Willa IMA w Kazimierzu Dolnym - opinie

3

W Willa Ima spędziliśmy jedną noc. Miejsce 10 minut spacerkiem od centrum Kazimierza. Bardzo klimatyczny wystrój, ale wszystko czyste i zadbane. Sauna nowa i przyjemnie położona obok domu przy lesie. Brak recepcji lub "krążącego" gospodarza co powodowało, że trzeba było pukać po różnych pokojach i szukać na terenie domu, żeby zadać pytanie lub zgłosić problem. I chyba największy problem to szklane okienko (czyste szkło) w drzwiach do łazienki co powodowało że widoczne było wszystko co dzieje się w środku. Trochę to dziwny wybór. W willi spędziliśmy jedną noc i tak bym to miejsce zakwalifikował. Brak typowej gościny SlowHop do jakiej się przyzwyczaiłem i która powoduje, że chce się zostać w miejscu na zawsze.


5

Miła i pomocna Pani gospodyni, pokoje dokładnie jak na zdjęciach. Cały dom urządzony w miłym dla oka klimacie, piękna muzyka w części wspólnej. Ulica która jest blisko nie jest w żaden sposób uciążliwa.


5

Polecam śniadania: lokalne sery a szczególnie przygotowywane przez panią Mariolę zupy - pyszne, oczywiście dla tradycjonalistów wyśmienita jajecznica. Dom z charakterem, mnóstwo obrazów, fotografii, książek, , wszędzie blisko. Poranna kawa na tarasie,, szybki internet