Cudowne miejsce, przepiękny dom, jest wszystko co trzeba łącznie z planszówkami i książkami 🥰 był nawet głośnik, akurat my przywieźliśmy swój. Korzystaliśmy z możliwości rozpalenia ogniska, gotowaliśmy, czytaliśmy duuuzo książek. Kuchnia była taka piękna, że spędzałam tam cale wieczory, przeniosłam fotel do czytania, bo wnetrze jest przepiekne i bardzo ciepłe. Poranne pianie koguta i krzyk gęsi też pomagają się wczuc w wiejski klimat 🥰 Kontakt z właścicielką bez problemu, ale jednoczesnie pełna prywatność. Polecamy i myślę, że wrócimy zimą na home office, bo internet hula aż miło 😊
Dziękujemy bardzo!!! Zapraszamy ponownie! :)
Jestem bardzo zadowolona z pobytu. Domek położony jest w pięknej, cichej okolicy. W domu obok bardzo miła sąsiadka, czuliśmy się mile widziani :). Wnętrze domku przytulne, pięknie urządzone i dobrze wyposażone. Największym atutem jest przestrzeń na zewnątrz, gdzie znajduje się stół i miejsce na ognisko. Polecam najmocniej!
Bardzo dziękujemy i zapraszamy ponownie! :)
Super miejsce! Domek w pełni wyposażony, urządzony ze smakiem i dbałością o każdy szczegół! Nasze dzieci miały miejsce do grania w piłkę, w stodole paletki, piłkarzyki, full wypas :) Wygodne łóżka, pachnąca pościel, pyszna kawa i pralka! W sąsiedztwie można kupić świeże jajka. Z domu trasy rowerowe do Szczebrzeszyna, bezpieczna ścieżka rowerowa Zwierzyńca, można zrobić spacer do wąwozu, nad rzekę. Przez 8 dni nie nudzilismy sie wcale :) Będziemy wracać :)
Bardzo dziękujemy! I zapraszamy ponownie! :)
Świetne miejsce, domek odremontowany ze smakiem, w pełni funkcjonalny. Fajni właściciele, wrócimy tam :)
Bardzo dziękujemy za miłe słowa i zapraszamy ponownie! :)
Bardzo przyjemne miejsce! Gospodarz bardzo kontaktowy, szybko odpowiada na wiadomości, miły i pomocny. Otwarty na pomysły gości. Ładna i interesująca przestrzeń. Na miejscu wszystko, czego potrzeba, żeby w domku mieszkać nawet przez długi czas. Palenie drewna w kozie i piecu kaflowym umilało nam czas - polecamy zwłaszcza na jesienne wieczory! Na pewno jeszcze wrócimy do Jabzówki!
Bardzo dziękujemy! Zapraszamy ponownie! :)
Tydzień temu mieliśmy wątpliwą przyjemność zatrzymania się w Jabzówce. Niestety nasz pobyt musiał zakończyć się po jednej nocy, zamiast planowanych pięciu z uwagi na myszy, które w tym czasie gościły w siedlisku, a ich ślady w postaci odchodów, widoczne były w całej kuchni, zaczynając od talerzy, przez blaty, aż po stary kredens. Poinformowaliśmy właścicieli o chęci skrócenia pobytu i oddania kluczy w związku z sytuacją, jednak wytłumaczeniem właściciela było stwierdzenie, że tak wygląda życie na wsi. Z całą sympatią do gryzoni i sielskości roztocza, w grę wchodzą również elementarne zasady higieny, a propozycja właściciela w postaci posprzątania obiektu wydaje się spóźniona. Długo wyczekiwany urlop zakończył się niesmakiem i szybkim wyjazdem, w dodatku dość kosztownym, ponieważ właściciele nie uznali za stosowne zwrotu choćby części zapłaconych pieniędzy.
Szanowni Państwo, jest nam bardzo przykro, że nie skorzystali Państwo z wypoczynku w Jabzówce, który dla wszystkich naszych dotychczasowych gości był czasem relaksu i źródłem miłych wspomnień. Faktycznie w momencie Państwa przyjazdu do chatki postanowiła zaglądnąć mysz. Jakkolwiek rozumiemy, że jest to niepożądane towarzystwo to możliwość ich pojawienia się faktycznie wynika z umiejscowienia domku na wsi. W opisie siedliska jest wyraźnie podkreślone, że pobytowi w nim mogą towarzyszyć odgłosy wsi, a czasem wizyty stworzonek polnych lub gospodarskich. Na Państwa wieczorną informację o obecności myszy pojawiliśmy się następnego dnia z rana. Zaproponowaliśmy także, jak sami Państwo wspominają, wysprzątanie domu z nieczystości. Trudno nam się zgodzić, że propozycja była spóźniona, gdyż domek był wyczyszczony na błysk dwa dni przed Państwa przyjazdem i najwyraźniej mysz wstrzeliła się w ten krótki okres czasu i zdążyła nabrudzić. Została ona zresztą złapana wieczorem po Państwa wyjeździe, gdyż utknęła w koszu na śmieci. Powód Państwa przedwczesnego wyjazdu zatem zniknął. Wyjeżdżając nie zgłaszali Państwo żadnych żądań ani oczekiwań. Domyślamy się, że są Państwo rozczarowani. My jednak złożyliśmy propozycję ponownego wysprzątania domu, na którą Państwo odpowiedzieli, że wolicie wyjechać nie wspominając nic więcej. Raz jeszcze zapewniamy o tym, że żałujemy, iż nie mogli Państwo wypocząć w naszej chatce.
Jabzówka w 100% spełniła nasze oczekiwania i potrzeby. Spokój, cisza, "autentyczne" miejsce z duszą, a nie jak z katalogu, które w niczym nie odróżnia się od miliona podobnych. Poranna kawa w fotelu w kuchni i wpatrywanie się w horyzont za oknem (prawdziwy rarytas dla mieszkańców bloku w dużym mieście), ziemniaki z ogniska, seans kinowy w stodole (jeszcze raz dziękujemy za udostępnienie rzutnika) były wspaniałym dodatkiem dla cudownego Roztocza. Wielogodzinne wędrówki po lasach i wąwozach podczas których można nie spotkać nikogo, serdeczność miejscowych osób, którzy pozdrawiają bezinteresownie nieznajomych - cieszę się, że takie miejsca w Polsce jeszcze są. Polecam wszystkim, którzy szukają wytchnienia od zgiełku codzienności!
Bardzo dziękujemy za przepiękną recenzję Jabzówki! Wkładamy dużo serca, żeby każdy u nas poczuł się jak w domu :) Zapraszamy koniecznie ponownie! Może jesienią? Gdy wszystko będzie ciepłopomarańczowe od jesiennych liści? :)
Bardzo klimatyczne miejsce. Domek posiada wszystko, czego potrzeba. Niesamowitych wrażeń dodaje piec kaflowy i palący się w nim ogień, który obecnie jest już rzadkością w domach. Szczególnie ładnie będzie wiosną i latem, kiedy cała otaczająca zieleń się obudzi. A jeszcze większego uroku doda wtedy ognisko z pachnącym drewnem. Można odwiedzić Zamość, który jest bardzo blisko, a jest ładnym miastem. Idealne miejsce na wyciszenie (mimo dźwięków kogutów czy kaczek 😉), odpoczynek od codziennych myśli i, tak ważny dla wszystkich, powrót do natury. Dziękujemy z siostrą za gościnę. Wszystkiego najpiękniejszego🙂
Bardzo dziękujemy za przemiłą opinię! Takich wspaniałych, miłych, kontaktowych gości moglibyśmy mieć u siebie przez cały czas! :) Także zapraszamy koniecznie ponownie! W lecie lub piękną złotą jesienią :)
Klejnocik roztoczańskiej krainy! Super miejsce z klimatem – polecam chcącym zażyć spokoju, piękna otaczającej natury oraz polskiej wsi. Za dnia zieleń wylewa się ze wszystkich stron i napawa optymizmem a bogata kultura regionu zachęta do eksploracji. Z kolei wieczory spędzone z winem przy drwach trzaskających w ogrzewającej lico kozie pozostają w na długo w pamięci. Pani gospodarz bardzo miła a spotkanie z nią było również okazją do ciekawej rozmowy na temat historii miejsca. Świetnie spędzony czas w miejscu, które ma swoją duszę. Szkoda tylko, że mieliśmy tak mało czasu 😊
Bardzo dziękujemy za odwiedziny i tak przepiękną opinię! Przebija przez nią artystyczna wrażliwa dusza, a dla takich właśnie osób z pieczołowitością przygotowywaliśmy nasze Siedlisko! Mam nadzieję, że jeszcze do nas wrócicie i będzie okazja porozmawiać dłużej :) Pozdrawiamy, Małgosia i Wojtek