Su gyvūnais
Priimame
svečiams nuo 8 metų
Mūsų adresas: Ciechanowska 7B, Konstancin-Jeziorna, Mazovija, Lenkija
Cały wyjazd z Freddiem był świetną przygodą i zdecydowanie dobrym początkiem w kamperowym świecie. Wygodne i kompaktowe ‚mieszkanko na kółkach’ zapewniło komfort nawet w deszczowy dzień na kempingu. Nie było problemu z przygotowaniem obiadu, zrobieniu sobie kawy, czy ucięciu popołudniowej drzemki - na to wszystko znalazło się miejsce w tym przestronnym kamperze 😌 Ponadto świetny kontakt z właścicielem pozwolił nam na bezstresowy wypoczynek, bo kiedy tylko mieliśmy jakiekolwiek wątpliwości to mogliśmy od razu znaleźć odpowiedzi na wszystkie nasze pytania. Zdecydowanie polecamy zarówno dłuższe jak i krótsze podróże razem z Freddie’m jeśli tylko lubicie klimat slow life, albo jeśli chcecie odpocząć od pośpiechu życia miasteczkowego.
Był to nasz pierwszy wynajem kampera w życiu i totalnie się zakochaliśmy! Kontakt z Jakubem na najwyższym poziomie - widać że to człowiek z pasją. Dokładnie wytłumaczył nam instrukcję obsługi Freddiego i zwrócił uwagę na najważniejsze rzeczy. Umówiliśmy się po odbiór w dogodnym terminie dla obu stron i ruszyliśmy na Mazury. Już sama podróż kamperem sprawia niesamowitą frajdę. Jest tylko jedna zasada - trzeba przestawić się z życia w biegu na tryb "spokój". Wówczas z podróży czerpie się samą radość. Freddie nie sprawiał żadnych problemów na trasie i przede wszystkim był bardzo funkcjonalny podczas postoju na polu kempingowym. Wszystko pod ręką, wykończenie pełne przydatnych detali i niesamowity urok - to cechy Freddiego które zostaną na zawsze w naszych głowach. Co mogę więcej powiedzieć - serdecznie polecamy dla osób które chcą po prostu ruszyć w świat i niczym się nie martwić :))
Cześć! Bardzo polecam tę formę podróżowania, czuliśmy się zachwyceni. Freddie dał radę przez przez prawie 3000 kilometrów, 4 kraje (a właściwie 5, jeżeli liczyć Republikę Zarzecza, oficjalnie funkcjonującą jako quasi-państwo), kilka europejskich stolic, a nawet na bezdrożach, tuż przy brzegu jeziora Śniardwy! Sama podróż nim była przygodą, albowiem to prawdziwy youngtimer!