Jest taka wieś na zakolu Sanu w górach Sanocko-Turczańskich, która legendami i niezwykłymi opowieściami mogłaby obdzielić kilka innych miejscowości. Podobno kiedyś podczas budowy klasztoru czerńców (bazylianów) w niewyjaśniony sposób znikały kamienie na konstrukcję, i choć mogli być to złodzieje, były też plotki, że zabierają je święci. Potem na miejscu świątyni wybudowano studnię, w której ukazywał się krzyż, wyciągnięty ponoć na chuście z wody przez modlącą się w pobliżu kobietę. Jakby tego było mało, to okoliczni mieszkańcy po dziś dzień leczą skołatane nerwy, problemy ze wzrokiem i te reumatyczne wodą z cudownego źródełka, wypływającego właśnie w Zwierzyniu.
Jak sami widzicie w tym miejscu kryje się magia, ale nie tylko ta nadprzyrodzona. Zwierzyń otoczony jest rezerwatami przyrody, a mikroklimatu mogłoby nam pozazdrościć niejedno uzdrowisko. Nic dziwnego, że gdy przyjechaliśmy tu 15 lat temu, wieś przyciągnęła nas jak magnes i uziemiła na zawsze. Teraz dzielimy się dobrodziejstwami Nadsania z Wami, bieszczadzkimi uciekinierami. Wskazujemy, gdzie bez problemu złowicie lipienie, a gdzie pstrągi, w którym miejscu można się pluskać i gdzie znajdziecie leśny wodospad. Podpowiadamy jak dojść na najpiękniejszy punkt widokowy Sanu, w którym miejscu Olszanicy traficie na bobry, do kogo zapukać po wiejski chleb i ser, a gdzie udać się na konie. Potem pokażemy Wam jak w ogrodzie rozpalić piec do pizzy i załatwimy najlepszą domową mozzarellę. Czyli coś dla ciała, coś dla brzucha i coś dla ducha. To jak, przyjeżdżacie?
Rozgośćcie się w bieszczadzkiej Chacie na zakolu Sanu, która posiada 3 niezależne apartamenty. Każdy z osobnym wejściem i tarasem, bądź balkonem. Łącznie w Chacie ugościmy 17 osób, czyli po 5 - 7 osób w każdym apartamencie.
Tu znajdziecie wyjątkowy rustykalny klimat. O dodatki z duszą i wystrój, dbam z wielką przyjemnością. Narzuty i serwety są robione ręcznie przez moją przyszywaną mamę, a malowidła ścienne w apartamencie malowanym wykonał słynny muralista Arkadiusz Andrejkow.
APARTAMENT CEGLANY
– Pokój 2-osobowy (łóżko małżeńskie) oraz łazienka z prysznicem
– Pokój 3-osobowy (trzy łóżka pojedyncze- w tym jedno wysuwane) oraz łazienka z prysznicem
– Kuchnia z jadalnią
– Zewnętrzny taras
APARTAMENT DREWNIANY
– Przestronny salon z rozkładaną sofą dla 2 osób
– Aneks kuchenny z jadalnią
– Łazienka z prysznicem
– Pokój 2-osobowy (łóżko małżeńskie)
– Pokój 3-osobowy (łóżko małżeńskie i jedno pojedyncze)
– Zewnętrzny taras
APARTAMENT MALOWANY
– Pokój 2-osobowy (dwa łóżka pojedyncze) oraz łazienka
– Pokój 3-osobowy (łóżko małżeńskie i jedno pojedyncze- dostawiane w razie potrzeby) oraz łazienka
– Kuchnia z jadalnią
– Balkon zewnętrzny
Oprócz pokoi w naszym przybytku czekają na Was:
Strefa relaksu:
- Sauna z balią chłodzącą.
- Beczka ogrodowa z jacuzzi.
- Wiata z grillem, wędzarnią, kuchnią polową, piecem chlebowym.
- Rowery dla dzieci i dorosłych.
- Plac zabaw dla dzieci, domek, piaskownica, trampolina, huśtawki.
- Zabawki dla dzieci, jeździki, gry planszowe, bajki.
- Boisko do piłki nożnej i badmintona.
- Miejsce na ognisko.
- Wi-fi hulające akurat.
- Parking.
Z uwagi na naszą alergię nie możemy zaprosić Waszych zwierzaków.
Na Wasze życzenie udostępniamy udogodnienia dla dzieci: wanienkę, krzesełko do karmienia, łóżeczko, fotelik na rower .
No tu mamy kilka opcji. Można gotować samemu, bo w apartamentach są dobrze wyposażone aneksy kuchenne. Jest dwupalnikowa kuchenka indukcyjna, lodówka, mikrofala, toster, czajnik elektryczny, garnki, talerze, sztućce, szkło, podstawowe przyprawy na "dzień dobry": sól, pieprz, kawa, herbata, cukier. W ogrodzie jest za to wiata z grillem, wędzarnią, kuchnią polową, piecem chlebowym. Można zrobić wyśmienitą pizzę, uwędzić rybę złowioną w Sanie, zrobić proziaki i wystawnego grilla.
Swojskie, wiejskie produkty zawsze kupuję u zaprzyjaźnionej gospodyni. Mogę także zrealizować Wasze zamówienie. Pamiętajcie, aby wcześniej o tym powiedzieć! Polecam skusić się na: domowy chleb, twaróg, mozzarellę, masło, maślankę, mleko, śmietanę, jajka.
Czasem, od święta (przy trójce dzieci nie da się na co dzień), wędzimy ryby i robimy wędliny. Gdy to święto zdarzy się podczas Waszego pobytu, chętnie Was poczęstujemy.
Jeśli podczas urlopu gotowanie nie jest na Waszej liście marzeń, to podamy Wam kontakt do smakowitego, domowego cateringu. Z dowozem pod same drzwi.
Jak wiadomo, kto rano wstaje, ten idzie po bułki. Tym kimś jest zawsze mój mąż, bo już o szóstej rano jest w sklepie. Jeśli nie należycie do rannych ptaszków możemy podrzucić Wam na taras świeży chleb i drożdżówki.
Sklep spożywczy znajduje się w odległości 100 m od naszej chaty (czynny sezonowo).
Nasze ukochane Nadsanie polecamy miłośnikom fotografii przyrodniczej, ptasiarzom, wędkarzom, piechurom, rowerzystom, kajakarzom, a nawet fanom żeglarstwa. Zwierzyń posiada wyjątkowy mikroklimat, którego pozazdrościć mu może niejedno uzdrowisko, a także cudowne źródełko, którego woda działa leczniczo na dolegliwości reumatyczne oraz te związane z układem pokarmowym. Wieś otoczona jest rezerwatami i to też stanowi o jej wyjątkowości. Mamy "Bobry w Uhercach" i "Grąd w Średniej Wsi", za górką zaś "Nad Jeziorem Myczkowieckim". słynny pomnik przyrody nieożywionej "Skała Myczkowiecka" wyznacza jej początek. Skała wznosi się na około 30 metrów ponad tzw. martwą doliną Sanu, czyli miejscem, gdzie przed laty płynął San. Obecnie jest tu niewiele wody i znane miejsce, gdzie okoliczne dzieci usiłują pływać w wodzie po kolana. Za elektrownią w Zwierzyniu stan wody jest już w miarę wysoki, więc tu zaczyna się El Dorado (tak wędkarze nazywają rzekę, ponoć najlepszą w Europie jeżeli chodzi o lipienia i pstrąga). Wędkę warto zarzucić na Łowisku Specjalnym Ochronnym (OS San).
Tu życie kręci się wokół rzeki, więc nie mogło zabraknąć i kajakarzy. San jest jedną z najpiękniejszych rzek w kraju, więc i spływy po niej są wyjątkowe. Wiosną rzeka jest spływna i wymagająca. Mamy to szczęście, że najpiękniejszy odcinek szlaku kajakowego i pontonowego przebiega właśnie pomiędzy Zwierzyniem i Leskiem. Podczas spływu warto cumować przy brzegu i wychodzić z kajaka by podziwiać naturę. Na trasie możecie spotkać m.in orlika krzykliwego czy puszczyka uralskiego. Zwierzyńskie dukty, zabytkowe kocie łby i dróżki to idealne trasy do Nordic Walking. W naszej wsi są 3 szlaki. Zimą te szlaki świetnie sprawdzają się dla narciarzy biegowych.
Jeśli mowa o zimie to 10 km od nas znajduje się wyciąg narciarski Bieszczad.ski, gdzie sprawdzicie się w szusowaniu, choć latem także nie brakuje tam atrakcji: najdłuższa w Europie tyrolka, tor tubingowy, park linowy i hulajnogi górskie, więc jest co robić...
Zaledwie 2 km od Chaty znajdują się Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe. Ta- bez wątpienia- najpiękniejsza trasa kolejowa w Polsce liczy ponad 140 lat! Jej uroki można podziwiać, przemierzając ten odcinek drezynami, napędzanymi siłą własnych nóg.
Jezioro Myczkowieckie– tak jak na Solinie jest na nim zapora, ale to jezioro jest bardziej dziewicze i zdecydowanie mniej tam ludzi. Tu raczej się nie wykąpiecie, ale możecie zrobić sobie piknik na trawie nad brzegiem, wybrać się na spacer wokół (nieopodal znajduje się Bieszczadzkie Centrum Nordic Walking) albo udać się do punktu widokowego w kamieniołomie w Bóbrce.
Jezioro Solińskie i największa zapora w kraju (można zwiedzić ją wewnątrz). Na jeziorze zaś można żeglować i uprawiać kitesurfing, popływać rowerkiem wodnym czy łódką. Możecie skorzystać z podniebnej podróży nad Bieszczadami i podziwiać krajobraz z góry, jadąc koleją linową nad Soliną.
Dzieciaki mają na miejscu plac zabaw, skakalnię i dużo zabawek. Sami mamy maluchy, więc wiemy, że oczy dookoła głowy to cecha każdego rodzica, a zabawy na świeżym powietrzu wymyślają się same. Z naszymi urwisami organizujemy pikniki nad Sanem, jeździmy na wycieczki rowerowe (na miejscu mamy 3 duże rowery, 2 małe i 2 średnie) , zimą okoliczne górki to nasze saneczkowe tory, a na narty wybieramy Stację Narciarską Bieszczad Ski, oddaloną o 10km lub Laworta, Gromadzyń w Ustrzykach Dolnych oddalonych o 24km. Latem pakujemy dmuchane rękawki i kółka, ręczniki i wiaderka i jedziemy nad Jezioro Solińskie czy nad Jezioro Myczkowieckie. Lubiącym ciszę i spokój proponujemy pozostać w Zwierzyniu, udać się na kąpielisko, zapalić ognisko, a także zagrać w siatkówkę plażową, a wieczorem po ciężkim dniu skorzystać z sauny dla odprężenia i balii chłodzącej lub jak kto woli w bąbelkowej beczce.
Na jazdę konną przejdziecie się pieszo. Nasza ulubiona stadnina jest zaledwie 150 metrów od Chaty.
Mamy światłowodowy internet dostępny we wszystkich apartamentach oraz wiacie. Możecie pracować przy stole w jadalni, na tarasie, we wiacie lub na wygodnej sofie ze stolikiem.