Spędziliśmy bardzo przyjemnie kilka dni w Siedlisku Solej. Bardzo przyjemny pensjonat, doskonała obsługa, pyszne śniadania i możliwość zamówienia pysznych obiadokolacji. Wrócimy na pewno :)
Bardzo malownicze miejsce, wiele atrakcji wokół, tak naprawdę nie potrzeba nawet auta - można sobie pospacerować, gdyż wszędzie jest niedaleko. Sam pobyt oceniam świetnie, wygodny pokój, jedzenie smaczne, starannie przygotowywane z lokalnych produktów - każdy znajdzie coś dla siebie :) no i oczywiście przesympatyczni Gospodarze. Jeśli ktoś poszukuje ciszy i spokoju to jest to idealne miejsce na wypoczynek. Gorąco polecam.
To co mi się dobrego kojarzy ze SlowHopem było. Miejsce miało swoją duszę. Poprosiłem o balkon I dostałem najlepszy, oglądałem z niego bezpiecznie fenomenalną burzę o północy z poziomymi piorunami. Miejsce ma wolny internet z wifi bez hasła (nie jest to bezpieczne, telefon mnie ostrzegł). Ale z balkonu było widać wieżę z telefonią komórkową. 5G lub LTE bajecznie szybkie! Jedzenie dobre, obsługa miła. Małe łazienki, ale zawsze ciepła woda co dla rowerzysty po wycieczce jest super. W pobliżu kopalnia uranu w Kletnie i jaskinia Niedźwiedzia, (na rowerze rzut beretem, choć najpierw pod górkę). Singletracki i dwa wyciągi na Czarnej Górze (1km) 20 KM po czeskiej stronie (rowerem przez schronisko pod Śnieżnikiem - potrzebna krzepa albo elektryk) najdłuższy pieszy most wiszący na świecie i bajeczny spacer w chmurach i rewelacyjne singletracki. No i zdobyliśmy rowerowo 3 szczyty z Korony Gór Polski (Kowadło, Rudawiec i Kłodzką Górę). W sumie przez 7 dni prawie 6500 metrów wzniesień i 480 km - dobrze, że żona ma dwie baterie. (500 i 300, nowe rowery mają 750 i taki rower dałby radę na jednej)
Siedlisko położone w cichej i spokojnej okolicy, nieopodal Czarnej Góry. Tu czas się zatrzymuje, co pozwala złapać oddech od codzienności. Bliskie umiejscowienie zarówno górskich szlaków, jak i tras rowerowych gwarantuje aktywne spędzanie wolnego czasu. Całość dopełniają urządzone z wielkim smakiem i dbałością o szczegóły wnętrza, pyszne śniadania i oczywiście wspaniała, służąca pomocą i radą właścicielka. Na pewno tu wrócimy.
Bardzo przyjemne miejsce,piękna okolica,blisko do wielu ciekawych miejsc do zwiedzania.Przesympatyczna gospodyni ,bardzo dobre jedzenie ,wszystko przygotowane na świeżo z naturalnych produktów .Polecam bardzo
Fantastyczne miejsce - bardzo polecamy. Pani Agata jest bardzo gościnną osobą i cieszymy się, że udało nam się znaleźć Wasze miejsce! Przede wszystkim jest dobrze ulokowane by zwiedzić całą kotlinę kłodzką.
Przemiłe miejsce, z pomysłem i duszą. Bardzo pyszne śniadania, duży wybór produktów. Próbowaliśmy również obiadokolacji - 10/10. Lokalizacja blisko stoku narciarskiego, parę minut autem. Jesteśmy bardzo zadowoleni i polecamy !
Piękna, bardzo urokliwe miejsce które służy jako świetna baza wypadowa do najbliższych atrakcji oraz w góry. Tuż obok rozpościera się przepiękna okolica. Miejsce z dusza tworzy nie tylko piękny wystrój ale także bardzo sympatyczni właściwie. Obiady to majstersztyk ! Dodatkowa atrakcja było spa oraz balia z cudownym widokiem i zapachem lasu. Bardzo polecamy - jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu.
Zdjęcia nie uwidaczniają zabudowań wokół czyli sąsiadujących pensjonatów. Ale wcale nie umniejsza to atrakcyjności miejsca jak jest się już wewnątrz. Klimatycznie, nastrojowo, można odlecieć myślami w ciszy, na fotelu, w oszklonej części wypoczynkowej, w promieniach słońca zachodzącego za sczytami drzew otaczających gór. Wystój wprowadza w zadumę, czas zatrzymuje się, można dobrze wypocząć w doskonałej atmosferze. Śniadania różnorodne, pyszne, ze sztypta przyprawy, którą trudno zdefiniować a jest sumą smaku, zaangażowania, pracowitości, pasji, zamiłowania do profesji, gościnności, ciepła, klimatu i wystroju wnętrza. Na pewno tam wócimy jak i przyślemy najbliższych. Dodam jako osoba aktywna fizycznie, że prosto z tego miejsca jest piękna trasa, aby rano pobiegać ;-) urocze, zaciszne, pyszne miejsce dla gości szukających wypoczynku przez tuż W. Beata i Andrzej