Bieszczady 44 - review

Polecam jak najbardziej. Miła atmosfera i pyszne jedzenie.Chcesz wypocząć to się nie zastanawiaj i rezerwuj :).

Było magicznie! Cóż tu dużo mówić..., najlepiej przekonać się samemu :) jedzenie, przyroda, gościnność - doskonale !

Z całego serca polecam Bieszczady 44. Piękne miejsce, prowadzone z czułością i swobodą. Cudowne widoki z tarasu, smaczne lokalne jedzenie, wygodne przestrzenne pokoje, gościnność Beaty, dzięki której szybko można poczuć się jak we własnym domu. Na pewno jeszcze wrócimy wiosną lub jesienią, choć zima jest równie kusząca - podobno z górki przy domu zjeżdża się fantastycznie, nawet na dmuchanym pontonie :) Paulina i Rafał

Wspaniałe miejsce, prowadzone przez wspaniałych gospodarzy! Do tego pyszne jedzenie i bardzo miła atmosfera. Z całą pewnością wrócimy. :)

Byliśmy końcem września 2023 rewelacyjne miejsce , pięknie położone widok z tarasu zapiera dech w piersi i pozwala na wyciszenie się wypoczynek z książką, , pyszne domowe jedzenie bardzo mika i pomocna gospodyni Pani Beatka , a przede wszystkim świetna baza wypadowa do zwiedzania okolic gorąco polecam Ewa

Było pięknie. Bieszczady 44 to miejsce, gdzie człowiek może odpocząć i skryć się przed całym światem. Cisza i spokój. Super klimat - od pierwszego dnia czujesz się jak w domu. Widok z tarasu zapiera dech i nie można się napatrzeć. Bliskość górskich szczytów również jest atutem dla miłośników pieszych wędrówek (takich jak my). Śniadania i obiadokolacje pyszne. Wielki plus za kawę, herbatę, wodę dostępne przez cały czas. Pobyt umilała również obecność piesków i kotków. Polecamy każdemu i na pewno wrócimy. Tydzień w takim miejscu to zdecydowanie za krótko! Pozdrawiamy - Magda i Mateusz

Wypoczęliśmy i nasyciliśmy się wspaniałymi widokami z tarasu, na którym każde znajdzie wygodne miejsce. A do tego dobre domowe jedzenie, nieograniczony dostęp do napojów i towarzystwo zwierząt. Jeśli wrócimy w Bieszczady, to właśnie w to miejsce.

Cudowne miejsce, które stworzyła Beata z mężem. Atmosfera relaksująca. Widoki z tarasu niezapomniane - zachody słońca. Przepyszne i różnorodne śniadania i obiadokolacje przygotowywane przez panie Zosię i Lucynkę - fantastyczne. Klimat, spokój, cisza - ukojenie dla wszystkich zmysłów sprawiają, że wrócę tam na pewno. Pogaduchy na tarasie z Beatą i gośćmi domu wieczorami. To miejsce jest tak "pyszne", że trzeba je odwiedzić chociaż raz w życiu. Już szukam wolnego terminu. Do zobaczenia. Beatko - pamiętaj - ósmy ósmy ;) świętowaliśmy z żoną 20. rocznicę ślubu tutaj i nie mogliśmy sobie wyobrazić piękniejszego miejsca niż to.

Cudownie zostałam zaopiekowana Panią Beatką. Stworzyła piękne i spokojne miejsce z przepysznym jedzeniem i pięknymi ludźmi. Z pewnością tu wrócę i będę polecać wszystkim znajomym.

Żadne zdjęcia ani słowa nie oddadzą tego jak wspaniałym miejscem są Bieszczady44, tutaj trzeba po prostu przyjechać i samemu to przeżyć 🙂 klimat tworzą przede wszystkim wspaniali gospodarze, dzięki którym można poczuć się jak w domu. Do tego doskonała, regionalna kuchnia. Sam dom przepięknie urządzony, na tarasie można siedzieć godzinami razem z wiernymi towarzyszami Lucjanem i Toją. Do domu wróciliśmy wypoczęci, najedzeni i spokojni. Już tęsknimy za tym miejscem- wrócimy za rok 🙂

Chata Beaty i Marka to niezwykłe miejsce, w którym możesz odciąć się od wszystkiego. Już od progu powitają Cię przesympatyczni gospodarze i ich zwierzaki 🙂 - Lucek, Taja oraz kociaki. W Bieszczadach 44 czas płynie wolniej, spokojniej bez miejskiego zgiełku. Malowniczy widok z tarasu każdego dnia potrafi zaskoczyć, a pita kawa smakuje wybornie. Spędziłem w tym miejscu 6 dni, podczas których odpoczywałem tak jak chciałem - z książkami oraz w totalnym nic nie robieniu 😉. Wszystko to dzięki Beacie i Markowi, którzy zadbali o doskonałą atmosferę oraz pełną swobodę swoich gości. Muszę również wspomnieć o wyśmienitej kuchni. Potrawy przygotowywane przez gospodynię oraz Panie Lucynkę i Zosię to prawdziwe "niebo w gębie" - domowa kuchnia pełna aromatów i doskonałego smaku. Bieszczady 44 to miejsce, które wkrótce znowu odwiedzę.

Miejsce, w którym naprawdę można wypocząć. Pyszne jedzenie i kawa. Kiedy już usiądzie się na tarasie i popatrzy na widok, to ciężko wstać. Wrócimy!

Czytam te pięciogwiazdkowe opinie i żeby się nie powtarzać w zupełności zgadzam się z tym co inni piszą. Tak, tam naprawdę jest niezwykle. Przyjechałam tu sama w ramach osobistej terapii. Spędziłam cudowny tydzień według swojego pomysłu i swoich zamierzeń. Przyroda, zwierzęta, które lubią każdego od pierwszego dnia i ludzie, którzy tworzą to miejsce. Obecni i pomocni, zawsze w odpowiednim momencie. To wszystko sprawia, że chce się tu przebywać i czuć naprawdę dobrze.

Bieszczady 44 to miejsce, w którym można od razu się zakochać! Począwszy od cudownego domku i genialnego tarasu na którym można się zrelaksować i oglądać zachody słońca, poprzez fantastycznych gospodarzy, którzy zawsze chętnie pomogą a skończywszy na pysznym domowym jedzeniu, które sprawia że człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego :) Miejsce cudowne dla osób pragnących się odciąć i zażyć błogiego relaksu.

Strach przyjeżdżać i żal wyjeżdżać :) Nooo, bo daleko… Na miejscu za to cudowni ludzie, przepyszne domowe jedzenie, lokalne wyroby, przestrzeń dla każdego i atmosfera jedności. Klimatyczne ogniska, bo i krajobraz w koło jest magiczny. I ta droga mleczna… Pozdrawiają chłopaki z Poznania! Na pewno wrócimy niekoniecznie sami :)

Brakuje słów, żeby wrazić jak cudowne są Bieszczady 44. Miejsce, które tworzą przesympatyczni gospodarze jest idealne na wypoczynek. Dom urządzony w tak dobrym stylu, że powszechny bieg zwalnia i pozwala napawać się wspaniałymi widokami z tarasu, na którym można siedzieć godzinami. Każdy posiłek zasługiwał na gwiazdkę Michelin. Domowa atmosfera i nieoceniona gościnność pozwoliła, że czuliśmy się jak w domu. Na pewno planujemy wrócić.

Cudowne pełne uroku miejsce , w którym odpoczniesz od miejskiego zgiełku i nadmiaru obowiązków. Tutaj łatwo o reset ciała i umysłu , dzięki wspaniałej atmosferze i pięknej kojącej przyrodzie. Gorąco polecamy. Pozdrawiamy wszystkich ,z którymi wypoczywaliśmy. Iwonkę, Artura , Andrzeja i Olę oraz wspaniałych gospodarzy.

Wraz z żoną spędziliśmy 3 doby w Bieszczady 44. Był to czas pełnego relaksu i odpoczynku. Pyszne swojskie jedzenie, ładne, klimatycznie urządzone, przestronne pokoje i bardzo sympatyczni właściciele, którzy zapewniają rodzinną atmosferę. Szczególnie polecamy poranną kawę na tarasie w towarzystwie sarenek i jelonków biegających po polanach wokół pensjonatu, no i wiernego towarzysza psa Lucka 😉

Niech każdy kto się tu wybiera zastanowi się dwa razy, zanim tu wyruszy. Poprzeczka zawieszona jest tak wysoko, że potem żadne inne miejsce nie jest wystarczająco miłe , ciepłe i dobre dla odpoczynku. Moje tegoroczne wakacje i długie weekendy mogą się schować. Mimo że staramy się z mężem wybierać klimatyczne miejsca sloow wszędzie coś zgrzytało. W Bieszczadach 44 jest cudownie:)

Bardzo polecam! Idealne miejsce na wypoczynek dla wszystkich, którzy są zmęczeni codziennością i zgiełkiem miasta ale nie tylko. Wspaniali właściciele, przepyszne jedzenie i cudowne widoki. Dziękuję i do zobaczenia! :)