Przepiękne miejsce! Cisza, spokój, śpiew ptaków od rana do nocy. Na polu podziwialiśmy żurawie i bociany, zające i sarny. Jutra wystarczająca dla 2 osób - świetne, duże łóżko, mała kuchnia, łazienka w dobrym standardzie. Taras i leżaki. Kosz śniadania w cenie pobytu z pysznyyyymi produktami wiejskimi. Przemiły kontakt z właścicielami oraz panią managerką. Dodatkowo teren pełen atrakcji dla dzieci. Na pewno jeszcze wrócę i będę polecać!

Mieszane uczucia, niby fajny pomysł ale niedograny. Sam dom duży i jasny, komfortowy, duża kuchnia, wysoki salon, kominek, sypialna kompaktowa z możliwością oglądania gwiazd w nocy. Ogrzewanie podłogowe super. Zmywarka mocno pokiereszowana, brak 3 kółek znacznie utrudnia wkładanie dolnej szuflady, górna ledwo wchodzi z uwagi na luzy na prowadnicach. Kominek i magia ognia tworzy super klimat, ale i drewno i kominek hałasuje – chyba był niedogrzany na początek, bo metal strzela nocą długo po wygaszeniu ognia. Łazienka przyjemna, ciekawe kafle, szkoda natomiast że ogrzewanie podłogowe nie dotarło tutaj z salonu oraz to, że w stosunku do głównej sypialni są to dwa najdalej położone od siebie pomieszczenia. Duże okna, od południowo wschodniej strony, nocą piękna obserwacja gwiazd, w ciągu dnia kręcąca się obsługa i panowie elektrycy skutecznie przeszkadzali w budowaniu nastroju i intymności, a wieczorem gwarantowany widok w salonie na inne pary w bani czy w saunie. Niestety folia zaciemniająca nie spełniła swojego zadania, korygowaliśmy wieszając zasłony z zewnątrz – podziękowania dla Pań z obsługi. My jednak czuliśmy się cały czas jak na świeczniku, istny raj dla ekshibicjonistów. Sama sauna super: duża, wygodna, dobrze nagrzana, z możliwością oświetlenia na zewnątrz i w środku, posiadająca okna, na zewnątrz beczka z zimną wodą, z bani nie korzystaliśmy z uwagi na mocno chlorowaną wodę. Obsługa bardzo kontaktowa, śniadanie super! Otoczenie domku przepiękne, lasy wokół zapraszają do eksploracji, dużo ścieżek pieszych i nawet dla rowerów, niestety samo otoczenie Ale-Wioski to goły plac z jurtami - można sprawdzić na google maps. Fajny pomysł z oczkiem wodnym i mały basenem, ale przez brak drzew mocno wieje na terenie pewnie cały rok, a latem istna patelnia. Podsumowując wyjechaliśmy nasyceni lasem, gwiazdami i sobą, mając w tyle głowy, że byliśmy jedną z „nieoczekiwanych i niezaplanowanych” atrakcji dla innych gości oraz obsługi.

Super miejsce dla ceniących sobie ciszę, spokój wypoczynek w naturze. Piękna okolica, lasy, łąki. Widok na gwiazdy przez okno w dachu super sprawa:) Domki przytulne , fajnie urządzone, gospodarze sympatyczni i pomocni. Bardzo udany wyjazd, jeszcze kiedyś wrócimy:)

Generalnie wszystko było ok, zgodne z opisem i na czas. Bardzo polecam wziąć opcje sauny i balii z ciepła wodą, szczególnie zimą, gdzie po saunie zamoczyć można się w zimnej wodzie w specjalnej balii. Klimat bardzo fajny. Mam jedynie uwagi co do wyposażenia kuchni, mogłoby one być lepsze, ponieważ chcąc przyrządzić posiłek np. śniadanie (Które też jest dobre), nie ma deski do krojenia a nożem z trudnością jest pokroić pomidora. Dodatkowo mały minusik za czystość, mały dlatego, gdyż rozumiem że jurty już swoje lata mogą mieć i pewnie nie które rzeczy wiążą się z eksploatacją. Prosiłbym również, o lepszą selekcję gości, szczególnie w noc sylwestrową, gdzie cena jest 2,5x większa niż standardowa (Rozumiem, że ktoś musi pracować w święto i dostać większą pensję), ponieważ gdy w przypadku jurt nie ma tego problemu ze względu na dostępne miejsce i nie było imprez, to w przypadku domku muzyka przeszkadzała, a goście nie przestrzegali zasad BHP co do sposobu użycia fajerwerek... co było uciążliwe. Wspominam o tym tylko dlatego, że w opisie było napisane że to miejsce ciche i można się zrelaksować, więc nie sądziłem na to, że ktoś oprócz ludzi z okolicznych wsi (Na których nie ma wpływu i to rozumiem, dlatego nie mam do tego problemu, szczególnie w noc sylwestrową), może zachowywać się głośno i nie odpowiedzialnie. Podsumowując Polecam, ale dobrze zabrać że sobą niezbędne przyprawy (sól, pieprz, cukier itp..), rzeczy kuchenne i herbaty oraz kawy itp.

Super miejsce na weekendowy wypad. Wygląda jeszcze lepiej w rzeczywistości niż na zdjęciach. Dziecko zachwycone. Szczerze polecamy!

Urocze miejsce. Cisza i spokój. Mimo zimna na dworze, w jurcie bardzo ciepło. Pani Agnieszka w niedzielny poranek zrobiła przepyszne placuszki...w okolicy dużo zieleni....a gospodarz przed jurtą przygotował dla nas niespodziankę....grzyby ;-) tak, tak...przed jurtą udało nam się znaleźć grzyby.

Piękne miejsce można się wyłączyli i wypocząć na łonie natury. Wybraliśmy się z przyjaciółkami i ich pupilami. Dopełnieniem były pyszne śniadania i obiadki gotowane na miejscu z naturalnych składników.

Super miejsce - relax, sauna, jacuzzi i smaczne jedzenie. Na pewno będę polecać znajomym!

Było super! Jurty fajowe, spanie z oknem na gwiazdy to mega sprawa! Czysciutko, przytulnie. Jedyny minusik, to w ofercie miałam mieć co rano kosz sniadaniowy (taki jest opis!), a nawet mi nie zaproponowano takiej opcji. Co prawda p.Agnieszka (bardzo miła osoba) szykowala pyszne śniadania w glamp-kuchni no ale wiecie jak to jest,jak sie czlowiek nastawi na coś totalnie innego...no i obiecanych serów kozich tez nie było. Bylismy w weekend i zeszly sie akurat dwa wieczory panieńskie wiec trzeba sie liczyć,ze można trafić na jakaś imprezę-nie w samych jurtach, ale na tyle blisko, że dźwięk się niesie. Ogólnie miejsce super, dookoła pola,łąki,lasy-można wypocząć.

Brak koszyków z lokalnymi produktami. Brak prywatności w domku, zdecydowanie jeśli nie ma wolnej jurty należy zrezygnować. Wynajmowanie przestrzeni reklamowanej jako spokojny wypoczynek na wsi dla grupy robiącej głośną imprezę do rana kosztem pozostałych gości absolutnie nie jest ok. W momencie rezerwacji wypadałoby przynajmniej poinformować o planowanej imprezie.