Wspaniałe miejsce z niepowtarzalnym klimatem, prowadzone przez przemiłych gospodarzy. Gorąco polecamy - wizytę w domku na drzewie zapamiętacie na długo! ❤️❤️❤️
W domku na drzewie było wspaniale! Gospodarze są cudnymi ludźmi i czuliśmy się jak u dobrych znajomych. Bardzo odpoczęliśmy,to był naprawdę dobry czas. A jedzonko po prostu fantastyczne! Można by pisać wiele o szczegółach,ale po prostu powiem : warto tam pojechać i poczuć ten klimat. My już tęsknimy 😊
Wspaniałe miejsce na wypoczynek! Domek na drzewie bardzo się nam spodobał. Chociaż jest dość kompaktowy, to jest też bardzo dobrze rozplanowany i wyposażony. Są w nim wygodne miejsca do spania, ale uwaga - tylko dla sprawnych osób, bo do łóżka trzeba się wspinać po drabince na coś w rodzaju antresoli. Jest łazienka z prysznicem toaletą i bardzo kompaktową umywalką. Jest mini kuchnia wyposażona w podstawowe naczynia i sztućce, a nawet mini lodóweczka. Domek jest wyposażony w wiatrak, przydatny gdy zrobi się za ciepło, ale ma także klimatyzację. Wielkim atutem jest też sympatyczny i całkiem spory taras, na którym z przyjemnością można kontemplować otaczającą przyrodę. Cały domek delikatnie ale zauważalnie porusza się wraz z drzewem (świerkiem) na którym jest zbudowany, co będzie zauważalne przy silniejszym wietrze, lub... gdy któryś z mieszkańców gwałtowniej się poruszy. Generalnie domek na drzewie jest super i jeśli ktoś nigdy na drzewie nie mieszkał, to zdecydowanie warto spróbować. Jednak oprócz domku, przemili gospodarze, czyli Marek i Agnieszka zapewniają bardzo smaczne posiłki i są w każdej sprawie bardzo pomocni. Oprócz domku gospodarstwo (Modry Ganek) ma jeszcze tylko dwa pokoje do wynajęcia więc nigdy nie ma tam wielu gości, a wokół jest las i święty spokój. Są tam też konie, rowery, sauna i kino w stodole. Dla nie i mojej żony to był wspaniały pobyt i na pewno jeszcze tam wrócimy.
Piękne miejsce i piękni ludzie. Wizyta w domku na drzewie miała być wytchnieniem od intensywnej codzienności i dokładnie tak było. Gospodarze ciepło nas przyjęli, pysznie nakarmili (najlepszy pstrąg jaki jadłam w życiu!) i ugościli w domku na drzewie. W domku wygodne łóżko, śpiew ptaków, ciepły prysznic. Za płotem las i łąki. Dodatkowo bezkonkurencyjny chleb i bagietki wypiekane na miejscu. Zasięg telefonu (niestety) łapie, internet też. Polecamy z całego serca!
Nasz pobyt u Agnieszki i Marka będziemy wspominać jeszcze długo. To wspaniali gospodarze i po prostu niezwykle ciepli, kontaktowi ludzie. Czuliśmy się zaopiekowani, ugoszczeni, a jednocześnie w pełni uszanowano naszą prywatność. Śniadania w wykonaniu Marka to jest jakiś obłęd, nie wyobrażam sobie tam pojechać i nie skorzystać z tej opcji. Pobyt w Dr Świerk zdecydowanie zachęcił nas do dalszych przygód z glampingiem. Polecamy z całego serca.
Chyba lepiej mówię niż piszę. Powiedzieć zatem, że było WSPANIALE, to tak jakby nic nie powiedzieć. Pisać zaś, że Gospodarze wspaniali, kuchnia smakowita, miejsce na drzewie oryginalne i niecodzienne, okolica - typowa Warmia, to tak jakby niczego nie napisać. Krótko zatem - jeśli mógłbym dodać jeszcze jedną a najlepiej dwie gwiazdki to wtedy oddałbym wszystkie aspekty naszego pobytu. P.S. mamy nadzieję, że Irenka nadal cieszy się skromnym prezentem na Dzień Dziecka
Spędziliśmy super weekend w tym nietuzinkowym miejscu. Domek jest świetny, a gospodarze z uśmiechem służą pomocą! Serdecznie polecamy! :)
Świetne miejsce żeby się wyciszyć. Bardzo sympatyczni i pomocni Gospodarze. Szansa na spróbowanie lokalnych produktów. Bardzo polecam!
Spaliśmy 2 dni prawdziwem domku na drzewie. Świetny pomysł i wykonanie, zadbano o każdy szczegół. Piękne miejsce wśród zieleni prowadzone przez ludzi z pasią.
Zgadzam się z opiniami że miejsce jest magiczne :-) można się pięknie wyciszyć, delektować spokojem, szumem drzew i zresetować jak mało gdzie; Gospodarze uśmiechnięci, otwarci a do tego można pysznie i swojsko zjeść śniadanie w ramach lokalnych produktów. Domek na drzewie urządzony z dbałością o każdy detal - także ukłon w stronę Agnieszki i Marka za tak pięknie stworzone miejsce :-) i do zobaczenia :-)
Dziękujemy za wspaniały pobyt. Domek na drzewie prawdziwie magiczny. Agnieszka i Marek to świetni gospodarze. Do tego cudowny zwierzyniec. Pyszne domowe jedzenie jak dawniej i świeżo wypiekane pieczywo gospodarza majstersztyk! Niesamowity czas w pięknym, pełnym ciepła miejscu z duszą.
Super miejsce, super ludzie! Domek na drzewie wyglada niesamowicie, jest czysty, zadbany, wystrój nadaje świetnego klimatu. Sielskie otoczenie, towarzystwo dużej ilości zwierząt, szum lasu- to wszystko gwarantuje odpoczynek od miejskiego zgiełku i chwile na zebranie w spokoju myśli! Marek i Aga są bardzo przyjemnymi i pomocnymi ludźmi, słowo problem dla nich nie istnieje a do tego zapewniają przepyszne śniadanie! Bardzo polecam!
Domek kompaktowy, ale jakże stylowy, pachnący drewnem, żywicą, pełen śpiewu ptaków! Wieczorem z ciemności dochodzące odgłosy parskających koni, miejsce na tarasie pod igłami świerku - po prostu relaksik :) Wzgórza Dylewskie dają możliwość fajnej wycieczki rowerowej z długimi zjazdami i niezbyt długimi podjazdami, w odległości kilku km są jeziora. Gospodarze przyjęli nas ciepło i pomocnie, czułem się jakbym przyjechał do dobrych znajomych. Polecam!
Bardzo klimatyczne miejsce, które pozwala się oderwać od codzienności i wyciszyć. Naprawdę warto samemu się przekonać.
Kompaktowe, ciepłe, przytulne wnętrze pośrodku niczego, gdzie można zapomnieć o reszcie świata. Zapach świerku, kwiatów w ogrodzie i koni tworzy niezapomnianą mieszankę, która przenosi w czasie do czasów dzieciństwa spędzonego w babcinym ogrodzie. Śniadania w kameralnym gronie, gdzie każdy bierze dokładkę świeżego, jeszcze ciepłego chleba i racuchów. Nie da się spieszyć, nie da się nie odpocząć. Wieczorem z tarasu można obserwować konie buszujące po zagajniku. Gospodarze tworzą atmosferę całkowitego odprężenia i luzu. Nie możemy doczekać się powrotu do Was - Ewa i Kuba :)
Piękno miejsca widać na zdjęciach. To czego nie widać , to piękno mieszkających w Modrym Ganku ludzi. Gospodarze to piękni ludzie, którzy odważyli się podążać własną drogą, dla których wartością jest życie. Życie w zgodzie z przyrodą, rytmem dnia oraz własnych serc. Agnieszko i Marku- dziękujemy za odzyskanie wiary w ludzi, za nadzieję i za wasze piękne i hojne serca. A Markowi szczególnie za pyszne posiłki :) Mam nadzieję, że do zobaczenia. Pozdrawiamy - Dominika i Jakub
Miejsce jak z bajki. Poczuliśmy się jak w domu :) Dziękujemy za tak ciepłe przyjęcie! I już tęsknimy za gawędziarzem Stefanem <3 Żałujemy, że nie mogliśmy posiedzieć dłużej
rewelacja! 1) cisza, spokoj, miejsce pośrodku "niczego". przepiękna natura. można było poczuć prawdziwą noc, bez zanieczyszczenia światłem. 2) fantastyczny klimat. wszystkie elementy "z innej parafii", ale wszystko do siebie pasuje. wielki szacun za skomponowanie tego. lampki w domku, dookoła domku. pięknie przerobiona stodoła na kącik jadalno-wypoczynkowy. stare meble, okna, deski - wszystko uzyskało nowe życie i prezentuje się cudownie. 3) "Marian, tu jest jakby luksusowo" - w domku jest klima, gdzie przy upałach powyżej 30 stopni było to wybawieniem. dodatkowo sam domek, mimo że malutki, zaprojektowany jest bardzo ergonomicznie. każda namniejsza powierchnia dobrze przemyślana pod względem wygody i funkcjonalności. byłam w szoku, że można tak to zrobić. 4) pyszne wege jedzenie, 5) zwierzaki: koty, psy, konie. zakochałam się niesamowicie. jedyny minus to cena, ale jak jest popyt to rozumiem, że ktoś korzysta :)
To miejsce to po prostu raj na ziemi, cudowna atmosfera, magia otaczającej przyrody i spokój jakim to miejsce emanuje to jest to czego szukaliśmy. Była to nasza mini podróż poślubna, a gospodarze pomagali we wszystkim- łącznie ze znalezieniem fotografa na sesję w sukni i garniturze :D niesamowici ludzie z pasją, sercem i ogromną radością z tego w jaki sposób zmienili swoje życie. Ogromnie polecam domek na drzewie i Modry Ganek ❣️ z pewnością będzie to dla was czas regeneracji, odpoczynku i pełnych brzuszków pysznego jedzonka 🙈🙉
Domek na drzewie to było nasze marzenie na podróż poślubną. Piękny, zadbany, urządzony w oryginalnym stylu domek przywitał nas otwarcie. Gospodarze gościnni, acz nie nachalni- udało nam się zjeść kilka śniadań razem w stodole. To miejsce ma niesamowity klimat, który czuć już od samego wejścia. Udało nam się również zorganizować ślubną sesję w plenerze i to był strzał w dziesiątkę. Piękny sad, leśne tereny, pola rzepaku, oldschoolowa stodoła okazały się idealną scenerią. Mimo, że nasz pobyt był krótki (3 noce) to na pewno będziemy miło wspominać i polecać znajomym :-) Ps. Kolejni goście- przekażcie proszę od nas głaski dla Stefana i Małej ;-) Pozdrawiamy, Kamila i Krzysiek :-)