Cudne miejsce, bardzo klimatyczne & artystyczne. Jesienią jest bardzo malowniczo, a dywan z kasztanów jadalnych to wisienka na torcie. Śniadania były przepyszne. Sam domek rzeczywiście jest bardziej dla gości dorosłych (raczej nie wrócilibyśmy tam z naszymi dziećmi) - schody na piętro są dosyć strome, a przez skosy w sypialni jednak trudno uniknąć puknięć w głowę.

Miejsce jest magiczne, idealne żeby się wyłączyć i odpocząć a jednocześnie blisko centrum do którego można się dostać komunikacją. Teren jest przepiękny, ale trzeba brać pod uwagę dużą ilość kleszczy, no, ale to las więc przygotowaliśmy się na to bo byliśmy z psem :) Sam domek zawiera wszystko co potrzebne żeby odpocząć. Jedyny maleńki minus, za cmentarz martwych owadów, które były na podłodze i w zasłonach i było ich naprawdę dużo. Wiem, że to środek lasu, ale podłogi wyglądały jakby nie były posprzątane przed naszym przyjazdem, ale poza tym, domek bardzo czysty i pobyt w nim to sama przyjemność :)

Trudno nie przyznać racji przedmówcą. Słowo magiczne miejsce jest idealne, żeby oddać to uczucie, jakiego się doświadcza w samotni. Jeśli szukasz magii, to tam ją właśnie znajdziesz. Pani gospodarz nie poznałem osobiście, ale w rozmowie przez telefon. Jest bardzo troskliwa i przesympatyczna. :)

Najlepsze miejsce na wypoczynek pod Krakowem. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Wrócimy ponownie. Bardzo polecamy!

Po jednej nocy już wiemy, że wrócimy :) Miejsce po prostu magiczne. Aż ciężko uwierzyć, że to tak niedaleko Krakowa... Polecam każdemu !!

Miejsce do którego się wraca, perełka. Śpiew ptaków, wybitnie piękna natura i reszta świata nie istnieje. Polecam na maksaaa 💕☮️