Na Drzewie to miejsce niezwykle urokliwe. Idealne na weekendowy wypad, aby odpocząć wśród drzew i ciszy. Domek wykończony jest w nowoczesnym stylu. Jest w nim cieplutko i przytulnie, a z salonu rozpościera się piękny widok na drzewa, które swoimi gałęziami wchodzą na taras sprawiając wrażenie, że naprawdę mieszka się w koronach drzew😀Jesienna pora i mnogość barw liści dodała szczególnego uroku temu miejscu. Domek ma swój taras z krzesłami, a tuż obok znajduje się ogólnodostępny taras z grillem i miejscem do siedzenia i cieszenia się przyrodą. Spędziłyśmy tutaj bardzo miły czas i gorąco polecamy to miejsce :)
Ze względu na sytuację na południu kraju związaną z powodzią pobyt nie doszedł do skutku,Jednak właściciel zachował się honorowo i moja zaliczka nie przepada lecz zawarliśmy umowę o przesunięciu pobytu na inny termin. Mam nadzieję że nie wycofa się z umowy.
Rozczarowanie! I to spore..... Zdjęcia zapowiadają niezłą przygodę, wyjątkowe miejsce, cisze, spokój. Coś co faktycznie warte jest niemałej kwoty, jaką tutaj trzeba zapłacić. Bardzo się zdziwicie, niestety.... Za kilkoma drzewami mamy drogę, słychać ją non stop. Obok na tarasie sąsiedzi, zresztą dom jest tak wykonany ( to osobny rozdział ), że słychać i tak wszystko z drugiej części bliźniaka... Pomijam fakt, że nie da się tutaj puścić luzem psa, dziecko ma sporo rożnych pułapek typu luźne barierki tarasu, drzazgi we wszechobecnej sklejce, brak barierki między schodami a balustradami, czy tralki balustrad, które nie są zamocowane. Sam dom wygląda ładnie na zdjęciach, i tu najbardziej się nabraliśmy. Wykonanie jest naprawdę kiepskie i prowizoryczne w bardzo wielu miejscach. Brak poczucia bezpieczeństwa, szczególnie jeśli chce się tutaj przyjechać z dziećmi..... jedyny plus to fajnie okna na taras, otwierają całą elewację parteru, co jest przydatne bo nie ma klimy. Na to wszystko mamy cenę z kosmosu, zupełnie nieadekwatną. Szkoda, zabieram za to kolejne gwiazdki bez mrugnięcia okiem, no i za brudne materace oraz brak pościeli na nie. Nie wrócimy, nie polecamy.
Piękne miejsce wśród drzew. Miejsce zaciszne. Domki w dobrym standardzie. Miły właściciel. Jednak sporo niedoróbek: miejsce na ognisko to tak naprawdę dwa kamienie na środku zarośli. Grill brudny i z wielką dziurą, ale jak to zgłosiliśmy, to następnego dnia właściciel przywiózł nowy - to na duży plus! Jedna rolka papieru w domku 6-osobowym na cały weekend to trochę za mało. Brakuje normalnych szklanek - są takie maluteńkie. Wystarczy poprawić kilka rzeczy i będzie naprawdę idealnie, bo potencjał w miejscu jest wielki!
Nie należę do osób, które często wystawiają opinie. Dużo podróżuję, nie szukam miejsca "perfekcyjnego", zawsze gdzieś zdarzają się niedociągnięcia. Niestety, tym razem, byłem rozczarowany. Nie chce wystawiać "1", "2" lub "3" gwiazdek, bo nie uważam, że ten nocleg na to zasługuje, ale zdecydowanie nie zasługuje na "5". Wierzę, że Gospodarz potraktuje feedback poważnie i następne osoby nie będą miały z tym obiektem takich rozczarowań, niemniej osobiście ja nie zdecydowałbym się na ponowne zarezerwowanie tego SlowHop'a. Mieszkanie ogólnie jest OK, ale nie spełnia standardów noclegów za 400 zł. Wycieczka miała być urodzinową niespodzianką w ładnym miejscu, ale kilka rzeczy popsuło efekt WOW. 1. Kontakt z gospodarzem: prawie zerowy. Mimo rezerwacji, musiałem się upomnieć o informacje dotyczące zameldowania. Brak odpowiedzi na moje wiadomości dotyczące przyjazdu i rozliczenia. 2. Czystość: choć pomieszczenia były ogólnie czyste, jeden z ręczników był poplamiony krwią i brudny. Prysznic w złym stanie - nieszczelne drzwi, pleśń, brud, uszkodzona klamka. Zniszczony fotel i lampa. 3. Śmietnik: brudny po starym jedzeniu, co przyciąga mrówki, które znalazły się w kuchni chodząc swobodnie po blacie (rozumiem, że to las, ale wciąż...). 4. Brak zdjęć sypialni i łazienki w ofercie. W sypialni rano świeci słońce, brak zasłon, co powoduje wczesne pobudki, co nie jest idealne na wakacjach. 5. Wypadający bardzo łatwo kontakt w łazience.
Domek rzeczywiście położony wśród drzew, ale bardzo blisko trasy co niestety nie zapewnia 100% spokoju. Mimo doby, która ropoczynała się o 11, przyjeżdżając o 16:40 zastałyśmy ekipę sprzątającą, która finalnie nie pozostawiła domku czystego.. Po całodziennej trasie nie była to miła niespodzianka. Sporo niedociągnięć oraz zepsutych sprzętów - rozchwiane, zepsute schody prowadzące na pierwsze piętro, nie działająca lampa przy łóżku, porwany papierowy klosz, odpadająca uszczelka prysznica w łazience, zatkany włosami odpływ, brudny, zepsuty grill na tarasie na zewnątrz, brudne leżaki, pobite kieliszki... Wspólny taras z domkiem sąsiadującym obok totalnie nie zapewnił nam intymności i uciechy z wyjazdu, a cała konstrukcja mocno buja się pod wpływem wiatru. Byłyśmy tam w 5 osób i to zdecydowanie za dużo na tak małą przestrzeń. Przy upalnych temperaturach brakowało nam też chociażby niewielkiego wiatraka. Wrażenia z pobytu słabe.
Klimatyczna miejscówka, idealna jako baza wypadowa i jako miejsce na chill. Wszystko było zgodne z opisem, bardzo polecam.
Cudowne miejsce żeby odpocząć od miasta. Domek położony wśród drzew więc
Puk Puk! Super miejsce na odpoczynek od zgiełku miasta. Dobra baza wypadowa na szlaki czy w kierunku innych atrakcji. Domki bardzo przyjemne, dobrze wyposażone. Piękny taras z możliwością grillowania i widokiem na samą Śnieżkę. Psiolubne miejsce! Miły właściciel. Jak najbardziej polecam!
Pobyt w domku Na Drzewie zdecydowanie udany! Dużo przeszkleń, widok na zieleń, niecodzienne położenie domku robią swoje. Samo przebywanie w domku i na tarasach pozwoliło się zrelaksować. Siedzenie w podwieszanym fotelu dało nam dużo frajdy :) Bardzo wygodne spanie, a to wcale nie takie oczywiste kiedy śpi się na kanapie w salonie ;) Nieźle wyposażona kuchnia daje wolność wyboru - zjeść na miejscu czy wybrać się do restauracji. W najbliższej okolicy można pospacerować po lesie i łąkach z widokiem na ośnieżone góry (ważne dla osób z psami), można też wybrać się nieco dalej na górskie szlaki. Zapytana o sugerowane ulepszenia postawiłabym na włączenie grzania przed przyjazdem gości (przynajmniej kiedy w środku jest 8 stopni) oraz dołożenie kuchennej ściereczki i ręcznika do rąk w łazience :)
Odpoczęliśmy, to na pewno. Wybierając takie miejsce na odświeżenie głowy, raczej stawiasz na czystość - tutaj trochę tego zabrakło. Pajęczyny, kusz, zbity nieposprzątany kieliszek na tarasie, zatkany zlew i takie tam. Mamy mieszane uczucia bo w sumie było ok, ale za taką cenę spodziewasz się trochę większego zaangażowania gospodarzy aby przestrzeń cieszyła oko. W kuchni niczego nie zabrakło. Miła niespodzianka, że można przyjechać z pieskiem :)
Dziękujemy za uwagi, wszystko zostanie wzięte pod uwagę przy wiosennym generalnym sprzątaniu
Domki ogólnie przyjemne i urokliwe. Jednak właściciele powinni zadbać o wyposażenie typu ręczniki, worki na śmieci, papiery/ ręczniki papierowe bo tego brakowało. Czystość domków pozostawia wiele do życzenia- pajęczyny i kurz w wielu miejscach, brudna deska w toalecie…, piekarnik w tragicznym stanie - musieliśmy go wyczyścić aby móc z niego skorzystać. Blisko główna ulica. Miejsce zdecydowanie lepiej przedstawiało się na zdjęciach niż w rzeczywistości. Na pewno zyskuje wiosną i latem - być może wrócimy jak będzie cieplej i opinia będzie bardziej pozytywna.
Dziękujemy za uwagi, przepraszamy za niedogodności, jesteśmy tuż przed wiosennym sprzątaniem :)
Nam się podobało. Odpoczęliśmy. Choć bylo krótko. Następnym razem minimum 3 doby. Mi się podobał z 1 strony minimalizm, odbodzccowalam się, z drugiej strony nic nie brakowało, kuchnia fajnie zaopatrzona w potrzebne gadżety. Ciepło i czysto. I cicho. Bezproblemowa komunikacja. Coz więcej. Mogę polecić!
Miejsce o olbrzymim potencjale. Domek w pełni wyposażony do funkcjonowania , w kuchni praktycznie niczego nie brakowało, nawet dostępna zmywarka, szczególnie przydatna dla większej grupy . Nocowaliśmy przy kilkustopniowych mrozach, idealnie sprawdził się zainstalowany system ogrzewania.
Miejsce i pomysł ok. Niestety bardzo dużo niedociągnięć. Wiele podstawowych sprzętów brakowało albo wymagało wymiany. Brak np. zmiotki, szufelki co przydaje się przy kilkudniowym pobycie lub przy posprzątaniu przy przyjeździe. Czystość pozostawia dużo do życzenia, brudne stoliki, lustra a przesadą było znalezienie kawiarki w szufladzie ze starą kawą. Słaby kontakt z osobą zarządzająca. Prosiliśmy o krzesełko dla dziecka (w ofercie) przed przyjazdem niestety dopiero po przyjeździe i interwencji dostarczono. Wcześniejsze zapytanie o Grill i zapewnienie, że jest (w ofercie) i jest możliwość bezproblemowego skorzystania z niego okazało się nieprawdziwe. Oczywiście był ale brudny i zniszczony co uniemożliwiało wykorzystanie go. Ogólne wrażenie złe i na pewno nie skorzystam z oferty ponownie.
Dziękujemy za uwagi, doposażyliśmy domek i kupiliśmy nowy, duży grill :)
Domek wymaga dopracowania, schody , barierki wszechobecna trytka, stół w kuchni niestabilny. Czystość na słabym poziomie. Wrazenia z pobytu bardzo przeciętne.
wszystkie śrubki dokręcone! :)
Wspaniałe miejsce, bardzo klimatyczne. Pogoda nam nie dopisała, ale siedzenie w domku zapewniło komfort i odpoczynek. Chciało się zostać dluzej. Byliśmy w dwójkę. Dla pary idealne. Dla 4 osób tez byłoby spoko, 6 rzeczywiście może być ciasno. Polecamy!!!!
Świetny pomysł na super miejsce jednak nie do końca wykorzystany. Domki śliczne niestety nie dla 6 osób - zbyt mała przestrzeń. Dokładniejsze sprzątanie też by się przydało, wszędzie kurz, na lustrach smugi, z prysznica wylewała się woda, ponieważ był zatkany włosami poprzednich gości, uszczelki od prysznica również odpadające a super fotel wiszący z wikliny zepsuty i nawet nie naprawiony.
pani Agato, dziękujemy za uwagi, poprawimy się...
Domek świetnie usytuowany, można wybrać się na spacer do lasu lub poczytać książkę na tarasie z pięknym widokiem. Idealne miejsce na odpoczynek od zgiełku miasta, na pewno wrócimy :)
Ciekawe miejsce. Domek rzeczywiście położony w koronie drzew, ale jednocześnie blisko wsi (z balkonu słychać auta, choć nie jest ich dużo), przez co nie ma problemu z zasięgiem. Domek optymalny dla 4 osób. Piętro trudne dla małych dzieci (zakrecone schody, luka między poręczą a wejściem na schody), ale mogą spać na dużej rozkładanej kanapie na dole. Kuchnia solidnie wyposażona (można swobodnie gotować), choć przydałyby się ręczniki kuchenne i więcej niż 1 tabletka do zmywarki. Posiłki najlepiej jeść na tarasie, bo stół w kuchni jest niestabilny. Łazienka wygodna, nie było problemu z ciepłą wodą. Dodatkowe atrakcje: widok na Śnieżkę i sarny biegające obok domku.