Cudowne miejsce, cudowni ludzie i cudownie spędzony czas. Mogę z czystym sumieniem polecić tę miejscówkę. Położona na końcu drogi, w pięknym lesie, spokój, cisza i tyle zieleni wokół, że śpi się tu tak, jak nigdzie indziej. Apartament na parterze ładny, przestronny z wszystkim co jest potrzebne. Widok za oknem na las jest jego największym atutem. Jest też mały tarasik prywatny. Poza tym sporo atrakcji wokół i najbliższej okolicy, że jeśli jest się nastawionym na chillout to można stąd w ogóle się nie ruszać. A że w Szwajcarii kaszubskiej jest też co oglądać to można mieć duży dylemat czy hamaczek dziś z kawką i książką, czy jednak pakujemy się w samochód, na rower i jedziemy zwiedzać. Namawiam na wykupienie śniadań, bo u gospodarzy poznacie prawdziwe znaczenie pytania: "ciekawe co dziś na śniadanie". Codziennie coś innego, pięknie podane, smaczne i duży wybór. To nie są zwykłe śniadania hotelowe. To zupełnie nie ta liga. To ekstraklasa;-)
We spent a full week at Agroturystyka W Lesie and our stay was fabulous! Marzena and Wojciech are lovely hosts, they're warmly welcomed us and remained discreet during the stay while always being ready to help or advice. The breakfasts were fantastic: everyday, we were offered bread freshly baked with a lot of diversified home made tasty food. It was also an ideal place to stay with our dog. The flat was clean and functional and overall the place is very calm and relaxing. You can even easily start trailing from the place. It was our first stay in Kachoubia and we enjoyed a lot. And we recommend unreserved to stay at Marzena and Wojciech's home!
Urocze miejsce, przemili właściciele. Widać ogrom włożonego serca. Fantastyczna atmosfera, kojąca zieleń lasu, przepyszne śniadania. Polecam!
Mieliśmy bardzo udany pobyt - chociaż trwał tylko 4 dni, chętnie zostalibyśmy na dłużej. Miejsce położone w pięknym lesie na końcu wsi, gdzie panowała cisza i spokój. Teren bardzo przyjemnie zagospodarowany i bezpieczny dla dzieci. Bardzo dobre śniadania z domowymi wypiekami. Polecamy!
Spędziliśmy z mężem i psem uroczy tydzień w tym miejscu. Z natury jestem bardzo wymagająca, jeśli chodzi o takie miejsca - tu nie mam się do czego przyczepić, nawet gdybym bardzo chciała. Było cudownie. Cicho, spokojnie, czysto, ale przede wszystkim miło. Właściciele to chodzący relaks - uprzejmi, uśmiechnięci, z sercem na dłoni. Zarówno do ludzi, jak i do zwierząt (tych udomowionych i tych dzikich) podchodzą z ogromnym szacunkiem i miłością. Pokoje duże i urządzone ze smakiem, nie słychać sąsiadów. Śniadania pyszne i zróżnicowane, a dżem (robiony przez właścicieli) palce lizać. To też świetna baza wypadowa, nad morze godzina jazdy, nad fajne jeziora 15-30 minut, w promieniu 15 minut świetne restauracje, do lasu 30 sekund na piechotę. Jeśli ktoś ma dość zgiełku i pragnie poobcować z naturą, to idealne miejsce. Do nas na taras przyszło stado sarenek, zajadały się malinami prosto z krzaka, cudo. To miejsce i ci ludzie to prawdziwa oaza spokoju i harmonii. Gorąco polecam i dziękuję właścicielom za pyszny dżemik truskawkowy (a jagodowy to majstersztyk). Do zobaczenia!
Rewelacyjne miejsce.Wszystko co potrzebne dla odpoczynku jak rodziców, tak i dzieci.Córki zachwycone dużą trampoliną i salą z zabawkami.Pokoje czyste, przestronne i bardzo zadbane.Pyszne śniadania.Miejsce do którego warto wrócić.
Dziękujemy za miłą opinię. Mamy nadzieję gościć Państwa ponownie w przyszłości. Pozdrawiam serdecznie! Wojtek