Without animals
for guests over the age of 3
We cook for you
Our address: Tobołowo 4, Tobołowo, Suwałki Region, Poland
from Warsaw via the S8 expressway to Ostrów Mazowiecka, then S61 (via Balnica) through Łomża to the Suwałki exit south, then 20 km through the forest, through Płociczno and Bryzgiel to Tobołów. Alternative road through the Biebrza National Park - S8 to Mężenin, then the so-called along the "tsar's road" to Osowiec-Wiedza (30 km of a beautiful road through the Biebrza forests), then to Grajewo and further to Augustów. In Augustów we turn onto the road towards Sejny, and in the village of Macharka we turn left towards Tobołowa.
Nearest stops
Train: Augustów (22 km)
Taxi
Sielskie Sioło to prawdziwa oaza spokoju i relaksu. Miejsce to zachwyca ciszą i spokojem, co czyni je idealnym wyborem dla osób pragnących odpocząć od zgiełku codziennego życia. W Sielskim Siole można znaleźć wszystko, czego potrzeba do komfortowego wypoczynku. Pokoje są przestronne, dobrze wyposażone i urządzone z dbałością o każdy detal. Wysoki standard wykończenia wnętrz sprawia, że pobyt tutaj jest niezwykle przyjemny. Ponadto, otoczenie jest piękne i zadbane, co sprzyja spacerom i relaksowi na świeżym powietrzu. Gospodarze są bardzo gościnni i dbają o to, by goście czuli się jak u siebie w domu. Dzięki ich staraniom, każda chwila spędzona w Sielskim Siole jest wyjątkowa. Zdecydowanie polecam to miejsce każdemu, kto szuka komfortu, spokoju i piękna natury w jednym.
Nasz pobyt był wspaniałym holistycznym doświadczeniem. Od progu można poczuć że to miejsce zostało stworzone ze znakomitą świadomością potrzeb i jest nawet o krok przed nimi. Domek zaprojektowano w estetyczny sposób i kompleksowo wyposażony. Sypialnie były dwie i każdy miał do dyspozycji swoją łazienkę, oddzielne wyjście na taras więc każdy mógł wypoczywać swoim rytmem nie wchodząc sobie w drogę. Strefa wspólna to salon z bardzo wygodnymi wypoczynkami i kozą gdzie ogrzewaliśmy się po pobycie na zewnątrz. Mogliśmy podziwiać jezioro spod ciepłego koca w kompletnej ciszy i przy trzaskającym drewnie w kominku. Kuchnia wyposażona w sprzęty i akcesoria zdecydowanie dla gości wymagających. Nie zdążyłyśmy skorzystać z elektrycznej wyciskarki do soków. Możliwość wypicia własnego świeżego soku o poranku to miła perspektywa a tak zastąpiła ją pyszna kawa z ekspresu (na wyposażeniu). W jadalni warto się rozejrzeć bo znalazłam tam mnóstwo potencjalnych rozrywek od gier, książek tematycznych w tym o ptakach , radia ale najbardziej ucieszyła mnie lornetka, swojej zapomniałam wiec była to dla mnie miła niespodzianka. Codziennie o świcie i o zachodzie słońca odbywa się tam koncert ptaków. Szukających kompletnej ciszy zawiodę bo to naprawdę prawdziwy koncert. Przez lornetkę udało mi się podejrzeć jak śpiewają, żyją, pływają, latają a nawet gniazdo z łabędziem na wyspie. Otoczenie i prywatny teren przypisany do każdego domku to prawdziwy luksus. Dał nam wolność i nieskrępowaną swobodę wypoczynku. Jest tam wiele stref i miejsc w którym każdy może znaleźć swoje miejsce, odizolować się lub zintegrować. Wspólnie korzystaliśmy z paleniska, odpoczywaliśmy na pomoście, na trawie, na tarasie, w saunie, pływaliśmy łódką i w każdym z tych miejsc towarzyszyła nam przepiękna natura. Prawdziwą wisienką na torcie była ciepła kąpiel w wannie ustawionej na pomoście. Można rzeczywiście uwolnić się tu od skrępowania i zrobić coś niecodziennego, rozbić rutynę, parę pięknych zdjęć na pamiątkę. Mało spałam podczas pobytu. Pierwsze słońce o poranku budziło mnie a widok mgieł tańczących na tafli jeziora zmotywował do wyjścia na pomost przy temperaturze 1st. Mogłam to podziwiać leżąc w łóżku spod ciepłej kołdry bo z sypialni jest widok na jezioro ale nie chciałam przegapić takiego pięknego spektaklu i prawdziwego kontaktu z naturą. Wspaniałe doświadczenie które polecam każdemu. Przez dwie doby mieliśmy komplet wrażeń chociaż mam poczucie że potencjał tego miejsca wykorzystaliśmy zaledwie w niewielkim procencie. Pan Konrad to przemiły gospodarz, dostępny w razie potrzeby i rozwiązuje problemy 'od ręki'. Bardzo polecam to miejsce każdemu kto szuka własnej luksusowej samotni w kontakcie z naturą. PS: Wypoczywałyśmy z dwoma nastolatkami i żaden nie myślał o włączeniu Netflixa (dostępny w tv).
To wspaniale miejsce! Przepiękny domek, przesymaptyczni właściciele i cudna okolica :) Polecam bardzo na relaksujący wypad w otoczeniu pięknej natury. Wyposażenie domu na najwyższym poziomie! Mam nadzieję tam wrócić :) Kasia