleko). Poza tym nie wszystko grało - taka sobie czystość i różne niedomagania: niesprawna instalacja wod-kan, słabe kolacje za cenę 100 zł od pary, nienajlepsza kawa, ogólna chaotyczność obsługi przejawiająca się brakiem ręczników i papieru toaletowego w pokoju czy opóźnieniami w podawaniu posiłków. Z tą "pracą od świtu" nad śniadaniem i "brakiem zasad" w opisie Kolonii to trochę podkoloryzowano ;)


5

Cudowne miejsce - dom i otoczenie, przemiła Pani Danusia, pyszne jedzenie. 3 dni oderwane od rzeczywistości w pełnym relaksie. Polecamy każdemu!


5

Przede wszystkim spokój, nic nie musisz, wszystko toczy sie w swoim tempie. Cudowne domowe śniadania, ktore się przeciągają w nieskonczonosc, bo tak sie miło rozmawia z poznanymi tu ludzmi. Cudowna włascicielka Danka, ktora sprawia, ze czujesz sie jak u siebie. Jak nie masz psa, a zawsze chciales miec, to tutaj jest, taki dyzurny przytulas :) ktory chętnie z Tobą pojdzie na spacer i sie pobawi (koty trochę mniej wylewne :)) 15 min spacerem nad jezioro, wieczorem ogniska, mozna pojezdzic konno po wczesniejszym umowieniu. Wspaniale miejsce zeby sie zrelaksowac, pogadac, dobrze zjesc. Piękny podcieniowy dom w środku lasu, idealna baza wypadowa do wszelkich okolicznych atrakcji. Koniecznie spróbujcie powideł.


5

Gdzieś na końcu świata, w środku lasu jest chatka gdzie czas jest pojęciem względnym, a spokój, ciszę, „nic niemuszenie”, ruch bądź jego brak, uśmiech i pozytywną energię dostajesz w pakiecie do dobrego Bed &jeszcze lepszego Breakfast hahaha Hmmmm, tylko jest problem....to może uzależnić bo nie zdążysz wyjechać a już myślisz kiedy znów tu przyjechać :-) Jesli lubisz przyrodę, zwierzęta i ciepło kominka to wpisz to miejsce na swoją listę „must see”...