Bieszczady 44 - hodnocení

Cele: 1) Znaleźć miejsce w Bieszczadach do którego można się dostać bez własnego samochodu, które jest na uboczu, z małym zanieczyszczeniem sztucznym światłem, by móc obserwować i fotografować nocne niebo. 2) Cieszyć się pięknymi okolicznościami przyrody, za dnia jak i w nocy. Bieszczady44 spełniają oba cele w 100% i więcej :) . Miejsce samo w sobie to więcej niż tylko "nocleg". Ma swoją znakomitą atmosferę. Ma przestrzeń (dosłownie) gdzie można się przespacerować lub usiąść i podziwiać wspaniałe widoki. Sarny się od czasu do czasu pokażą. W górze latają ptaki drapieżne. W nocy widać mrowie gwiazd i Drogę Mleczna. Śniadania i obiadokolację przepyszne, bazujące na lokalnych produktach. W pobliżu jest też kilka szlaków jak ktoś chce pochodzić po górach. Ale szczególne słowa uznania się należą Gospodarzom. Bo to Pani Beata i pan Marek stworzyli to miejsce i dbają jego klimat. Swoją serdecznością i indywidualnym podejściem do gości. Czego sam doświadczyłem, więc zaświadczam :)

Z całego serca polecamy to miejsce! Gospodarze serdeczni, gościnni, z którymi można wszystko bezproblemowo ustalić. Przepyszne jedzenie - może konkurować z kuchnią mojej mamy ;) Składniki lokalne, świeże, najadaliśmy się do syta :) Miejsce moich marzeń - dom na wzgórzu z widokiem na zachody słońca, pola i lasy. Bardzo dziękujemy za pobyt i chętnie do Państwa wrócimy :)

Gospodarze Beata i Marek stworzyli wyjątkowe miejsce, idealne do wypoczynku zdala od zgiełku, trochę na uboczu. Po przyjeździe zostaliśmy oprowadzeni po domu przez przesympatycznego Pana Marka oraz cudowne pieski Lucka i Taję. Posiłki przygotowywane przez równie sympatyczne Panie Kucharki były naprawdę przepyszne. Śniadania w formie szwedkiego stołu obfite i z mnóstwem najróżniejszych wędlin, serów, warzyw i innych rzeczy do wyboru. Obiady prawdziwie domowe z pysznymi deserami. Bardzo dobre miejsce dla amatorów bieszczadzkich szlaków a jednocześnie zdala od turystów. Dom z tarasem świetnie nadają sie na wypoczynek zarówno w deszczowe jak i słoneczne dni. Pokoje schludne, łóżko wygodne, łazienka odpowiednio wyposażona. Dom pięknie wykończony z dekoracjami przygotowanymi przez lokalną zaprzyjaźnioną artystkę. Pani Beata, jest bardzo serdeczną i ciepłą odobą. Interesuje się życiem lokalnej społeczności i jest na bieżąco z wydarzeniami w okolicznych miejscowościach. W ogóle na pogawędkach z Panią Beatą i Panem Markiem można spędzać godziny :) Podsumowując pobyt u Pani Beaty i Pana Marka zaliczamy do grona naprawdę niezapomnianych doświadczeń. Już tęsknimy i liczymy na szybki powrót.

Spędziliśmy 7 dni w cudownym miejscu u Beaty i Marka. Cieszyliśmy się wygodnym i czystym pokojem, komfortową przestrzenią wspólną, pysznym jedzeniem i nieocenionym towarzystwem innych przemiłych gości. Gospodarze są zawsze obok gotowi doradzić, pomóc lub po prostu porozmawiać. Otoczenie sprzyja zarówno błogiemu wypoczynkowi, jak i korzystaniu z innych górskich atrakcji. Na pewno tu wrócimy, a póki co pozostaje wspaniałe wspomnienie:)

Witam serdecznie, 5 gwiazdek to zdecydowanie za mało! Spędziliśmy u Beaty i Marka 8 cudownych dni, które zostawiły po sobie mnóstwo wspomnień. Miejsce bajeczne! Cisza , spokój , krajobraz pozwalają przewietrzyć głowę i zakochać się w tym miejscu. Cały klimat stworzony przez Właścicieli sprawił ,że zauroczona jestem miejscem i chciałabym tam jeszcze nie raz pojechać. Serdecznie pozdrawiamy Właścicieli, Panią Zosię i Panią Lucynkę za mega smaczną kuchnię :) Jeśli ktoś się zastanawia czy jechać? Jedźcie ! nie ma nad czym się zastanawiać. Po prostu tam jest bosko :))) Aneta, Jacek, Szymon Kasia , Tomek

Cudowne miejsce. Nigdzie nie wypoczęliśmy tak jak w Bieszczady 44❤️. Już nie możemy się doczekać kiedy znowu tu przyjedziemy😊

Spędziliśmy bardzo miły tydzień w pięknym domu z pięknymi widokami Dziękujemy za pyszne jedzenie Serdecznie pozdrawiamy przemiłych właścicieli Monika i Leo

Cudowne miejsce, można się odciąć od codziennego zgiełku i w sielankowej atmosferze spędzić czas. Na uwagę zasługuje rewelacyjne jedzenie i bardzo fajni gospodarze. I oczywiście pozdrowienia dla czworonożnego kolegi Lucka :)

Urocze,ciche,spokojne miejsce. Bardzo dobra kuchnia. Bardzo czysto . Wszędzie porządek . Teren ładnie zagospodarowany. Obsługa przemiła,sympatyczna. W skali 10 daję przesympatycznym gospodarzom 11 🙂. Pobyt bardzo udany . Mamy nadzieje wrócić za rok.

Piękne miejsce zapewniające doskonały sen, pyszne jedzenie i bardzo mili Gospodarze. Przestronny pokój z nowoczesną łazienką. Ogromny plus za serdeczne podejście do zwierząt i możliwość przyjechania z psem. Polecam!

Niesamowite miejsce, którego niekwestionowanym atutem jest ogromna przestrzeń gwarantująca relaks oraz możliwość podziwiania przepięknych wschodów i zachodów słońca! Podczas pobytu czuliśmy się jak na wakacjach u ukochanej Cioci. Bardzo polecamy!

Bieszczady 44 to miejsce, gdzie można się zrelaksować, wyciszyć i „naładować akumulatory”. Pani Beata jest cudowna gospodynią tego miejsca, pełną ciepła, ciekawą swoich gości . Doskonałe jedzenie, piękne widoki i cudne zwierzaki dopełniają całości…Swietny punkt wypadowy do górskich wędrówek i zwiedzania Bieszczad. W przyszłym roku punkt obowiązkowy moich wakacji z siostrą. Już tęsknimy…

Wspaniałe miejsce, cudowni właściciele, przepiękny dom, cisza, przestrzeń! Z racji posiadania psa i to psa z problemami, nie łatwo jest znaleźć miejsce dla nas. W tym, każde z nas czuło się wspaniale. Wrócimy!

Przyszło mi napisać po ciężkim powrocie do ponurej rzeczywistości opinię o Bieszczady 44. Miejsce te, odwzorowuje słynne słowa "rzuć wszystko i wyjedź w Bieszczady" i zostań już na zawsze. Do Bieszczady 44 przybyłam z Mężem i dwoma psami na 4 dni błogiego wypoczynku. W tym roku dużo podróżowaliśmy ale na dobrą sprawę dopiero te 4 dni w Bieszczadach pozwoliło Nam zebrać siły, zrelaksować się i odpocząć. Pani Beata (właścicielka), to najwspanialsza kobieta, która zadba o każdego gościa. Odpowiednia opieka powoduję że pobyt to jak wakacje u Babci na wsi, pełna swoboda, pyszne jedzenie i to ciepło Właścicielki. Obiecaliśmy sobie z Mężem że w przyszłym roku przyjedziemy do Pani Beaty na tydzień bo 4 dni to zdecydowanie za mało. Serdecznie polecamy wypoczynek w tym miejscu i gwarantujemy że każdy dzień spędzony tam będzie w 100% satysfakcjonujący !!

Spędziliśmy z narzeczonym w domu Pani Beaty i Pana Marka 4 dni, jest to piękne, przytulne miejsce, z dala od tłumów. Architektonicznie świetnie wpisuje się w otaczający krajobraz. Pierwszy raz w życiu poznaliśmy co to znaczy "rodzinna atmosfera" podczas urlopu, ciężko to opisać, ale w domu naprawdę każdy czuł się bardzo swobodnie, co sprzyjało integracji z innymi gośćmi. Nocleg jest położony na górce, duża weranda jest zwrócona w stronę pagórków i pól, z której rozpościera się przepiękny widok na zachody słońca. Można pograć w scrabble czy wypić winko lub poranną kawkę. Nasz pokój był bardzo komfortowy, łazienka czysta, pościel przyjemna :) *czasem tylko zdarzały się wahania temperatury wody pod prysznicem. Jedzenie smaczne, szczególnie zupy. Właścicielka jest przemiła i codziennie dbała o dobre samopoczucie gości, nie stroniła od rozmów, ma też dwa psy i pięć kotów :) Obiady są podawane o stałej porze, ale można się dogadać, jeśli wraca się później z gór etc.. Smutno było wyjeżdżać, ale na pewno jeszcze kiedyś wrócimy :) To są właśnie Bieszczady, które każdy z nas kocha, dzikie, piękne i ciche. PS: Podróżowaliśmy motocyklem, parking jest zapewniony.

To Wyjątkowy Dom , pełen miłości , piękna , natury zarówno w środku jak i na zewnątrz Wokół Las , łąka i spokój ! .... Magiczny Taras, z niezapomnianymi Zachodami Słońca , z możliwością wyjątkowego kontaktu z naturą , Gospodarze zadbali o każdy szczegół w Domu , każdy element wyposażenia , każde miejsce pasuje do siebie i jest Piękne , Pełne serca Gospodarzy i pań które tu pracują i Magii ... taras , salon , jadalnia , pokoje .... a Jedzenie zasługuje na Gwiazdki Michelin ! Pyszneeeeee ! od lokalnych proziaków , po biały ser ze swojskim dżemikiem .... z Bieszczad 44 jest wszędzie blisko , co sprzyja zwiedzaniu Cudu Natury , jakim są Bieszczady ! Gratuluje i Dziękuje ! Beacie i Markowi Sadza za Ten Magiczny Dom .... My wrócimy !

Wspaniała atmosfera, fantastyczne domowe jedzenie (codziennie inna gwiazda zestawu), przytulne pokoje i niesamowita gościnność gospodarzy sprawiają, że wcale nie chce się wracać do domu. Dziękujęmy serdecznie!

Opisze to tak: w wielu miejscach byłam w Polsce bo ze względu na psa tylko tak podróżuje i to było właśnie najpiękniejsze miejsce!! Jestem zakochana!! Przemiła właścicielka, przepyszna kuchnia,smaki których nie znałam a widoki i cisza niezastąpione !! Na pewno tu wrócę,a może i kiedyś zamieszkam ;) pozdrawiam pani Beatko i raz jeszcze dziekuje za wspaniały czas :) pozdrawiam Ola i Emi :)

Wszystkie wspaniałe opinie o Bieszczady 44 są prawdziwe! Zapierający dech widok z okna (zwłaszcza w porze zachodu słońca), prawdziwie życzliwa atmosfera, obfite i bardzo smaczne posiłki, wszystkie udogodnienia, aby poczuć się komfortowo sprawiły, że wypoczynek był niezapomniany i chętnie tu wrócę! Pozdrawiamy serdecznie, Karolina & Asti

Wspaniałe miejsce na odpoczynek! Cicha i spokojna okolica, wspaniałe widoki (zachody i wschody słońca zostają w pamięci :)) no i pyszne jedzenie. Gospodarze stworzyli ciepłą i domową atmosferę, która pozwala poczuć się swobodnie. Całości dopełniają urocze zwierzaki :) Polecamy Bieszczady 44 każdemu kto szuka miejsca na relaks i reset.