Azyl dla Dorosłych w Pałacu Piszkowice  - review

Można się poczuć jak na wakacjach spędzonych u kuzyna (hrabiego 😅), który ugościł nas w swoim pałacu na Lazurowym Wybrzeżu. 😁😎

Parafrazując Carlosa Ruiza Zafóna: "Są miejsca, które się pamięta, i miejsca, o których się śni." Pałac Piszkowice jest dla mnie tego wzorem. Serdecznie dziękujemy gospodarzom za ugoszczenie i dzielenie się pięknem. Julka i Rysiek

Idealne miejsce by odpocząć od zgiełku miasta. Polecam miejsca i gospodarza.

Czarodziejskie miejsce, właściwie można nie wyjeżdżać za bramę. Idealne miejsce dla stroniących od współmieszkańców planety. Emanuje atmosferą domu przepełnionego muzyką, z nutą (a jakże) melancholii, na pewno nie hotelu. Gospodarz jest człowiekiem o niezwykłej osobowości, trzeba podziwiać ogrom pracy włożony w podźwignięcie budynku z ruin. Ruszając w dalszą drogę już żałowaliśmy, że trzeba jechać dalej. Za to z pewnością wrócimy - jeśli będzie jeszcze gdzie...

Cudowne miejsce! Cisza i spokój. Najwygodniejszy materac, na jakim kiedykolwiek spałam. I przemiły Gospodarz :) Spędziliśmy tam 15-tą rocznicę ślubu i to był niezapomniany wyjazd :)

Wspaniałe miejsce, pełne piękna. Kameralne, prowadzone przez przesympatycznych właścicieli - pasjonatów, którzy ratują ten piękny zabytek ze wszystkich sił. Wnętrza są pełne zabytkowych mebli i obrazów co tworzy niesamowity klimat. Pokój był bardzo wygodny, z łazienką i oczywiście cudownymi stylowymi meblami. Warto zabrać tu swojego księcia lub księżniczkę, aby poczuli się jak to jest żyć w pałacu 😊 to nie jest zwykły nocleg, to bajeczne doświadczenie 🥰

Doskonale.

Bardzo spokojnie, kameralnie i miło. Miejsce (obiekt i lokalizacja) wyjątkowe, jedyne w swoim rodzaju. Smaczne jedzenie. Serdeczny i uprzejmy Gospodarz. Zdecydowanie polecamy.

Wspaniałe miejsce!!! Jedyne w swoim rodzaju doświadczenie, nie da się porównać z pobytem w standardowym hotelu. Czuć historię w powietrzu, można się na chwilę przenieść w czasie i zwolnić/zdystansować się do codzienności. Mnóstwo pracy już włożono więc nie brakuje wygód, a fakt że prace nie są dokończone tylko dodaje uroku. Gospodarz przemiły. Trzymamy kciuki za dalszy rozwój Pałacu i chętnie za jakiś czas wrócimy zobaczyć co się zmieniło :)

To miejsce stało się naszą miłością od pierwszego wejrzenia! Już sam widok niesamowitej zieleni dookoła przyprawia o ciarki, a po wejściu do środka pałacu było tylko lepiej - poczuliśmy się jak w zupełnie innym, lepszym świecie. Miejsce zachwyca i wzrusza poczuciem estetyki, ciepłem i szacunkiem do sztuki jaką jest jego pierwotny wygląd. Polecamy to miejsce każdemu kto pragnie odetchnąć od życia w ciągłym biegu i po prostu pobyć sam ze sobą albo drugą połówką - zachwycając się pięknem i wyjątkowością tego miejsca oraz Kotliny Kłodzkiej. Właściciele i pracownic to niezwykle uprzejmi i pomocni ludzie, którzy dbają o komfort gości. Niczego nam nie brakowało, jednocześnie czuliśmy, że mamy wiele prywatności. Definitywnie jest to jeden z naszych najbardziej udanych i miło wspominanych urlopów. Na pewno będziemy wracać!

Bardzo ładny obiekt nadal w remoncie. „Kilka nieskończonych zakątków pałacu” to w mojej ocenie poważne niedopowiedzenie. Poza parterem pałacu i pokojami (z towarzyszącym salonem) wszystko jest w trakcie lub przed poważnym remontem. Chętnie zobaczę obiekt po zakończeniu prac. Właściciel, a zwłaszcza obsługa, to bardzo mili i pomocni ludzie. Jakość wyposażenia pokoju nie pozostawia nic do życzenia, naprawdę bez uwag. Akustyka miedzy pokojami kiepska, wiec dużo zależy od kultury innych gości. Zgodnie z obietnica to miejsce to ostoja relaksu i ciszy wśród zieleni.

Zachwycające miejsce o szczególnej atmosferze, fantastyczne ogrodowe tarasy, ciekawe rozmowy z Panem Marcinem i przy wielkim wspólnym śniadaniowym stole oraz przemiła Pani Ania - z pewnością tu kiedyś znów zajrzymy.

Wnętrza pałacu są tak piękne, jak na zdjęciach! Atmosfera pełna ciepła, spokoju, harmonii. Idealne miejsce na wypoczynek :) Z okien rozpościera się wspaniały widok na okoliczne wioski i pagórki - jest cudnie niezależnie od pory roku. Właściciele (przemili i skromni) włożyli ogrom pracy i serca w ratowanie tak wspaniałego budynku. Jeszcze sporo pracy przed nimi, ale to co już udało im się osiągnąć po prostu zachwyca. Zdecydowanie wrócimy tutaj latem, po nowe miłe wspomnienia :)

Urocze miejsce. Widok z okna jak z Toskanii z polskim akcentem stada saren. Ogień w kominku, kawa z ekspresu i przepyszne śniadania (naleśniki Gospodarza :-)). Luksusowa łazienka, ogrzewanie podłogowe i szybki internet. Klimatyczny sylwester z niespodzianką. Postaramy się wracać.

Wyjątkowe miejsce i wyjątkowi gospodarze. Ogrom pracy jaki został włożony w przywrócenie świetności tego pałacu jest zadziwiający. Podziwiamy determinację z jaką właściciele zaopiekowali się pałacem i ich umiejętność stworzenia idealnego miejsca na pełen odpoczynek w klimatycznym miejscu, z którego nawet mopsiak wyjeżdża wypoczęty. Dziękujemy.

Przyjechaliśmy pierwszy raz w takie miejsce, jest super , spokojnie cicho ,można się zrelaksować ciszą. wnętrza to majstersztyk (jeśli ktoś nie lubi skrzypiących starych schodów i podłóg ,to niech tu nie jedzie ) śniadanka mistrzostwo świata ,trzymamy kciuki za właścicieli żeby udało się doprowadzić remont do końca, na pewno tam wrócimy ,polecamy na 1000 % Bożena i Roman.

Niczego więcej do szczęścia nie trzeba bo jest to piękne, z ciekawą historią, magiczne miejsce, Do tego cisza i spokój jakby czas się zatrzymał. Klimat tworzą właściciele z pasją i miła, pomocna obsługa. Już marzymy o powrocie.

Piękne, klimatyczne miejsce pelne spokoju, ciszy przerywanej wyłącznie spiewem ptaków. Palac i schodzące w dól ogrody to miejsce pelne magicznego uroku. Wnętrza i otoczenie zorganizowane z ogromnym smakiem i szacunkiem dla tego miejsca. Gospodarze wspaniali, cudowna obsluga i ..... dwa pelne miłosci w oczach psy. Piękne widoki z pałacu. Najpiękniejsze miejsce do odpoczynku na Dolnym Śląsku.

Oaza ciszy i spokoju otoczona przyrodą dopełniona klimatem pałacowych wnętrz. Miejsce wyrwane z okolicznej rzeczywistości z majestatycznością dawnej epoki.

Fantastyczne, klimatyczne miejsce. Piękne, dopieszczone wnętrza, bez zadęcia, za to z nutką fantazji i komfortowe równocześnie. I te widoki z okien, i ten ogród. Marcinie, do zobaczenia. Alicja i Michał