Be gyvūnų
Mūsų adresas: Puchalskiego 3, Tykocin, Palenkės vaivadija, Lenkija
Pokoje bardzo czyste i ładne chociaż liczyłam że będzie w nich trochę nawiązania do zamku. Jedzenie pyszne a obsługa bardzo przemiła i pomocna! Bez żadnego problemu służyli pomocą, nie mam do nich żadnych zastrzeżeń. Okolica cicha i spokojna, chwila drogi od zamku można przejść się wzdłuż rzeki. Sam zamek ma w sobie urok choć jest niewielki w porównaniu do innych.
Wielki szacunek dla właściciela za podźwignięcie zamku z ruin (a dokładniej z pozostałości fundamentów). Zamek ma niesamowitą historię i znaczenie dla Polski. Na miejscu urządzone małe muzeum, po którym oprowadza przewodnik. Warto się tu zatrzymać i na noc, i na krótkie zwiedzanie. Trzeba wspierać takie inicjatywy. Sam nocleg w zamku bardzo wygodny. Miejsce ciche i ładne. Nam trafił się nowocześnie urządzony pokój. Wygodny i przestronny. Jedyny minus - brak możliwości zaciemnieniea okien, więc wschodzące latem słońce szybko nas budziło. Śniadania bardzo dobre, ale przy dłuższym pobycie mało urozmaicone. Na pewno zabrakło miejscowych specjałów. Przy śniadaniu brak kawy z ekspresu. Jeśli chodzi o całe Podlasie, to naprawdę urokliwe miejsce. Największe rozczarowanie - brak możliwości zjedzenia czegoś po godzinie 19. Wszystko zamknięte. Przed 19 także trudno coś zjeść, bo lokali niezbyt wiele, a ludzi tłum. Napisać, że kulinarnie jesteśmy bardzo ale to bardzo rozczarowani Podlasiem, to nic nie napisać.
Przepiękna okolica, cicha i bardzo spokojna w rytmie "slow". Ogromny plus za pomysł odbudowy tego ważnego historycznie obiektu i "ożywienia" tego uroczego miasteczka. Na szczególne wyróżnienie zasługuje również obsługa obiektu, która rzeczywiście dodaje mu świetności i jak najlepiej stara się pomóc i jest zawsze uśmiechnięta i życzliwa. Odebranie jednej gwiazdki wynika z m. in. dużych braków w asortymencie restauracji zamkowej, zarówno w zakresie jedzenia, jak i napojów; dosyć skromne wystroje pokoi; zwiedzanie zamku dosyć ograniczone przestrzennie, ale w tym miejscu duży plus dla przewodniczki, która historię okolicy i obiektu ma w jednym palcu, głównie dzięki niej obiekt zyskuje, gdyż samych eksponatów jest w zamku niewiele.