Cudowne i magiczne miejsce. Przemiła gospodyni. Na miejscu dużo niespodzianek. Ciepły chleb, sole do kąpieli, skladniki do przygotowania grzanego wina, wysuszone drewno do pieca, dużo ciekawych książek, dobry internet. Szkoda było opuszczać to miejsce. Na pewno tu wrócę. Wszystko w zgodzie z naturą. Wszystko jak z bajki.

Bardzo nam sie podobał nasz pobyt w Secymince, na pewno bedziemy chcieli tam powrócić kiedy świat sie zazieleni i bedziemy mogli w pełni skorzystac z ogrodu i okolicy. Domek został przez Monikę przygotowany perfekcyjnie, jest w nim wszystko co potrzebne a nawet dużo wiecej. Widać że w wystroj zostalo wlożone dużo serca. Idealne miejsce na szybki wypad za miasto aby odpocząc od miejskiego zgiełku.

Cudowne miejsce, chatka bardzo dobrze wyposażona, Pani Monika dba w każdym szczególe, żeby czuć się jak u siebie w domu! Idealne miejsce na workation z dala od miejskiego zgiełku!

No words can express how grateful we are to Monika for this unique experience! For my husband’s birthday, we chose Secyminka, where we witnessed the sun and snow, embraced the silence, and truly recharged ourselves. The house was even more functional and unbelievably cozy than it appeared in the photos. Coming from a Mediterranean climate, we relied on the wood stove to fight the Polish cold, and it warmed us to the bone. Since we arrived after dark, Monika had already made the house warm, left a pot of goulash for us, and lit up the place. When we walked in, we felt as peaceful and safe as if we had arrived at our mother’s house. This feeling is something you must experience! I am sure we will return to this house, but next time during the summer to enjoy the Vistula River and the lake even more! Twój ciepły dom bardzo nam dobrze zrobił, Monika! Na pewno jeszcze się zobaczymy. Dziękujemy!

Magiczne miejsce. Piekny, swietnie wyposazony domek, cisza, spokoj i dzika przyroda dookola. Do tego przemila Wlascicielka i pyszne jedzenie. Czego chciec wiecej. ;) Na pewno wrocimy!

Bajkowa chatka! Urocza i świetnie wyposażona. Jest tutaj wszystko, co potrzebne do odpoczynku, łącznie z każdym drobnym detalem, który może się przydać w umilaniu wypoczynku. Zanim zdążyłam pomyśleć co by się przydało, już mogłam namierzyć to wzrokiem. Łazienka z wolnostojącą wanną i deską z miejscem na książkę, świece, ulubiony napój - genialna. Przyjechałam na dłuższy weekend z dziećmi i one też były zachwycone! Cisza i natura wokół sprzyjają relaksowi. Widzieliśmy łosie, słyszeliśmy żurawie rankiem, a wieczorem budujące tamę bobry. Spacer nad Wisłę dziką, prywatną ścieżką - magiczny. Świetne miejsce, już planujemy kolejny pobyt.

Zazdroszczę każdemu kto będzie spędzał pobyt w Secyminka. Wspaniałe miejsce pełne ciepła i życzliwości od Gospodarza. Pani od początku zaopiekowała się nami, dopytywała czy wszystko jest dobrze. W domku czekał na nas przepyszny, domowy chlebek, winko oraz przepisz na grzańca. W każdym zakamarku było widać, że Gospodarz dba o swoich gości i zależy mu na jak najlepszym przywitaniu ich. Nie trzeba się bać tego, że będzie nudno. Miejsce idealne na wypoczynek zdala od wszystkiego - cisza i spokój. Polecam się przejść za dnia, a wieczorem usiąść sobie z książką (dostępne na miejscu), bądź włączyć sobie rzutnik. No i cudowna zabawa z grzaniem kominka! A dla mniej ogniskowych jest oczywiście kaloryfer przenośny. Gorąco polecam!

Niezwykle urocze miejsce koło Kampinosu, niedaleko z Warszawy - idealne na kilkudniowy reset w okolicznościach przyrody. Domek jest bardzo przytulny, a jednocześnie nie brakuje przestrzeni; wyposażenie też robi wrażenie - prawdopodobnie jak czegoś zapomnicie wziąć ze sobą to znajdziecie to w domku :) Po przyjeździe znajdziecie prezent od gospodyni, która bardzo dba o komfort gości. Dużym atutem jest brak bezpośredniego sąsiedztwa. Niedaleko (4 km - idealnie na spacer wzdłuż wału) znajduje się agroturystyka z restauracją czynną w weekendy serwująca pyszne jedzenie.

To był nasz piękny i klimatyczny weekendowy wypoczynek. Odcięcie od cywilizacji i pobyt w uroczym, dopracowanym do najmniejszego szczegółu domku, który przywitał nas ciepłem, serdecznością i domowymi pysznościami. Jeżeli zapomnicie coś zabrać to w Sycymince na pewno to znajdziecie, dosłownie i w przenośni. Pani Moniko, jeszcze raz dziękujemy i gratulujemy tak pięknego miejsca! Do zobaczenia!

Magiczne miejsce. Byliśmy z żoną drugi raz, i wrócimy na pewno kolejny. Cisza, piękna chatka, i miłość właścicielki włożona w to miejsce. To się czuje :)