Niesamowite miejsce. Cisza, spokój i pełne wyłączenie. W dzisiejszej dobie przebodźcowania takie miejsce to skarb. Domek w pełni wyposażony w najpotrzebniejsze rzeczy. Pełna prywatność co sprawia, że miejsce jest bardzo intymne. Sauna każdego dnia wyposażona w czyste ręczniki i przygotowana do rozpalenia, balia również. Na pewno jeszcze tu wrócimy. Gorąco polecamy :D
Bardzo polecam to cudowne miejsce ;) cisza, spokój, natura - nic nie jest potrzebne więcej do szczęścia. Domek zadbany, czysty. Wokół dużo zieleni. Sauna i balia super.
Super miejsce na reset i odpoczynek od miasta. Okolica spokojna i bezpieczna, domki zadbane i zaopatrzone w najważniejsze rzeczy. Plus za takie rzeczy jak hamaki, huśtawki, puzzle, kolorowanki czy książki. Nie da się nudzić :) szczególnie z przesłodkim pieskiem właścicielki, który lubi bawić się z gośćmi. Jedyna rzecz, którą bym dodała to moskitiery w oknach bo wlatuje trochę owadów.
Pierwszy rzut oka na miejsce, i ......"opadnięcie rąk".Co my tutaj robimy.I trwało to jakieś ok pół godziny.Później zaczęliśmy przełączać biegi w tył, aż do luzu, i dwa dni minęły jak jedna godzina.Polecamy to miejsce dla ludzi pragnących się wyciszyć, nie szukających przygód i sensacji.Podzielamy z przedmówcami jego zalety.Wady ? Pewnie są, jak wszędzie, ale my staramy się ich nie doszukiwać.Woda w balii nie była brudna, a jedynie odrobinę zanieczyszczona naturalnymi, leśnymi pyłami, liśćmi i igłami-natura.Nie w takich gliniankach się człowiek z radością kąpał, i żyje.Jedyny "niesmak", to niewyjaśnione zniknięcie połowy zapasów naszych wędlin (żona się zapiera, że to nie ona, ale ja swoje wiem).Te pieski merdające ogonkami na naszym tarasie mogłyby wiele powiedzieć.W sumie polecamy, pozdrawiamy właścicielkę, i poznaną w obiekcie przemiłą osóbkę Anię.
Offline glamping to wyjątkowe miejsce na pewno dzięki przepięknej aurze, przytulnym domkom, świetnej strefie chill out, śpiewającym drzewom, ale głównie dzięki właścicielce - EWIE, która tworzy to miejsce z pasją i 100% zaangażowaniem. Wiem, co mówię. To ludzie tworzą miejsca! ..... i oczywiście zwierzęta, zawsze na posterunku: KOKA :-) Wracamy zimą, do zobaczenia ;-) Rób to, co robisz, bo robisz to dobrze! :) Iga
Offline Glamping to idealne miejsce dla osób, które pragną odpocząć od bodźców. Pośrodku niczego, w sercu lasu, gdzie budzi Cię jedynie wschodzące słońce i śpiew ptaków. Właścicielka Ewa, dba by goście czuli się swobodnie. Można zamówić wspaniałe kosze śniadaniowe. Jeśli chcesz nie robić nic, cieszyć się chwilą i odpocząć od zgiełku miasta, to to miejsce jest absolutnie warte polecenia.
Piękny domek, w środku mnóstwo książek, kart do medytacji uważności, przepiękny ekspres do kawy (dobra kawka wychodziła!) i wygodne łóżko. Podjęłam próbę bycia offline przez cały pobyt i opłąciło się! Cudowne doświadczenie
Spędziłam tydzień w pięknej przestrzeni Offline Glampingu w Mieścisku. Zaplanowałam zupełnie odcięcie się od telefonu, internetu i ekranu. Myślałam, że będzie to trudne, a było banalne - wręcz takie naturalne w tym miejscu. Pojechałam tam z chłopakiem i mieliśmy właściwie 7-nio dniową randkę. Sprzyjały temu atrakcje - wanna, balia, sauna, karty do rozmów, które już dawno temu chciałam sprawdzić. I cóż.. pojechałam z chłopakiem, a wróciłam z narzeczonym. Z pewnością będę wspaniale wspominać to miejsce! ❣️
Cudowne miejsce, w którym czas płynie wolniej i znikają gdzieś wszystkie problemy. Jest tylko tu i teraz. Domek Ogień bardzo przytulny, czyściutki, doskonale wyposażony. Przepyszne śniadania, które wystarczały na cały dzień. Miejsce bardzo psiolubne. Mój łobuz był bardzo zadowolony, zwłaszcza z towarzystwa Koki. Na pewno będziemy tam wracać! I gorąco polecam każdemu, kto potrzebuje wytchnienia, ciszy i luzu. Bożena I Ori
Nie pierwszy raz, a i na pewno nie ostatni :) Pomimo krótkiego pobytu naładowaliśmy baterie. Świetne miejsce na wyłączenie się. W domku nie brakuje niczego, piękne otoczenie i wszędobylska, wiecznie naładowana pozytywną energią koka z patykiem w pyszczku 😁 do zobaczenia ! Magda i Adam 😊
Trochę baliśmy się tego wyjazdu, bo zazwyczaj spędzamy aktywnie czas, a tutaj w okolicy atrakcji brak. Całe szczęście nie zrezygnowaliśmy z rezerwacji. Było cudownie! Miejsce piękne, ciche, zadbane, super gospodarze. Wlascicielka pomyślała o drobnych rzeczach, które powodują uśmiech na twarzy. Herbata I kawa w szafce, świeże ziola na tarasie, książki, sprej na komary, swieczki w łazience razem z zapalniczkami i wiele więcej. Na pewno wrócimy w przyszłym roku!
Wspaniałe miejsce. Będziemy wracać.
Offline Glamping to naprawde wspaniala miejscowka niedaleko Poznania by moc sie wyciszyc, pobyc ze soba czy z partnerem, pomedytowac i podelektowac sie cisza. Domek ogien wspanialy - czysto, swietnie wyposazony, zadbany. Przemila opieka obiektu oraz wlascicielka. Kazda prosba czy zapytanie bylo od razu realizowane czy odpowiadane z predkoscia swiala :) Highlight to Sauna i Balia. Uwielbiamy. Znajduje sie tu takze miejsce na medytacje/odosobnienie/cwiczenia oddechowe. Mimo tylko dwoch dni w offline glamping wrocilismy naladowani na kolejne dni, wypoczeci i zregenerowani. Dziekujemy bardzo za przemila opieke i do zobaczenia w przyszlosci :) Z pozdrowieniami Monika i Daniel.
Miałam przyjemność wypoczywać w Namiocie Ziemia - przestrzeń idealna dla dwóch osób, przytulnie, na miejscu wszytko czego potrzeba. Prysznic pod chmurką nie był straszny - cieplutka woda a nad głową niebo i drzewa, wspaniale <3 Dostępne hamaczki, balia, lasy i pola - telefonu raczej w takich okolicznościach nie chce się wyciągać :) Pełna ciepła i życzliwości właścicielka i jej towarzyszka Koka. Z całego serca polecam miejsce! Ja na pewno wrócę <3
Spędziłem cztery dni w uroczym domku, który okazał się idealnym miejscem na relaks. Cisza, spokój i otaczająca przyroda sprzyjały wyciszeniu i regeneracji. Przytulne wnętrze oraz komfortowe wyposażenie sprawiły, że czułem się jak w domu. To miejsce to prawdziwa oaza spokoju.
Bardzo przyjemne miejsce, pełne ciszy i spokoju. Opis domków i namiotu zgodny ze stanem rzeczywistym. Wszystko jest utrzymane w czystości i bardzo dobrym stanie. Z sauny i balii korzystało się bardzo przyjemnie. Jednakże pragnę nadmienić, jeśli nagość w saunie i balii kogoś krępuje to nie jest to miejsce dla niego. Strefa relaksu nie jest na tyle odsłonięta od części mieszkalnej, aby poczuć się komfortowo w obcym towarzystwie. Najlepiej wynająć cały obiekt dla bliskiej grupy przyjaciół i cieszyć się w swoim towarzystwie. Starsi państwo którzy zajmowali się obiektem byli przesympatyczni i pomocni. Piesio kochany i wesoły, jeśli ktoś jest pisarzem to będzie zachwycony towarzystwem lokatorki.
Nawet 10/5!! Szczerze mówiąc jeszcze żadne miejsce nie zachwyciło mnie aż tak! I wibracja, jaka tam panuje. Drzewa, świeże powietrze, hamaki, sauna, balia, mnóstwo lampek, świeczek, kadzidełek. Czego więcej brakuje do idealnego klimatu? Cudownie <3 Odpoczywalam z pieskiem, który nie jest zbytnio otwarty dla ludzi, a zwłaszcza dla psów. Jako ze było bardzo cicho i spokojnie, tutaj Atos biegał luzem, był szczęśliwszy niż kiedykolwiek i zrelaksowany jak nigdy. Namiot - niepowtarzalny klimat. Widać ze Ewa włożyła w to mnóstwo serca i dopracowała wszystko w najmniejszym detalu. Kawka o poranku na tarasie smakowała najlepiej. No i Ewa, przemiła i ciepła osoba, otwarta na ludzi i ich energię. Pozdrawiam cieplutko i wrócimy z Atosem niebawem ❤️🔥❤️🔥❤️🔥
Super miejsce, piękne wschody słońca, cisza, odskocznia od rutyny życia codziennego. Poranna kawa na tarasie to prawdziwa uczta dla zmysłów. Gorąco polecam ten domek każdemu, kto szuka chwili wytchnienia i kontaktu z naturą. Z pewnością wrócę tu ponownie!
Domek bardzo fajny, w pełni wyposażony we wszystkie niezbędne sprzęty, nawet jest ekspres do kawy. :) Okolica również przyjemna, choć niedaleko trwają dwie budowy, przez co podczas pobytu bywało momentami bardzo głośno. Ale jak się skończą to będzie idealnie cicho :) Nasz domek miał hamak, leżak i stolik z krzesłami, więc jedliśmy posiłki i odpoczywaliśmy na dworze. Fajnie jakby były jeszcze moskitiery w oknach i na drzwi, bo masa owadów wlatuje do domku. Z sauny, ze względu na wysokie temperatury nie korzystaliśmy. Z balii chcieliśmy skorzystać, ale niestety nie jest ona przygotowywana na nowo pod każde użycie (wyczyszczenie i nalanie świeżej wody). Była w niej już nalana woda, nie wiem jak dawno temy, ale była już dość brudna. Dlatego z niej nie skorzystaliśmy i też nie rozumieliśmy pobierania opłat za taką kąpiel. Oprócz tych dwóch rzeczy, spędziliśmy tam miło czas. Koka czasem nas odwiedzała z zabawką, którą jej rzucaliśmy. Wieczorami było bardzo przyjemnie jak włączyły się lampki.
Miejsce jest cudowne. Po wejściu na Glamping jest się odciętym od świata z każdej strony kawałkiem lasku, w którym sam Glamping się znajduje, więc można się poczuć naprawdę OFFLINE. Pomaga temu również fakt, że roślinność jest bardzo naturalna - rośnie tak, jak chce (przygotujcie się na sporo owadów ;) ). Koka czekała na nas już przy bramie i towarzyszyła nam przez cały pobyt, codziennie rano czekała przy naszym domku. Odwiedzała nas kilka razy dziennie zawsze z jakąś zabawką, ale nigdy nie wchodziła do domku. Polecam skorzystać z balii (szczególnie wieczorem - światełka rozwieszone na terenie budują niezapomnianą atmosferę) oraz z porannych śniadań - są bardzo smaczne, a także obfite - zazwyczaj kończyliśmy je zajadać około 17.