G&D Agroturystyka (azyl dla dorosłych) - review

Ciche, spokojne miejsce, gdzie szum potoku i panorama Beskidu umila śniadanie na tarasie. Baza stacjonarnego relaksu lub wypadowa dla rowerów, spacerów, raftingu Popradem i offroadu po Roztoczu. Polecam odwiedzić uroczą, drewnianą cerkiew w Powroźniku i mofety w Jastrzębiku.

Urokliwe miejsce, piękna okolica i wygodne, nowoczesne wnętrze - no i bardzo mili i uczynni gospodarze! Polecamy :)

Drewniany dom między wzgórzami w otoczeniu lasów. Cisza, spokój, szum strumyka. Fredo chętnie ale i dyskretnie towarzyszy wypoczynkom na tarasie. Przepyszne domowe przetwory. Niedaleko do okolicznych uzdrowisk, ale na pobliskich szlakach mało lub brak ludzi, co pozwala odpoczywać na łonie natury. Magda i Maciek

Wspaniałe miejsce, w którym spędziliśmy prawie 2 tygodnie. Okolica umożliwia szeroki wachlarz atrakcji, a jednocześnie jest cicho i pięknie. Pokoje czyste i przytulne. Rewelacyjna przestrzeń wspólna, dzięki której można poczuć się jak w domu, poczytać książki, porozmawiać przy winie. Pyszne śniadania i włoskie makarony. Rewelacyjny piesek Fredo, któremu nigdy nie było za dużo przytulania i głaskania:) Przemili właściciele, przy których niczego nie zabraknie. Na pewno tam wrócimy!

Cudowne miejsce w środku lasu .Wspaniali gospodarze .Idealne miejsce dla osób szukających ciszy i spokoju,lubiących poczytać książkę a wieczorami wpatrywać się w rozgwieżdżone niebo w akompaniamencie świerszczy i żab:)Przestrzeń bardzo dobrze zaaranżowana i zadbana, komfortowe łózka .Każdy znajdzie miejsce dla siebie. Świetne miejsce jako baza wypadowa .Polecamy

Jesteśmy bardzo zadowoleni. Miejsce bardzo miłe , klimatyczne, cisza spokój, bardzo przemili właściciele. Okolica spokojna, możliwość aktywnego spędzania czasu, bliskość uzdrowisk. Na szlakach turystycznych pusto. Idealne miejsce aby oderwać się od miejskiego zgiełku. Pobyt nawet przerósł nasze oczekiwania. Polecamy każdemu chcącemu naprawdę wypocząć. Pozdrowienia dla gospodarzy Gosi i Daro oraz wlochatego Fredro. Beata i Przemek

GD Agroturystyka to fantastyczne miejsce. Właśnie czegoś takiego szukaliśmy na kilkudniowy wyjazd. Idealny punkt na odpoczynek i relaks, ale także trochę aktywności. Samo spędzanie czasu w domku to czysta przyjemność - wysoki standard z duszą w środku lasu. W ogrodzie słychać płynący strumyk, śpiew ptaków i szum drzew, a powietrze jest tak czyste i rzeźkie, że człowiek z miasta może dostać szoku. Atutem jest bliskość dwóch szlaków, gdzie każdy prowadzi przez nienaruszone przez człowieka lasy. Rzadko kiedy można kogoś spotkać. Wyjątkiem są bociany, wiewiórki i sarny. Miejscowość Powroźnik znajduje się blisko Krynicy Zdrój i Muszyny, co daje ogromny wachlarz możliwości spędzania wolnego czasu. Włoskie dania przygotowane przez Pana Daria są po prostu rewelacyjne. Tak samo włoska kawa i drożdżówka, którą dostaliśmy z rana jeszcze cieplutką. Na miejscu można kupić swojskie jaja, a także przetwory. Podczas pobytu skorzystaliśmy z miejsca do grillowania, a każdy wieczór umilał nam piękny pies właścicieli Fredo. Pani Gosia i Pan Dario to właściciele jakich mało. Użyczyli nam kurtek od deszczu przed wyprawą na szlak, a także umilili czas rozmową, uśmiechem i fantastycznie pozytywnym nastawieniem do życia. Odpowiadali na każde nasze pytania i zaznaczali, że cały czas służą pomocą. Nie możemy się doczekać, kiedy znowu odwiedzimy GD Agroturystykę. Do zobaczenia!

Fantastyczni, życzliwi gospodarze, którzy naprawdę dokładają wszelkich starań, by pobyt gosci byl możliwie jak najprzyjemniejszy, wkladajac w to mnóstwo serca i zaangazowania. Od pierwszej chwili zarażają miłością do stworzonego przez siebie miejsca. Wnętrza domku są zadbane i nowoczesne, zarówno pokoje jak i przestrzen wspolna. Bardzo dobra lokalizacja- jedne z ostatnich zabudowan przy ścianie lasu (z którego bezpośrednio można wejść na kilka szlakow), a jednocześnie w zasięgu 1-2 km są dwa sklepy, a 20 minut spaceru dzieli od przystanku PKS do Muszyny, Krynicy lub dalej- jest to więc doskonała baza nie tylko dla zmotoryzowanych, ale także piechurów. U gospodarzy można zaopatrzyć się w zywnosc własnej lub lokalnej produkcji - najlepiej smakuje ona na tarasie, z widokiem na piękną okolice. Polecam wizytę u Pani Gosi i Pana Daria każdemu, kto szuka odpoczynku w beskidzkich rejonach :)

Spędziliśmy 7 dni w tym cudownym miejscu i szczerze polecamy. Małgosia i Dario stworzyli to miejsce sercem i to się mocno czuje. Wszystko jest czyste, zadbane, gustowne i bardzo estetyczne. Gospodarze kochani i bardzo serdeczni, no i Fredo, który skradł serce mojej żony szczególnie 🙂 Marta i Łukasz.

Jeżeli szukasz miejsca gdzie mógłbyś odpocząć od miejskiego zgiełku, naładować akumulatory, odpocząć w pięknej scenerii przyrody, lubisz górskie spacery to polecam to miejsce . Małgorzata i Dario to przemili ludzie, którzy pomogą, doradzą, nakarmią, ale przy tym zupełnie się nie narzucają. Warunki mieszkaniowe super, klimatycznie i bardzo stylowo, tak bardzo w moim stylu. Z czystym sumieniem polecam.

Niesamowite miejsce stworzone przez Gosię i Dario, widać, że temu kawałkowi Ziemi oddali kawał serca, mnóstwo codziennej pracy, a na dodatek dzielą się tym wszystkim z innymi. Pokoje wygodne, czyste, przytulne, z dbałością o najmniejszy szczegół. Estetycy będą zadowoleni ;) Zasięgu telefonicznego raczej brak, jest za to bardzo dobre WiFi. Łazienka przy naszym pokoju na górze przestronna, śliczna, bardzo czysta. Część wspólna na dole to kuchnia, w której można gotować obiady, przygotować śniadania (np.jajecznicę z jajek zakupionych od pani Gosi, kurki widać w ogrodzonej przestrzeni na podwórku), pyszną wodę piję się prosto z kranu. Jest dostępny ekspres przelewowy, mikrofala, zmywarka. Jeśli nie macie ochoty na gotowanie gospodarze odpłatnie przyszykują wspaniałe śniadania czy obiady/obiadokolacje. Wszystko ślicznie podane i przepyszne. Oprócz na dole część wypoczynkowa i jadalnia. Jest kominek, a na zewnątrz miejsce na grilla oraz ognisko. Powroźnik to wieś położona między Muszyną a Krynicą (obie miejscowości warte odwiedzenia!). Najwygodniej przyjechać samochodem, ale można bez problemu dostać się pociągiem i poszukać taksówki w Muszynie. Gospodarze również mogą odebrać gości z bagażami na stacji w Powroźniku, warto zapytać :) Przepiękna, urokliwa część Polski, szlaki od razu za furtką, las, czyste powietrze, cudowny Fredo, który wita wszystkich serdecznie. Polecamy serdecznie i już tęsknimy za tym wiejskim klimatem, a szczególnie śniadaniami na tarasie <3 Ewa i Piotr

Wspaniałe miejsce. Pięknie położone nad potokiem w niewielkiej, przytulnej dolinie w Górach Leluchowskich, wyraźnie czuje się przewagę przyrody w tym miejscu. Pięknie urządzone: w Polsce bardzo rzadko widuje się budynki zaprojektowane z takim smakiem (prosta geometryczna bryła, skandynawskie drewno, no i te wielkie drzwi na taras, przez które można oglądać dolinę). Samo przebywanie w takim miejscu już jest odpoczynkiem. Wewnątrz również niczego nie brakuje. Gospodarze bardzo serdeczni i rzeczowi, bardzo dbają o utrzymanie obiektu w najlepszym porządku. Miejsce właściwie bez wad, a z wieloma zaletami.

Magiczne miejsce. Tak pięknego otoczenia nie widziałam daaawno. Można wspaniale odpocząć i odetchnąć. Domek cudny i bardzo przyjemne pokoje ze wszystkim co potrzeba ❤️ Dziękuję drodzy gospodarze za gościnę w tym pięknym zakątku świata! Ślemy całusy również dla Freddo 🥰

To wspaniałe miejsce położone tak blisko natury, jak tylko się da - z tarasu słychać szum strumyka, wiatr i śpiew ptaków, a widać tylko drzewa i otaczające góry. To idealne miejsce na wyciszenie umysłu i odpoczynek przez duże ,,o" - nawet na szlaku, który niemal sąsiaduje z działką, łatwiej spotkać mieszkańców lasu niż ludzi. Gospodarze to przemiłe osoby o wielkim sercu, które pomimo zapewne wielu odwiedzin poświęcają czas osobom chętnym do rozmowy, a i nie odmówią nawet wspólnego spaceru. :) Widać, że podchodzą do otaczającej natury z szacunkiem, korzystając z ekologicznych rozwiązań. Za dodatkową opłatą można pysznie zjeść (my pokusiliśmy się na świetną włoską kawę i domowe ciasto), ale w kuchni znajduje się wszystko, czego potrzeba, by samemu przygotować posiłki. Stół pingpongowy to świetny sposób na spędzenie deszczowych wieczorów. Samo mieszkanie jest ładnie urządzone i czyste, miło spędza się w nim czas. Na osobną wzmiankę zasługuje również Fredo, który cieszy się na widok gości od samego rana. Gospodarzom dziękujemy i nie możemy doczekać się powrotu. :)

Miejsce wyjątkowe, z bardzo pięknym otoczeniem i architekturą, jasnym salonem z uroczym widokiem. Bardzo smaczne, przygotowane z pieczołowitością śniadania i inne posiłki. Domowa atmosfera. Serdecznie polecam :)

Miejsce piękne, ciche, położone blisko lasu, z dała od innych gospodarstw. Czas umilił nam piesek mieszkający na posesji. Pokoje były czyste. Brakowało suszarki do wlosow, która jest wymieniona jako dostępne urządzenie. Niestety byliśmy niemiło zaskoczeni obsługą. Przyjeżdżając w takie miejsce oczekuje się przyjemnego przyjęcia, bezproblemowego załatwiania spraw. Tym bardziej byliśmy zaskoczeni czytając wcześniejsze opinie. Problemem była nawet wymiana jednego ręcznika, który w związku z niedosuszeniem go przez gospodarzy, pachniał niezbyt ładnie. Częstowanie ciastem i kawa tez należy do przeszłości - można zostać poczestowanym, ale za 20zl za osobę. Miejsce piękne, ale chyba brakuje powoli cierpliwosci gospodarzom do przyjmowania gości, albo może mieliśmy pecha.

Spokój pośród zieleni, pyszne zdrowe jedzenie. Można wybrać opcję "dolce far niente" i nigdzie się nie ruszyć, choć okolica piękna- dla aktywnych liczne szlaki turystyczne. Państwo prowdzący to profesjonaliści- wiedzą jak zadbać o gości. Idealna mieszanka gościnności i dyskrecji. Czysto, dobre wnętrze, dużo przestrzeni wokół domu. Polecamy wszystkim ceniącym uroki ciszy i pragnącym kontaktu z naturą.

Świetne miejsce na odpoczynek w ciszy i spokoju! Domek jest super zlokalizowany, w zielonej dolince z dala od cywilizacji. Doskonałe miejsce wypadowe na wycieczki górskie i rowerowe czy zwiedzanie Muszyny i Krynicy. Domek jest pięknie wykończony i zadbany, idealne miejsce do relaksu, który wieczorem dodatkowo umila ogień kominka. Warto skorzystać z posiłków przygotowywanych przez gospodarzy - jaja od własnych kurek, pyszne dżemy własnej roboty (kilka zabranych do domu:)), własny chleb, drożdżowe ciasta, oraz urozmaicone dwudaniowe obiadokolacje. Ze względu na lokalizacje z kranu płynie zmineralizowana woda. Gospodarze są bardzo przyjazni, a gospodarstwa pilnuje uroczy owczarek podhalański. Zdecydowanie polecamy!

Wspaniałe miejsce stworzone przez życzliwych, kreatywnych gospodarzy, którzy zadbali o każdy szczegół. Piękne wnętrza z unikatowymi detalami. Każdy element wystroju przemyślany i dopasowany. Na zdjęciach nic nie jest przerysowane w rzeczywistości wszystko wygląda jeszcze lepiej. Absolutnie wyjątkowe miejsce z dala od miejskiego zgiełku i dzieci! Totalny reset. Cisza i spokój. Właściciele bardzo uprzejmi, pomocni i kontaktowi, jednocześnie nienarzucający się gościom. Widać i czuć, że to nie tylko praca, ale przede wszystkim pasja prowadzenia tego fantastycznego miejsca przez Panią Gosię i Pana Dario - ludzi o wielkich sercach! Punktualne śniadania oraz obiadokolacje (kuchnia polska i włoska) przygotowane z regionalnych, własnych eko produktów zasługują na osobna gwiazdkę, a raczej na pięć gwiazdek - wszystko było niezwykle smaczne i pakując się do domu wiedzieliśmy, że będziemy tęsknić. To miejsce, dom, gospodarze tworzą wspaniałą całość gdzie czuliśmy się jak w domu. A nad wszystkim czuwa kochany pies Fredo, który umila poranki i popołudnia na tarasie. Podsumowując uczta dla żołądka, oczu i serca! Dziękujemy i pozdrawiamy Super Gospodarzy - Kasia i Wojtek Łódź

Miejsce w 100% godne polecenia dla tych, którzy szukają ciszy i spokoju - tam czas płynie inaczej, dosłownie jest "slow". Domek zadbany, czysty, a całe gospodarstwo znajduje się w malowniczej scenerii. Pies Fredo to miły kompan każdej leniwej chwili spędzonej na tarasie. Gospodarze bardzo mili i kontaktowi. Jedyne czego żałujemy to fakt, że musieliśmy już wracać do domu, ale z wielką radością tam wrócimy 😊