Miejsce zdecydowanie odbiega od zdjęć i opisu. Wnętrza naszego namiotu delikatnie mówiąc nie były zbyt schludne - zarówno sam namiot jak i dywan były po prostu brudne. Najgorszym doświadczeniem była jednak „toaleta” i „łazienka”, z której praktycznie nie dało się korzystać. Naszą toaleta nie została opróżniona po zdecydowanie kilku turnusach, co czuć było w powietrzu. Obok „toalety” wisiały z kolei ogromne worki na śmieci - również przepełnione śmieciami bynajmniej nie naszymi. A „prysznic” z kolei to był po prostu natrysk z beczki, a że podczas naszego pobytu nie było upałów woda była zwyczajnie lodowata. Samo otoczenie również nie robiło dobrego wrażenia, sprawiało wrażenie zaniedbanego i opuszczonego. „Ogródek” był pełen niezebranych, gnijących na krzakach i na ziemi pomidorów, a my na śniadanie dostawałyśmy pomidory z… Biedronki. Śniadania to też duże słowo jak na koszyk z kilkoma plastrami sera, szynką konserwową i dżemem. Najgorsze było jednak pieczywo, które codziennie dostawałyśmy czerstwe, masakra… Nie wspominam już o tym, że mimo, że byłyśmy na wsi i co więcej na terenie „Glampingu” były kury to my na śniadanie dostawałyśmy ugotowane jajka również ze sklepu i w dodatku dwójki. Kto świadomy kupuje jajka dwójki? Przykre… Wisienką na torcie były alpaki, które stanowią główną oś narracji o miejscu, to po prostu dwa niezbyt towarzyskie osobniki, co do których dostaliśmy ostrzeżenie żeby nie podchodzić za blisko. No a one żyją sobie w oddzielonym od namiotów terenie, więc praktycznie nie mają większego znaczenia, w przeciwieństwie do prawdziwych fajnych miejsc z alpakami, które miałyśmy okazję zobaczyć np. w Bieszczadach. Cena zdecydowanie wygórowana jak na warunki, na pewno tam nie wrócimy.
Wspaniały, cichy zakątek na końcu świata! Idealny, kiedy chcesz się wyłączyć i NAPRAWDĘ odpocząć. Klimatyczny, świetnie wyposażony namiot, natura wokół i przemili gospodarze. Cudownie spędziliśmy czas, będziemy polecać!
Przecudne miejsce, w którym można znaleźć spokój i naprawdę odpocząć. Przemili właściciele i pyszne śniadanka z lojalnych produktów. Z całego serca polecamy ❤️
Super miejsce, można się totalnie odciąć. Bez zasięgu, bez hałasów, pod lasem. Namioty są spore i naprawdę komfortowe. Gospodarze to bardzo fajni ludzie! I nieczęsto zdarza się na wakacjach pomieszkać z dwiema alpakami :)