Su gyvūnais
Priimame
Gaminame jums
Mūsų adresas: Trębki Nowe 100A, Trębki Nowe , Mazovija, Lenkija
Do Jaworowego Dworu przyjechaliśmy z rodziną na kilka zimowych dni, aby odpocząć od miasta. I mimo, że pobyt nie był długi, składał się z tak wielu dobrych doświadczeń, że muszę je opisać w sposób uporządkowany: - Teren Jaworowego Dworu - duży, zadrzewiony, ogrodzony, idealny na spacery z psem i harce z dziećmi na śniegu. Za Dworem kilkusetletni dąb, rozrośnięty, majestatyczny. Latem musi tu być magicznie! - Dworek - urządzony z dbałością o najmniejszy detal. Widać i dobry gust Właścicieli, i to, że komfort gości jest najważniejszy (bez względu na koszty). Dworek początkowo miał być domem rodzinnym i tę rodzinną atmosferę czuć na każdym kroku. Łatwo się jej też ulega :) Moje dzieci nieustającą mówiły „Ale luksusy!” i rzeczywiście widać je w każdym miejscu zaczynając od mebli na wykończeniu łazienek kończąc. Czyściutko, wszystko świeżo wyprane, pachnące. Trzeba tylko nadmienić, że nie należy tam szukać „luksów” z zimnych, drogich wnętrz sieciowych hoteli. Nie, nie, to nie to miejsce. - Jedzenie - śniadania tak różnorodne, że każdy z nas znajdował coś dla siebie. Wiele ciepłych i zimnych przystawek, do wyboru do koloru, smacznych, z dobrych składników, zrobionych na miejscu. Obiadokolacje - podobnie. Zawsze jakaś ciekawa zupa, niesztampowe drugie danie i domowy deser (dosłownie zaniemówiliśmy na widok bezy z wiśniami!). Szefowa Kuchni, Pani Beata, z wielką uwagą na gusta jedzeniowe dzieci ustalała z nimi to, co najchętniej zjedzą. Rozpusta! - Właściciele Dworu - no i tutaj robi się naprawdę ciekawie :) Pani Bożena, Właścicielka Jaworowego Dworu oraz Pan Michał, syn Pani Bożeny dokładają wszelkich starań, aby goście czuli się w Dworze dobrze, domowo, jak u siebie. Służą ciekawą rozmową, ale jednocześnie są obecni w sposób bardzo dyskretny. Dzięki nim czas tutaj płynie spokojnie, w pożądanym przez nas tempie. Ciepłe osoby z dużą otwartością na świat i innych ludzi. Bardzo miło przebywa się obok nich. - Pracownicy Dworu - można podsumować opinią moich dzieci „Tutaj wszyscy są strasznie mili!” i to prawda. Spokojni, pomocni, kontaktowi. Dziękujemy za te kilka cudownych dni u Państwa! Wróciliśmy wypoczęci i jacyś melancholijni :) I liczymy, że zobaczymy się w Jaworowym Dworze tego lata! Magda, Piotr, Marysi, Jaś i Aro
Ładnie zaaranżowana i starannie utrzymana przestrzeń zieleni z uroczym stawem - idealne miejsce, aby zaszyć się z książką :). Dobre jedzenie, przemiła i pomocna obsługa. Dwie słabości - niewygodne , bardzo miękkie łóżko i zapadające się kanapy oraz problem z szybkim internetem.
Miejsce super, podróż z domu 1h z dzieckiem 6m to idealna długość :D cisza spokój, nawet niewiele komarów, ładne części wspólne, zielono, obsługa pomocna i wyrozumiała. Miejsce dla psa żeby się wybiegał, w domku fajnie chłodno w porównaniu do upałów na dworze. Ogólnie wyjazd bardzo fajnie a z minusów: * Domek 3A w rzeczywistości znacząco odbiega od tego co jest na zdjęciach wiadomo plan pomieszczeń jest taki sam ale estetycznie mieliśmy gorzej w porównaniu do zdjęć * śniadanie dość proste i "tanie" * brak czajnika w pokoju i kawy/herbaty Ogólnie polecam na weekend idealne miejsce żeby wypocząć