Jurty Na Polanie: Karol&Franek

Spędziłam w jurcie tydzień pod koniec września, który upływał w spokoju i ciszy, z okazjonalnymi wizytami saren na polance przed jurtą. Bardzo polecam! Jurta miała pełne wyposażenie do samodzielnego przygotowania posiłków i wszelkie potrzebne wygody, dla tych - jak ja - chcących być blisko natury, ale dla których nocowanie pod namiotem to już ekstremum. Kontakt z właścicielami bardzo dobry, z natychmiastową pomocą i odpowiedziami na zapytania.

20-22.09.2024 O tym miejscu można by napisać opowiadanie… Położone z dala od codziennego zgiełku i infrastruktury, w którym można w całości oddać się bliskim, naturze lub samemu sobie. To był pierwszy raz gdy zdecydowaliśmy się wybrać w weekend do miejsca, w którym spi się w jurtach. Po odebraniu kluczy i otworzeniu drzwi, na naszych twarzach pojawił się przysłowiowy banan. Jurta jest po prostu magiczna! To wspaniale zagospodarowane i w pełni wyposażone miejsce nie pozwala na dyskomfort czy psioczenie. Wieczorami czy o wschodzie, gdy chłód lasu zaczyna skradać się do środka, można rozpalić w kozie i otulić wnętrze przytulnym blaskiem płomieni. Tam po prostu wszystko się zgadza, a nuda w końcu może być zdrowa i skuteczna. Takie miejsca nie tworzą się z przypadku i muszą mieć wspaniałych gospodarzy i nasz kontakt z p. Sabina i jej rodzina to potwierdza. Bardzo życzliwi, wyrozumiali i uśmiechnięci gospodarze, służący pomocą w każdej chwili. Cały opis oferty się zgadza, żadne słowo nie jest przekłamane - tam jest naprawdę bajecznie :) Wieczory przy ognisku, ze smakołykami pieczonymi na patyku, relaks na polanie do słoneczka czy beskidzkie katharsis w cudownej saunie znajdującej się w lesie. To był to piękny weekend, który z pewnością potworzymy. Pozdrawiamy serdecznie ! :)

Spokój, cisza, a widok saren z jeleniami o poranku i to nie jeden raz i prawie na wyciągnięcie ręki, świadczy tylko jak blisko natury jest to miejsce. Gospodyni, Sabina, zaopiekowała się nami, na tyle, na ile potrzebowaliśmy pomocy, absolutnie się nie narzucając. Ciesząca oko Jurta i okoliczności przyrody wokół. Widać włożone serce w to miejsce. Lokalizacja genialna, w samym sercu lasu, na polanie, zdała od zgiełku i innych przeszkadzaczy. Spędziliśmy tam ponad tydzień z nastoletnią córką i psiakiem. Piękny czas. Tam się oddycha! Dziękujemy! <3