Bardzo fajne miejsce. Gospodarze przesympatyczni. Faktycznie, tiry trochę przeszkadzały, ale nie było ich tak dużo żeby wpłynęły znacząco na komfort pobytu. Smaczne posiłki urozmaicone ciekawymi dodatkami.
Gospodarze pięknie dziękują. Pozdrowienia, Nina i Tadeusz Szubowie.
Zaznaczę na wstępie, że nie korzystaliśmy z kuchni Gospodarzy, co pewnie ma wpływ na opinię. Gospodarze to bardzo mili i otwarci ludzie, z którymi się chętnie rozmawia. Dom, w którym mieszkaliśmy jednak jest bardzo blisko głośnej ulicy. Rozumiem, że to nie jest wina Gospodarzy jednak trzęsące się okna od hałasu przejeżdżających tirów to nie było to, czego szukaliśmy. W samym Dworku na pewno jest ciszej. Gospodarze powinni również zadbać o porządek po biegających psach po ogrodzie. Osobiście się "nadziałem" na odchody w okolicy huśtawki. Moje dzieci to już nie wspomnę:) Życzę wszystkiego dobrego dla Gospodarzy i ufam, że moja opinia spowoduje, że będzie jeszcze lepiej!
Dziękuję za opinię. Przyjmujemy gości ze zwierzętami, więc mogła zdarzyć się niespodzianka podobna do tej, na jaką trafiliście. Dołożymy starań, aby podobne sytuacje nie miały miejsca.