Osiedlisko nad Soną - hodnocení

5

Cudowne miejsce. Piękna okolica, ciekawe wycieczki rowerowe i ścieżki przyrodnicze. Samo osiedlisko bardzo swojskie, czuliśmy się jak u siebie w domu :). Przespatyczni gospodarze i pyszne posiłki-racuchy, ciepłe rogaliki, zupy oraz mnóstwo innych domowych dodatków. Idealne dla rodzin z dziećmi-w środku i na zewnątrz znaleźliśmy plac zabaw. Polecamy i na pewno wrócimy :)!


5

Ciężko uwierzyć, że ten dom, to była to kiedyś stara stodoła, a gospodarz Dominik, własnymi rękami przebudował ją na coś tak imponującego. To dobry początek, żeby pokazać pasję gospodarzy do swojego miejsca na ziemi - są niezwykle gościnni, kochają swój dom i siebie nawzajem. Wpuszczają do swojego świata częstując własnoręcznie wypiekanym chlebem i rogalikami, upieczonym przez Jolę pasztetem lub doskonałą kawą (ekspresu by się nie powstydziła wielkomiejska kawiarnia). Pokoje z łazienkami są w stylu skandynawskim - komfortowe, z pachnącą pościelą i urządzone bez zbędnych bibelotów, a przez ściany w nocy nie słychać nawet budzących się dzieci. Maluchy pojawiające się w Osiedlisku biegają po dużym ogrodzie tak jakby jutra miało nie być - z całych sił, śmiechem i oczywiście boso. Samemu można wtedy przysiąść z książką na werandzie. Dzieci zmieniają miejsca między zjeżdżalnią z domku na drzewie, huśtawkami, piaskownicą, a zrywaniem mleczy i głaskaniem kotów lub psów. W tym miejscu, przez dobę odpoczywa się tak intensywnie jakby wakacje trwały miesiąc. My będziemy wracać na pewno. Dziękujemy za gościnę!


5

Bardzo przyjemne miejsce i mili gospodarze :) Dom jest duży i przestronny, pokoje zadbane i czyste, jedzenie bardzo smaczne i lokalne. Być może brakuje jeszcze nieco przygotowanej przestrzeni na zewnątrz, ale pewnie z czasem się to zmieni. Generalnie fajne miejsce - polecamy! :)


5

Wspaniale miejsce na krótki (bądź dłuższy) odpoczynek od miejskiego zgiełku. Cisza i spokój, fajne pokoje urządzone z pomysłem (zamiast wieszaka mieliśmy konar drzewa :)), komfortowe łazienki, sielska-wiejska okolica. Nocą jest tak ciemno, że dla nas, mieszczuchów była to na prawdę atrakcja, kiedy nie widzieliśmy własnych rąk :D Ale miejsce tworzą przede wszystkim ludzie, a właściciele- Jola i Dominik to właściwi ludzie na właściwym miejscu :) Ciepli, sympatyczni, pomocni. Jeśli ktoś się zastanawia czy wykupywać obiadokolację, niech się nie zastanawia - kuchnia Joli to prawdziwa rozkosz dla podniebienia! Na 100% jeszcze tu wrócimy :)


5

Ciepła atmosfera, pyszne jedzenie i dom w sercu Niziny Mazowieckiej. Dominik i Jola dołożyli wszelkich starań, abyśmy miło spędziły czas, a dzięki wypożyczonym przez gospodarzy rowerom razem z przyjaciółką mogłyśmy aktywnie spędzić czas i odkryć okolicę. Idealne miejsce, aby odnaleźć spokój i ciszę.


5

Cudowne miejsce, spokój i cisza, wspaniały wypoczynek. Dom przepiękny, zachwyca prostotą i wygodą. Gospodarze przemili i bardzo uczynni, jedzenie fanastyczne. Bardzo polecam!


5

Jest cudownie, pysznie, spokojnie, błogo. Wróciliśmy wspaniale zrelaksowani po weekendzie u Joli, Dominika i Heleny. Wspaniali ludzie tworzący, niesamowity klimat. Rzeka tuż obok, las pełen zwierząt, zielone łąki i wierzby. Na pewno wrócimy .


5

Przesympatyczni gospodarze, klimatyczne i czyste wnętrza, przepyszne jedzenie, ładne okolice, polecamy! Idealne miejsce aby odpocząć od zgiełku miasta, wyciszyć się... bo malownicze pola i wierzby, otwarte przestrzenie sprzyjają zadumie :) warto!


5

Mistrzostwo świata to za mało :) To klimatyczny dom pełen gościnności. Jola i Dominik ugościli nas wspaniale i ciężko było przerywać wieczorne rozmowy (hmmmm...poranne również ;)). Jedzenie przygotowywane było ze świeżych, regionalnych produktów - bajka! Na śniadanie czekał na nas między innymi: chleb na zakwasie pieczony przez Dominika (niebo w gębie!), gorące rogaliki, dżemy własnej roboty, ciasto marchewkowe, sery i twarogi i wiele innych pyszności. Herbata wzbogacona była mniszkiem i cytryną, a do kawy można było dodać świeże mleko od krowy :-) P.s. Jeżeli zastanawiacie się nad obiadokolacją to pomogę w decyzji - koniecznie powiedzcie "tak" i zróbcie sobie wieczorną ucztę dla podniebienia :-) Jolu, Dominiku, jeszcze raz bardzo dziękujemy za ten uroczy weekend. Na pewno do Was niebawem wrócimy :-)


5

Jeśli szukacie miejsca na krótki weekendowy wypad za miast to dobrze trafiliście. Cisza, spokój i bardzo mili gospodarze. Popołudnie spędzone na piętrze z dobrą książką i kawą mogłoby się nie kończyć. Na oddzielny medal zasłguje jedzenie - wszystko pyszne i świerze - pachnący chleb przypomina smaki dzieciństwa a jakość posiłkoów może spokojnie konkurować z dobrymi restauracjami. Bardzo fajna odskocznia od codzienności


5

Piękne miejsce, niezwykle życzliwi gospodarze. Miejsce idealne na odpoczynek od miejskiego zgiełku. Dom jest przepiękny i mogę śmiało powiedzieć ze ma „dusze”. Urządzone z sercem i poczuciem estetyki, jestem zachwycona wystrojem i atmosfera tam panująca. Dominik i Jola to zdecydowanie ludzie z pasja, otwartością i życzliwością. Jola gotuje wyśmienicie, obiado- kolacja a następnego dnia śniadanie było przepyszne - z całego serca polecam spróbować- ba! najecie się takich pyszności, ze nie bedziecie chcieli wstać od stołu. Swojski twaróg, chleb pieczony przez gospodarzy, własne wędliny i przetwory oraz przepyszna konfitura z truskawek i pomarańczy to tylko przedsmak tego co Was czeka na miejscu! Zdecydowanie polecam to magiczne miejsce! Ja na pewno tutaj wrócę na wiosnę ! :)


5

Piękne miejsce, malownicza okolica, bardzo mili gospodarze, świetny dojazd z Warszawy. Z czystym sumieniem bardzo polecamy, sami na pewno jeszcze wrócimy!


5

Blisko Warszawy, świetny dojazd Kolejami Mazowieckimi, możliwość odbioru ze stacji samochodem przez Dominika pozwoliły na bezproblemowe zaplanowanie szybkiego weekendowego wypadu za miasto dla nas czyli osób niezmotoryzowanych i w potrzebie szybkiej weekendowej regeneracji. Dalej było już tylko lepiej - przepyszne domowe jedzenie (nie trzeba się martwić zakupami po drodze bo można zamówić u gospodarzy też inne posiłki poza śniadaniem), super relaks, czysto, pięknie, wszystko w drewnie, cisza. Można leżeć cały dzień w łóżku albo iść na długi spacer. Dominik co jakiś czas w sposób absolutnie nieinwazyjny i pełen klasy upewniał się czy niczego nam nie brakuje. Generalnie wyjazd w 100% idealny i polecam wszystkim gorąco. Dominik i Jola mają w sobie dużo ciepła, którym dzielą się z gośćmi i z takim podejściem i duszą jak tylko zrobi się ciepło miejsce na pewno będzie pękać w szwach zatem rezerwujcie swój pobyt już dzisiaj ❤️


5

Chata jest w rzeczywistości jeszcze piękniejsza niż na zdjęciach, sporo w niej przestrzeni zapraszającej do czucia się dobrze: hamaki, kominek, okna z szerokimi horyzontami. Brak zbędnych "atrakcji" i straganów pozwala usłyszeć co komu w duszy gra i odpoczywać pod jej dyktando: aktywnie, pasywnie, twórczo etc. Jeśli zastanawiacie się nad tym, czy zamówić obiady - nie zastanawiajcie się i zamówcie :-)