Czerwony Domek - review

Domek piękny, bardzo oryginalny, idealny na krótki wypad. Klimat nie do podrobienia :-) Piękna okolica, przesympatyczni właściciele, nic dodać nic ująć. Polecam serdecznie!

Cisza, spokój, pełna prywatność - idealne miejsce na odpoczynek od miasta. Domek bardzo czysty, świetnie wyposażony w najpotrzebniejsze rzeczy, bardzo mili właściciele. Na pewno wrócimy :)

Wspa-nia-łe miejsce! Cisza, przestrzeń, spokój. Idealne miejsce, żeby się wyciszyć i odpocząć od bodźców i zgiełku. Milena i Patrick są super i wykonali kawał dobrej roboty przy renowacji i wyposażeniu domku. Polecam serdecznie.

Cisza spokój, piekna okolica i piekny domek. (ale 7km od domku miasteczka ze wszsytkim co moze na urlopie sie przydac). No i te gwiazdziste niego cos pieknego. Pozdrawiamy.

Serdecznie polecamy pobyt w czerwonym domku. Można się tu poczuć jak u siebie i odetchnąć od przebodźcowanej Warszawy :)

Bardzo udany wyjazd. Super miejsce. Bardzo wygodny domek. Ciekawa i ładna okolica. Bardzo mili i uczynni gospodarze. Na pewno tam wrócimy.

Przepiękny, magiczny domek. Zachwyca z zewnątrz, zachwyca w środku. Błogi czas przy kominku oraz przed domkiem. Okolica mocno rolnicza, ale są z dwie przyjemne ścieżki na spacery. Sama posiadłość piękna. Czerwony Domek to miejsce, do którego chce się wrócić. Kontakt z właścicielami bardzo dobry, właściciele bardzo mili. Domek wyposażony we wszystko co potrzebne na krótszy i dłuższy pobyt. W odległości kwadransa jazdy autem Biedronka w miejscowości Cegłów. Świetne miejsce na wypad dla par czy małej grupki przyjaciół. Okolica domku ekstra dla psa, tylko trzeba uważać na kleszcze. Dziękujemy

W Czerwonym Domku gościliśmy już drugi raz i na pewno nie ostatni. Miejsce jest dla nas oazą rodzinnego wypoczynku przy planszówkach, książkach, filmach (warto wziąć ze sobą rzutnik). Spacery po lesie i bycie razem w tym klimatycznym miejscu jest nieocenione! Polecamy każdemu, kto szuka okazji do pobycia w ciszy blisko natury.

Wspaniałe miejsce! Byliśmy pod koniec listopada, zaskoczyły nas grube warstwy śniegu i 100% bajkowa zima wkoło. Dopełniło to uroku wyjątkowej przestrzeni domku. Cudowne, nienarzucające wnętrza, pełne subtelności i smaku. Bardzo funkcjonalna przestrzeń. Spędziliśmy niezapomniany czas i czujemy mocny niedosyt. Na pewno wrócimy. No i najważniejsze czuliśmy się bardzo zaopiekowani i każda nasza prośba została spełniona. Bardzo dziękujemy Patrickowi i Milenie. Monika & Krzysiek

Było super ;) domek jest przepiękny, kominek robi niesamowitą robotę w zimne wieczory. Teren lekko dziki co dodaje tylko uroku scenerii. Kuchnia wyposażona. Zarówno my jak i pies odpoczeliśmy do granic możliwości. Cisza i spokój. Polecam. Ps. Jednym minusem jest zapach wody ale to podobno znika przy dłuższym pobycie i użytkowaniu domku.

Świetne, klimatyczne miejsce z dala od zgiełku i hałasu. Domek jest pięknie urządzony, wygodny i przytulny. Wieczory przy kominku i kieliszku wina - bezcenne. Miejsce dodatkowo ma ciekawą historię , warto też udać się na pieszą wycieczkę zwiedzić tereny dawnej posiadłości. Właściciele przemili i pomocni, którzy mieszkają niedaleko. Dojazd z Warszawy w max 1 godzinę. Polecamy gorąco!

Wspaniałe miejsce - idealne na rodzinny wyjazd. Nasza czwórka plus dwa wyżły czuliśmy się bardzo komfortowo. Mimo że zieleń jeszcze się nie rozwinęła - łąki zawilców, bażanty i łosie wynagrodziły powoli budzącą się naturę. Domek jest wystarczający dla 4 (ale nawet 6 osób). Jednak jeśli przyjeżdżacie na święta - warto zaopatrzyć się w więcej naczyń (na zwyczajny wyjazd starczy). Polecamy też odwiedzić okoliczne wioski - my zwiedziliśmy: Jeruzal (piękny drewaniany kościół), Latowicz, Dębe Małe, Wielgolas, Kamionkę, Waliska, Wężyczyn, Dąbrówkę, Kołacz, Mrozy, Cegłowo... i pewnie jeszcze kilka innych, owianych tradycją miejsc. Zaglądanie w izby opuszczonych domów to niesamowite przeżycie. Wieczorami - gra na pianinie i wygrzewanie przy cieple kominka - polecamy wszystkim! PS Ktoś wspominał o mrówkach i nieprzyjemnie pachnącej wodzie - mrówki to kwestia sezonowa, ale fakt - warto ostrzec gości żeby np nie zostawiali jedzenia na wierzchu. Woda - to prawdopodobnie kwestia kanalizacji. To nie miasto, zdarza się. W każdym razie po przegotowaniu nie robi problemu - jakoś na niej gotowaliśmy :)

Jak większość zaglądających tu osób, tak i my, wraz z mężem, jesteśmy koneserami agro luksusów, jakkolwiek to brzmi. Większość miejsc, tu na slow hopie obala mity o polskiej agroturystyce, która w ostatnim czasie rozkwitła. Ale do brzegu! Czerwony Domek to miejsce z którego nie chce się wyjeżdżać. Otwarta przestrzeń, możliwość obcowania z naturą, świetne przestronne pomieszczenia w samym domku, to tylko ułamek tego czego można doświadczyć będąc na miejscu. Pierwszy nasz pobyt skończył się rezerwacją kolejnego terminu (tym razem na dłużej), czego nie możemy się doczekać! a o terminy ciężko, więc jeszcze bardziej się cieszymy że udało nam się złapać :). Brawa dla właścicieli za stworzenie tak cudownego miejsca!

Piękne, przytulne, wygodne miejsce, świetnie wyposażone. Bardzo mili i kontaktowi Gospodarze, dają gościom swobodę, ale w razie potrzeby są dostępni i pomocni. Spędziliśmy w Czerwonym Domku wspaniały świąteczny czas, bardzo chętnie wrócimy ponownie, kiedy będzie ciepło, aby skorzystać z uroków okolicy. Polecamy!

Niesamowite miejsce. Dom z duszą...trochę pijaną, bo w końcu mieszkał tam gorzelnik! Cudnie wyremontowany ze smakiem i detalami. Znajdziecie tam spokój i ciszę, ale znajdziecie też wszystko co potrzebne wygodnemu podróżnikowi. Jest w pełni wyposażona kuchnia (nawet nóż do ostryg!), a w salonie znakomitej jakości pianino Yamaha. Jest elegancki i dający ciepło kaflowy kominek. Są wygodne łóżka i ciekawe książki po polsku i angielsku. Dookoła mazowieckie pola i łąki, a na terenie malownicze ruiny stajni i nieco zarośnięty, bardzo romantyczny park. Gospodarze to piękni ludzie szczerze kochający to miejsce i otwarci na gości. Jeśli możemy (jako ciepłoluby) coś zasugerować w roli prawdziwej wisienki na torcie, to przydałaby się przy Czerwonym Domku sauna. Choćby taka opalana drewnem i zbudowana na podwoziu przyczepy. Miejsca jest dosyć. A jaka to by była radość się tak wygrzać w mroźny, grudniowy wieczór! Tymczasem nie możemy się doczekać wiosny i kolejnej wizyty u Was. I dziękujemy za to, że jesteście. Maciek&Łukasz&Presto

Wspaniałe miejsce z duszą. Zupełna cisza i spokój sprzyjają oderwaniu się od zgiełku miasta. Ptaki śpiewały nawet w listopadzie, więc już planujemy odwiedzenie Czerwonego Domku na wiosnę, żeby usłyszeć ptasie trele. Gospodarze, mimo że mieszkają nie daleko, to dają mnóstwo przestrzeni i absolutnie nie są nachalni, ale zawsze służą pomocą. Polecamy to miejsce z całego serca.

Przeczuwalismy ze CD to wyjatkowe miejsce ale spotkanie przeroslo nasze oczekiwania.Wyjatkowo gustownie urzadzony dom w ogromnej zielonej przestrzeni.Uroczy wlasciciele. Nie rozglaszamy wsrod znajomych bo chcemy tu zdazyc wrocic przed nimi:)

Wczoraj wróciliśmy z Czerwonego Domku, a już zastanawiam się nad kolejnym terminem wypadu. Miejsce skąpane w zieleni, romantycznie zlokalizowane w głębi posesji. Domek kameralny, urządzony z dbałością o każdy detal. No i oczywiście piękny Dwór! Miejsce wyjątkowe i magiczne. Serdecznie polecam i dziękuję Mileno i Patricku za gościnę! Wróciliśmy napełnieni pozytywną energią

Cudowne miejsce, do którego chciałoby się jak najczęściej wracać! Właściciele są przemili i bardzo pomocni, szczególnie jeśli mają niezmotoryzowanych gości. Sam dom położony przepięknie, w okolicy można sobie robić świetne wycieczki rowerowe i piesze, a na terenie dworu rozgrywać zacięte mecze w badmintona. Czerwony Dom to też wyjątkowo przytulne, świetnie wyposażone miejsce; da się tam nawet pomuzykować przy pianinie :) Miejsce stworzone dla ludzi, którzy chcą się oderwać od wszystkiego, rozleniwić, pić kawę na trawie, czytać, pobyć razem. Albo - w ciszy i skupieniu pracować. Polecamy!

To nasz kolejny wyjazd do Czerwonego Domku. I już planujemy następny. Dzika przyroda, cisza, prywatność i czyste powietrze. Zieleń nieujarzmiona wokół. Urokliwy, detalicznie odrestaurowany domek urządzony z pasją, pomysłem z wykorzystaniem naturalnych materiałów. Milena, Patrick, Flora, Stani i Philo stworzyli piękne, klimatyczne miejsce do którego chce się wracać. Z kwestii bardziej funkcjonalnych wybraliśmy Czerwony Domek bo: blisko od Wawy, przestrzenne, czyste i przyjazne wnętrza (miękka wykładzina na piętrze w przytulanych sypialniach, wygodna do gotowania kuchnia, duża sofa idealna na odpoczynek, oszałamiająco dużo zielni, serdeczni i pomocni właściciele). Polecamy i wracamy.Magda, Marcin i Julka.