Mech i Szyszka - opinie

Wspaniałe miejsce na wypoczynek lub połączenie pracy z wypoczynkiem. Spaliśmy w Szyszce - domek ma piękny design i dobrą energię. W sypialni z widokiem na ogród (tej drugiej nie wypróbowaliśmy) śpi się cudownie, choć materac jest dość miękki (do czego np. mój kręgosłup musiał się przyzwyczaić). W ogródku pełnym drzew i krzewów, za dnia dobrze się pracuje (śpiew ptaków to idealny background do pracy!), a wieczorem można zrobić sobie grilla na palenisku z rusztem. Domek jest też dobrze wyposażony - w kuchni oprócz pełnej zastawy (była nawet tarka do sera!) jest też kawa, herbata, cukier i sól i pieprz. W łazience zaś są nawet waciki i patyczki do uszu. Sąsiadujący z działką las jest wspaniałym miejscem na wycieczki. A dla chętnych w domku są też rowery, którymi można przejechać się po okolicy. Pani Antonina to wspaniała gospodyni. Jest bardzo responsywna, a na dodatek powitała nas koszem lokalnych przysmaków, dzięki którym śniadania mieliśmy jak ze snów. I ten dżem z porzeczki! ❤️

Ładnie położony domek przy samym lesie - jedyny hałas, który da się usłyszeć to bzyczenie owadów i ćwierkajace ptaki. Domek bardzo czysty, schludny i stylowo wykończony - przyjemnie jest w nim siedzieć również w deszczowe dni. Dla chetnych znajduje się również sauna w ogrodzie, są leżaczki do odpoczynku i grill - korzystaliśmy ze wszystkiego z powodzeniem :) Można zabrać ze sobą pieska to duży plus. Pani Antonina (gospodyni) to bardzo miłą osoba, z którą nie mieliśmy żadnych problemów w komunikacji wręcz odwrotnie - była pomocna, zgodziła się abyśmy mogli posiedzieć ostatniego dnia trochę dłużej oraz otrzymaliśmy zniżkę na psa ze względu na rezerwację last minute. Generalnie same plusy, polecamy wszystkim :)

Mech i szyszka to wspaniałe miejsce na granicy wsi i sosnowym lasem tuż za płotem. Domki wtapiają się w otaczającą zieleń, a śpiew ptaków umila chwile spędzone na tarasie. Wnętrza, wykończone naturalnymi materiałami, są bardzo przytulne. Widać, że właściciele mieli koncepcję na to miejsce i widać ją w każdym detalu. Pani Antonina to bardzo miła i życzliwa osoba, która zadbała, żeby w domku znalazło się łóżeczko i wanienka dla naszej córki. Polecam z całego serca.

Fantastyczne miejsca na odbudowę balansu między pracą i odpoczynkiem. Szyszka doskonale sprawdziła się do pracy dla dwóch osób w ciągu dnia, aby popołudniami móc spacerować po lesie, do którego wchodzi się wprost z posesji lub udać się na wycieczkę rowerową nad pobliskie jezioro (rowery dostępne są dla gości). Domek został urządzony z niezwykłym wyczuciem stylu w detalach oraz świetnie wyposażony. I pozwolę sobie dodać, że Pani Antonina to skarb i uratowała nam życie koszykami śniadaniowymi, z przepysznym białym serem i cudnym pieczywem. Warto tutaj bywać!

Cudowne miejsce, fenomenalny domek, wystrój stylowy i ciepły. Od razu poczułam sie jak w domu! Bardzo miła wlascicielka (i utalentowana kulinarnie)! Przywitały nas pyszności regionalne i pięknie przyozdobiony dom (akurat byliśmy na Wielkanoc, wiec wystrój był tematyczny). Miejsce pełne śpiewu ptaków i faktycznie otoczone mchem i szyszkami. Nasz pies tez się czuł bardzo zadowolony, szczególnie w okolicach kominka! Z CALRGO SERCA POLECAM!

Cudowne miejsce! Żal było wyjeżdżać i mam nadzieje ze jeszcze nie raz uda mi się tu wrócić ❤️ Każdy detal w domku ma sens a urok jest niezaprzeczalny, klimat piecyka który daje super zapach, śliczne kwiaty, wykorzystanie każdej rzeczy w nieoczywisty sposób! Przepyszny kosz powitalny przygotowany z lokalnych produktów. Naprawdę cudowne miejsce i kto ma zamiar odwiedzić, niech się nie waha ☺️

Urocze domki pod lasem! Bardzo stylowo wykończone - małe detale dodają radości! Duży ogród, misa do palenia ogniska i możliwość przyjechania ze zwierzakiem! Podróż z Warszawy sprawnie, trasa przyjemna - zdecydowanie warto Wrócimy i dziękujemy za miłą obsługę!

Cudowne miejsce z niesamowitym klimatem! Domek jest usytuowany w pięknej okolicy - z okna i tarasu widać jedynie las, do tego jest niezwykle ze smakiem urządzony - nic nie znajduje się tam przypadkiem i niczego nie ma za dużo. Idealne miejsce żeby zapomnieć o całym świecie i naprawdę odpocząć.

Urocze miejsce! Piękne wnętrza, miejsce na ognisko, las za oknem i rowery do zwiedzania okolicy. Pani Antonina ugościła nas swojskimi ogórkami i powidłami. Gorąco polecam Szyszkę :)

Byliśmy na weekend w Szyszce - śliczny domek, bardzo przytulny, pani Antonina dba o takie szczegóły jak kwiaty w wazonie - jest też mnóstwo roślin doniczkowych, tworzących klimat :) poza tym domek bardzo wygodny, ale raczej polecam dla 4 osób dorosłych + ew. dzieciaki, albo podobna konfiguracja, myślę, że 6 dorosłym osobom mogłoby być ciasno (chyba, ze latem, gdy wieczory spędza się na tarasie). Teren jest ogrodzony, co jest plusem dla podróżujących z psiakiem, ale wspólny dla obu domków - to może być problematyczne, jeśli zależy Wam na puszczaniu pieska luzem, a w drugim domku są goście. minus - myślałam, że domek będzie faktycznie całkiem w lesie, a szyszka jest skierowana oknem salonowym w stronę ulicy asfaltowej, która znajduje się dość blisko domku. Prawdziwy las jest tak naprawdę na tyłach domku - i okna na niego wychodzą z domku Mech (Szyszka i Mech stykają się ze sobą plecami). Pozostałe 3 strony są osłonięte drzewami/krzewami rosnącymi na działce lub obok niej, ale nie lasem. Koniec końców weekend uważamy za udany, śniadanko bardzo dobre, domek zadbany i czysty :)

Domech Mech - Cudowne miejsce! Cisza, spokój, zaraz obok lasu. Jestem pod dużym wrażeniem dopracowania każdego szczegółu w wystroju domku oraz udogodnień dla gości (wszystkie niezbędne naczynia (piękne!), książki, gry). Lubię spędzać czas aktywnie poza domem, ale ta przestrzeń była tak przyjemna, że z radością wracałam do Mchu spędzać wieczoru przy rozpalonym kominku-kozie. Kontakt z właścicielką bezproblemowy, czystość w domku idealna. Polecam każdemu to miejsce, kto docenia ciszę i spokój. PS: Dla 6 osób domek może być za mały, szczególnie zimą.

Byliśmy na weekendowym pobycie w domku Mech. Podczas wyboru miejsca sugerowaliśmy się pozytywnymi opiniami. Niestety nieco się przeliczyliśmy. Zameldowaliśmy się około 17.00, więc właścicielka miała dużo czasu na ogarnięcie domku i przygotowanie wszystkiego. Ku naszemu zaskoczeniu w domku było mnóstwo kurzu. Na szafkach, półkach i pod łóżkami. Szklanki niedomyte, zakurzone i niektóre nawet klejące, trudne do domycia. Odnieśliśmy wrażenie, jakby ktoś sprzątał tam co najmniej tydzień temu. Moim głównym zarzutem jest kompletny brak prywatności w domku. Znajduje się on pod lasem i mimo przeszklenia na wylot prawie wszystkich ścian nie ma żadnych zasłon ani rolet. Zero prywatności i poczucia komfortu. Domek opisany jest jako na maksymalnie 8 osób-odradzam przyjazd w takiej grupie. Sypialnie są dwie (+antresola z materacem i rozkładana kanapa), ale w części wspólnej już dla 4 osób może być ciasno. Niestety pobytu nie umila nastawienie właścicielki. Mimo niby luźnego nastawienia co do godziny wyjazdu (+/- 11) już o 10.50 dostaliśmy telefon czy zdążyliśmy się zebrać i wyjechać. Po poinformowaniu o zastrzeżeniach usłyszeliśmy tylko „no rozumiem”, nie było mowy o żadnym wyjaśnieniu sytuacji czy zwykłym przepraszam. Podsumowując, zawiedliśmy się tym miejscem. Wiele razy odwiedzaliśmy domki ze slowhopu, jednak z czymś takim spotykamy się pierwszy raz.

Super miejsce, godne polecenia. Pięknie urządzone, bardzo przytulne i klimatyczne. Otoczenie jak z bajki - las, cisza i spokój, czytanie książki przy kominku było czystą przyjemnością :) Śniadania swojskie, smaczne. Miejsce godne polecenia.

Domek Mech to przepiękna przestrzeń, która od razu wpadła mi w oko. Oranżeria, kominek, w którym można rozpalić ogień, wystrój i dodatki - wszystko tworzy idealną harmonię. Nie wspominając o lesie tuż za furtką. Spędziliśmy tam cudowny czas i po cichu liczę na powrót latem :) Dziękujemy!

Fantastyczne miejsce z przemiła p. Antoniną! Przyjechaliśmy z Naszym synkiem (1,5m-ca). Przyznam, że odpoczęliśmy!! Śpi się jak w chmurach, miękko, wygodnie i długo :). Obecność lasu na wyciągniecie ręki i jego zapach - kapitalna sprawa! Byliśmy w Szyszce - domek jest ciepły i bez kominka, jest klimatycznie, przyjemnie i komfortowo. Śniadania, a raczej smaki, które otrzymaliśmy - kosmos!! Uwielbiamy smakować. Zdecydowanie polecamy i na pewno będziemy wracać. p.s. konfitura z wiśni autorstwa p. Antoniny - niebo w gębie!!!! w życiu lepszej nie jedliśmy!!

Spokój i las. Cisza. W tym miejscu ma się wrażenie że jest się poza czasem. Nawet zupa wolniej stygnie;) piękne domki, wszystko na zewnątrz i wewnątrz przemyślane, nawet najdrobniejsze szczegóły. Jest piaskownica dla dzieci, są rowery. Miłe miejsce i miły człowiek, który wita gości🖤 przejechaliśmy kawałek, było warto. Wrócimy!

Cudowne miejsce do resetu głowy i odpoczynku od wszystkiego co nie jest lasem i spacerkami po lesie. Jest gdzie pochodzi, jest co zwiedzić. Pani gospodarz jest przesympatyczna i pomocna. Miejsce zdecydowanie warte polecenia do którego jeszcze pewnie wrócimy :)