Agrozagadka: Domek w Sadzie - atsiliepimai

Doskonałe miejsce na rodzinny wyjazd zeby odpoczac od miejskiego pośpiechu. Bardzo mili gospodarze do których jestem pewna jeszcze wrócimy. W domku są gry gry planszowe oraz książki dla dzieci jak i dla dorosłych. Nie można nie wspomnieć też śniadań, były świetne - smaczne, zruznicowane i spore :)

Przytulny, ładnie urządzony domek w środku malowniczego sadu - idealne miejsce na wyciszenie i relaks. Dzieci też mają tu jak w raju - teren do biegania, a sam domek kryje dużo gier i książek. Śniadania przynoszone w koszu były przepyszne i urozmaicone. Bardzo dziękujemy Gospodarzom - Monice i Maćkowi za wszystko co dla nas zrobili ♥️

Cudowne miejsce, spokojne i ciche. Fenomenalny odpoczynek dla ciała i umysłu. Rewelacyjnie pyszne jedzenie. Gorąco polecam.

Świetne miejsce na odpoczynek! Cisza, spokój, piękny teren i bardzo klimatyczny domek. Mili właściciele, który zawsze służyli pomocą. Przepyszne śniadania! Nam udało się bardzo wypocząć przez te kilka dni i odciąć się od nadmiaru bodźców. Dodatkowo plusem jest kameralny charakter ogrodu, taki tajemniczy ogród, który oferuje kilka ukrytych miejscówek, więc można się zaszyć, tak żeby nikt sobie nie przeszkadzał. Polecamy!!!

To jest miejsce w którym naprawdę da się odpocząć. Byłam z mężem tylko na weekend, a udało nam się odsapnąć od codziennego zgiełku i obowiązków, co nie jest łatwe przez tylko kilka dni. Miejsce bardzo klimatyczne i zielone, a właściciele naprawdę przemili i pomocni - super kontakt, możliwość uzyskania rekomendacji, no i w ogóle bardzo przyjemne konwersacje z nimi odbyliśmy. Wisienką na torcie są poranne śniadanka dostarczone w koszyku przez Maćka - za każdym razem coś innego i sporo składników z własnych wyrobów właścicieli, trafiło nam się zawsze coś na wytrawnie i coś na słodko . Polecamy serdecznie!

Czas spędzony u Moniki i Maćka to powrót do wspomnień o wakacjach u babci na wsi. Gospodarze są przemili, autentyczni. Dają przestrzeń, ale są na miejscu, jeśli czegoś potrzeba. A jak karmią! Nie rezygnujcie ze śniadań, nam już ich brakuje. Z domku w sadzie nie chce się wychodzić. Można nadrobić zaległości w książkach, grać w planszówki na tarasie albo drzemać w hamaku w pięknym ogrodzie. Dobrze będzie się tu czuła para z psem (to my), ale spokojnie pomieści też rodzinę 2+2. Tip od nas: jeśli macie projektor, koniecznie zabierzcie go ze sobą - wystarczy ściągnąć obraz ze ściany przy kominku (cii 🤫) i można oglądać filmy do późnej nocy… Wokół jeziora i piękna rzeka Krutynia, którą można przepłynąć kajakiem albo na własnej desce sup (polecamy). W tygodniu, po sezonie - nie ma tam praktycznie nikogo. Gospodarze zawsze chętnie podpowiedzą co warto zobaczyć, gdzie dobrze zjeść. Polecamy zapracowanym mieszczuchom szukającym spokoju i wytchnienia (pieskom też się spodoba). Dziękujemy i mamy nadzieję, do zobaczenia!

Ciężko w ogóle wyrazić, jak bardzo nam się podobało w Agrozagadce :) Miejsce idealne, położone dosłownie na końcu drogi, ogromna przestrzeń, gdzie można poleżeć na hamaku i obejrzeć zachód Słońca, a dziecko może sobie swobodnie biegać i się bawić. Gospodarze przemili, dobrze znający okolice, czuliśmy się bardzo zaopiekowani. Do tego przepyszne posiłki (śniadania na werandzie!), dostępne także w opcji wege. Nic byśmy nie zmienili i mamy nadzieję wrócić!

Cudowne miejsce, w szczerym, pięknym polu. Z dala od jakiegokolwiek hałasu. Słychać tylko klekot bocianów i śpiew ptaków. Niepowtarzalny klimat. Fantastyczni gospodarze. Wrócimy na sto procent.

To nie była nasza pierwsza wizyta w Agrozagadce i raczej na pewno nie ostatnia! Lipcowy tydzień w sadzie (w którym jesteśmy zakochani) na hamakach, na tarasie, na huśtawce, na trawie, w domku, w piaskownicy, na spacerach, podczas pysznych śniadań, zwiedzania przepięknego ogrodu, karmienia kur, podglądania bocianów, rozmów z Gospodarzami - sprawdziliśmy wszystkie te opcje i bardzobardzo polecamy je innym :-)

Miejsce przepiękne. Odblokowałam kolejne marzenie- mieć taki dom ❤️ mały minus za mrówki w kuchni, ale rozumiem, że takie uroki wsi. Jajeczka pyszne, liczę następnym razem na spotkanie gospodarzy i mam nadzieję, że urlop się udał. Dojazd do jeziora fantastyczny, blisko, cudowna plaża wiejska w Bogaczewie, bliska odległość od Giżycka i wszystko co potrzebne do odpoczynku

Doskonałe miejsce na odpoczynek (również aktywny) dla par, przyjaciół lub rodzin z dziećmi. Spędziliśmy weekend w domku i byliśmy doskonale zaopiekowani. Monika i Maciek to przesympatyczna para z szerokimi uśmiechami. Zostaliśmy uraczeni wspaniałym jedzeniem i napojami. Domek jest uroczy i jest w nim wszystko, czego potrzeba do takiego pobytu. Dużo książek (dla dorosłych i dla dzieci) i prasy. Wygodna weranda idealna na poranne czytanie książki. Ogród jest fantastyczny - ma kilka ciekawych zakamarków i pozwala schować się przed innymi, jeśli ktoś potrzebuje chwili samotności. Dla dzieci jest drewniany domek i ogrodowa kuchnia do zabawy. Jest też miejsce na ognisko. Dookoła tylko pola, więc to naprawdę dobre miejsce na chillout. Warto przyjechać z rowerami i pojeździć wokół okolicznych jezior. Bardzo polecam!

Pobyt w Agrozagadce absolutnie przerósł nasze oczekiwania. Monika i Maciek stworzyli niesamowicie rajskie miejsce, w którym z łatwością można się "wyłączyć" i naładować baterie. Wszystko zarówno w domku jak i w sadzie pięknie ze sobą współgra tworząc malowniczą, kojącą całość. Domek i jego wyposażenie całkowicie przeszło nasze oczekiwania a tak wybitne śniadania z lokalnych produktów zostaną nam w pamięci na długo (już tęsknimy). Z samego rana słuchaliśmy śpiewu ptaków, na spacerach minęliśmy sarnę, a w nocy udało nam się dopatrzeć nawet zorzę polarną! Gospodarze są niezwykle pomocni i dbają o komfort gości w każdym calu. Ciesze się, że na nasz rodzinny wyjazd z niemowlakiem i pieskiem trafiliśmy do takiego cudownego miejsca. Na pewno wrócimy!

Agrozagadka przerosła nasze oczekiwania, było tam wszystko czego potrzebowaliśmy, aby odpocząć i spędzić fantastyczny urlop. Szczerze to nie wiemy, co się najbardziej nam podobało, czy to jak gościnni byli dla nas Monika i Maciek, czy był to przytulny domek z tarasem, czy piękny i przestronny sad, w którym nasz synek mógł biegać bez końca, czy wyśmienite śniadania, czy własne sery, piwo czy nalewka, czy natura wokół i cisza, spokój i przestrzeń, czy to, że jest to świetne miejsce wypadowe na plażę, do lasu, okolicznych atrakcji na Mazurach... no nie wiemy, dlatego tam wkrótce wracamy!

Wspaniałe miejsce i wspaniali ludzie. Pysznie gotują i są bardzo gościnni. Miejsce piękne, naturalne materiały, ekologiczne produkty. Stary sad urokliwy. Wszędzie kwiaty, które zaczynają powoli rozkwitać. W pełni wiosny i lata musi być tam magicznie 💮🌸🌷🌼Byliśmy koniec marca więc nie doświadczyliśmy pełnego rozkwitu. Choć pogoda była bardzo letnia ☀️ Śpiew ptaków 🐦‍⬛🐦‍⬛🐦‍⬛z rana w sadzie to była prawdziwa melodia 🎶 Jedzenia tyle, że nie zdołaliśmy wszystkiego pojeść. Bardzo dużo własnych produktów Moniki i Macieja co dla nas bardzo ważne. Sery pychotka i piwo 🍻 rewelacja. Agrozagadka - cisza, spokój, slow life. Spotkaliśmy sarny 🦌i borsuka 🦡. Miejsce oddalone od cywilizacji ale i tak wszędzie blisko. Polecam wziąść ze sobą rowery, bardzo dużo ścieżek rowerowych. Jest co robić. Domek wyposażony we wszystko co potrzebne. Polecam bardzo Agrozagadkę ❤️ Cudowni ludzie których warto odwiedzić i poznać.

Mega cudowne miejsce! Polecam z całego serca! Jestem pod wrażeniem klimatu i kultury obiektu. Wszystko dopięte na ostatni guzik, dopracowany każdy detal w wyposażeniu domku. Sad i całe otoczenie działa kojąco i relaksująco. Można się cudownie odprężyć w tym miejscu. A już nie wspominając o swojskich wyrobach, które na bogato umilały nam każdy poranek. Maciek z szerokim uśmiechem serwował sery, placki, racuchy i inne smakołyki! Polecam każdemu zażyć tej kąpieli rozkoszy w Agrozagadce! ps. my jeszcze po wizycie w Planetarium w Olsztynie, doceniliśmy w praktyce gwiazdy, które było doskonale widać z tej lokalizacji z uwagi na brak zabudowań w okolicy.

Piękne miejsce z wieloma sprytnie zagospodarowanymi zakątkami do odpoczywania, pyszne jedzenie, które będzie smakować wszystkim, a do tego urokliwa okolica. Szczerze polecamy :)

Świetne miejsce na wypoczynek w gronie rodzinnym. Domek położony w cudownym sadzie to wygodna opcja dla rodziny dwa plus dwa zapewniająca kameralność, ale jednocześnie z możliwością korzystania z uroków agroturystyki. Miejsce prowadzone z pasją przez ciepłych i otwartych ludzi, którzy wkładają w Agrozagadkę mnóstwo energii i serca. Znaczącym atutem jest sielska, piękna okolica zapewniająca ciszę i niezakłócony kontakt z naturą - siedlisko położone jest z dala od innych domów, pośród pól i łąk. Trudno nie wspomnieć również o ekologicznych, smacznych i w przeważającej mierze bezmięsnych posiłkach, które Maciek serwuje prosto do domku. Odpoczynek i oderwanie od codzienności gwarantowane, a dla chętnych aktywności i zwiedzania właściciele służą dobrą radą, co jest warte odwiedzenia w okolicy. Jedno z tych miejsc, do których warto wrócić 🙂 Dziękujemy za dobry, rodzinny czas w Waszym kojącym zakątku. Z pewnością będziemy polecać to miejsce.

Agrozagadka to wyjątkowe miejsce, które z pewnością przypadnie do gustu wszystkim poszukującym spokoju i ucieczki od miejskiego zgiełku. Podczas mojego pobytu byłam oczarowana nie tylko przepysznymi śniadaniami, ale także urokliwym klimatem otoczenia i malowniczymi jeziorami w pobliżu. Domek jest niezwykle przytulny, zapewnia super komfort i wygodę oraz zachęca do dłuższego pobytu. Agrozagadka to idealne miejsce na regenerację sił i pełen relaksu wypoczynek. Z całego serca polecam to miejsce.

W przerażająco dziwnych obecnie czasach w Agrozagadce otrzymaliśmy: uśmiech od samego wejścia, życzliwość, ciepło, domową atmosferę, naturalne zaufanie, intrygujące wnętrze, absolutnie wolną przestrzeń dookoła a do tego wszystkiego prawdziwe, przepyszne jedzenie. Maćku dziękuję za opiekę i towarzystwo podczas mojej podróży z rodzicami! Będziemy wspominać i polecać!

W skali 1-5 Agrozagadce należy się mocne 10. Przytulny i wygodny domek położony w pięknym sadzie, przepyszne i obfite śniadania, szalenie sympatyczni gospodarze, a do tego wieczorne koncerty świerszczy, klangor żurawi dochodzący z okalających Agrozagadkę pól i łąk oraz owoce zrywane prosto z drzewa - ciężko wyobrazić sobie lepsze miejsce do naładowania baterii i totalnego resetu. Cieszę się, że to właśnie tu spędziliśmy pierwszy wakacyjny wyjazd z naszym czteromiesięcznym synkiem.