Saunowisko pod Jabłonią - dom Żółty i Niebieski

Po pobycie mam mieszane odczucia. Lokalizacja i miejsce jest genialne, domki są zadbane i odpowiednio wyposażone. Przy domku postawiona jest prywatna balia i sauna. Pod warunkiem dostępności można skorzystać z dostępnych leżaków, kajaków, łódki i rowerów. Jest dużo zieleni i natury ale niestety miejsce to zdecydowanie nie gwarantuje prywatności i wyciszenia. Domki znajdują się przy samej drodze, a główny wjazd zablokowany jest jedynie łańcuchem, gdzie inne posesje mają płot i bramę. W efekcie wszyscy "miastowi" wchodzą sobie jak do siebie i korzystają z prywatnego dojścia nad jezioro. Każdego dnia wędrowały tędy grupki rodzin z dziećmi, a wieczorami hałasowała pijana młodzież, puszczając muzykę z głośników i drąc się. Na weekend do największego domku zjechała imprezowa ekipa, która balowała od rana do nocy, a o skorzystaniu z plaży można było pomarzyć. Dodatkowo - Sauna na jeziorze jest zamknięta na kłódkę. W domku brak suszarki do włosów, a internet nie działa wcale. Gospodarze liczą sobie dodatkowe 40zł za dobę za małego psiaka nie oferując w zamian totalnie żadnego udogodnienia, nawet psiej miski, kojca czy woreczków. Za czterodniowy pobyt musieliśmy dopłacić ponad 40zl za prąd, nie mam pojęcia na czym my to nabilismy korzystając tylko z oświetlenia i raz robiąc śniadanie na kuchence. Kolejna rzecz to zwrot kaucji, o który trzeba było się upominać dwa tygodnie. Jedynym faktem przeważającym na korzyść wyjazdu było to, że domek żółty (byliśmy w niebieskim) był pusty i przez cały wyjazd nikt do niego nie przyjechał więc mieliśmy balię i saunę na wyłączność. Zalecam wyjazdy w ten sposób, aby wynająć te domki oba, bo ciężko będzie podzielić się dostępnymi na terenie udogodnieniami. Podsumowując, domki są fajne jak ma się większą ekipę i chce się poimprezować. Można poleżeć na kocu i leżaczkach, ale trzeba liczyć się ze wzrokiem nieustannie przechodzących przy płocie wycieczek. Myślę, że rozważę to miejsce do powrotu, ale nie w celu odpoczynku, a spędzenia czasu ze znajomymi.

Bardzo ciekawa przyrodniczo okolica. Domki położone blisko jeziora. Wszystko urządzone ze smakiem i dbałością o szczegóły. Można poczuć się jak w bajce. Bardzo sympatyczna obsługa. Świetny klimat. Jedne na co warto zwrócić uwagę to fakt, że kiedy wynajmujemy tylko jeden domek można spodziewać się imprezowego towarzystwa po sąsiedzku, co może popsuć klimat i zakłócić spokój.