Urokliwe miejsce, spokojne i ciche. Idealne na odpoczynek i oderwanie się od zgiełku miasta. Polecamy. Spędziłyśmy kilka wspaniałych dni. Spacery po okolicy z psem były cudowne.
Gospodarze to bardzo mili przyjaciele natury. Żyją jej rytmem i w zgodzie z nią. Magda szykowała nam smaczne wegańskie śniadania, takie od serca, a kiedy było nam chłodno, przyniosła koce. Gospodarze dbają także o poczucie intymności swoich gości. Jeśli chcesz odpocząć w ciszy, rytmie slow i blisko natury - to jest doskonałe miejsce. PS zasięg sieci i internetu play śmigał, reszta operatorów różnie.
Fantastyczne miejsce! Cisza, spokój, zieleń, ptaki, zapach lasu, bzyczenie owadów, przecudna dolinka, gościnni i sympatyczni Gospodarze, miłe towarzystwo w postaci pieska, kotka i barana zaglądającego przez drzwi. Byliśmy na strychu - kapitalna przestrzeń z dobrą energią i leniwym tarasem. Ale domek z Podlasia też wygląda świetnie. Smaczna, różnorodna wegańska kuchnia Magdaleny, jedliśmy śniadania i kolacje, aż żałuję że jednak nie była to dwudaniowa obiadokolacja, ciekawe co jeszcze byłoby na talerzu! Magdaleno, Michale - raz jeszcze dziękujemy za pobyt!
Wspaniałe, oryginalne miejsce, tutaj można poczuć bliskość z naturą. Gospodarze przemili i otwarci, Pani Magdą serwuje przepyszne posiłki, które zachwycały ciekawymi smakami. Cisza, spokój, piękna okolica. Polecam z całego serca! :)
Przepiękne miejsce gwarantujące udany odpoczynek od miejskiego zgiełku. Przepiękny, drewniany dom, którego sercem jest kominek, a w nim tańczące płomienie sprawiają, że czas płynie wolniej, a człowiek odzyskuje kontakt z własnymi myślami. To wszystko w otoczeniu przestronnego lasu sprawia, że nie chce się wracać do rzeczywistości. Z czystym sercem polecam wszystkim wypoczynek u Magdy i Michała!
To jest po prostu piękne miejsce, przytulny dom, świetne jedzenie i dużo prywatności. Jeszcze raz dziękujemy za ten czas w Uliwersal! :)
Niezwykle klimatyczny, przestronny strych - miejsce, w którym w najgorszą niepogodę można się czuć dobrze, a duży taras zaprasza do przycupnięcia z książką. Własnych brać nie warto, bo na strychu jest imponująca biblioteczka z poezją i prozą polską i zagraniczną, filozofią, książkami o tematyce społecznej, przyrodniczej (i in.). Dużo klasyki literatury. Bardzo dobre, przyrządzane na miejscu wegańskie jedzenie, z pomysłem, urozmaicone, każdego dnia coś innego. Skromna łazieneczka, do dyspozycji naczynia, czajnik. Może cię na strychu odwiedzić kot Lawa, a w nocy przefrunąć kilka razy pod sufitem... nietoperz (gdzieś tam sobie gniazdują i wpada jakiś czasem w nocy na parę rundek. Nie, nie wplątują się we włosy ;) Wokół lasy, niedaleko jeziora. Warto przyjechać z rowerem. Dość dobre połączenie kolejowe - z Olsztyna do Gamerek lub Wołowna i z obu miejscowości ok. 4,5 km spaceru ładną drogą, częściowo przez las. Okolica ciekawa - można wybrać się do Lawendowego Pola (na lawendowe zakupy, od mydeł przez syropy po lawendowe ciasteczka i chleb z czarnuszką), do artystycznej kawiarni w Nowym Kawkowie, gdzie można kupić rękodzieło (w tym biżuterię) i obrazy okolicznych artystów i gdzie odbywają się też warsztaty: malarskie (m.in. na deskach) czy wypalania ceramiki. Nieopodal jest też Cegielnia Art (warsztaty ceramiczne, kawiarnia), Teatr Węgajty... Właściciele okolicznych chat tworzą sąsiedzką społeczność, przywędrowali z różnych miejsc, podobnie jak ich chaty - oprócz miejscowych - od Podhala do Podlasia. W okolicy można też kupić sporo lokalnych produktów - o to najlepiej zapytać gospodarzy. Zdecydowanie miejsce warte przycupnięcia na dłużej.
Przestronny, stylowy strych, przepyszne wegańskie jedzenie i przyjaźni gospodarze plus zwierzaki, a wszystko w lesie, nieopodal jeziora i wioski z ciekawymi miejscówkami. Wracam do domu wyspana, najedzona i wyciszona. Stella i ja bardzo dziękujemy za gościnę :)
To miejsce jest idealne! Jeśli chcecie odpocząć przyjeżdżajcie :) 100 letnia chata to wypas:) a Gospodarze bardzo mili, Magda smacznie gotuje :) ♥️
Cudowne miejsce! Domek jest przepiękny, a jedzenie przygotowywane przez Magdalenę wyborne. Okolica bogata w leśne malownicze ścieżki (spotkaliśmy mnóstwo saren). To idealne miejsce na wyciszenie się i odetchnięcie. Z całego serca polecamy!