Jelonki 2 // kameralnie w dzikich chaszczach - review

5

Uroczo i pysznie! Luz i dużo przestrzeni - zarówno w sensie metrażu jak i zaufania Właścicieli do Gości. Dziękujemy, odpoczęliśmy.


5

Pytacie jak było? A jak mogło być - tajemniczo, tajemniczo w dzikich chaszczach :) Dziękujemy i polecamy z całego serca Ania i Iwa


5

Co tu dużo mówić, miejsce jest magiczne:) Pięknie położone, zadbane, urokliwe. Mieszkaliśmy w przestrzeni 01, na parterze; popołudniami słońce zaglądało nam w okna. Do dyspozycji mieliśmy na zewnątrz własny stół i wygodne fotele, które Gospodarze troskliwie co wieczór chowali i rano wystawiali, abyśmy nie musieli siadać na wilgotnych. Troskę, ale i dyskrecję Any i Marka, czuje się na każdym kroku; nie trzeba się wysilać na rozmowy; można wygodnie i lekko pomilczeć:) Mimo że też mieszkamy na wsi, mieliśmy wrażenie, że w Jelonkach czas płynie wolniej i spokojniej. Energia tego Miejsca i Gospodarzy jest niesamowita:). Jednym z najpiękniejszych momentów naszego pobytu było słuchanie jak Mark czytał dzieciom Tolkiena na werandzie - niewiele rozumiałam (bo po angielsku), ale robiąc na drutach siedziałam zasłuchana, jak dzieciak. Mieszkanie, w którym przebywaliśmy jest czyste i przestronne. Fajnie wyposażona, wygodna kuchnia; pyszne herbaty i kawa do dyspozycji gości. Duża ilość ściereczek kuchennych; posiłki przygotowywało się nam bardzo wygodnie. Zostaliśmy powitani wiejskimi jajkami, potem mieliśmy przyjemność zajadać się pysznym chlebem pieczonym prze Anę i domowym kozim serem. Ano i Marku dziękujemy za pobyt u Was, za swobodę i lekkość, którą czuliśmy. Na pewno będziemy polecać Jelonki, może kiedyś jeszcze do Was wrócimy:)


5

Super pobyt pod każdym względem - lokalizacja, warunki, gospodarze, jedzenie (mniam!). Zdecydowanie polecam każdemu szukającemu odpoczynku w kameralnych warunkach.


5

Cudowne miejsce na relaks i wypoczynek bez tłumów i na dziko :) Chaszcze za płotem prawie po pas :) ale też cisza, piękne widoki i ścieżki, którymi można wędrować nie spotykając ludzi a jelonki - stąd pewnie nazwa miejsca! Jedzonko przepyszne i inne (smaczniejsze i zdrowsze) niż w kurortach. Gospodarze bardzo mili, podziwiamy ich za to jak realizują swoje marzenie. Dziękujemy i na pewno wrócimy!


5

Miejsce tak magiczne, że nawet nie wiesz kiedy oczyszczasz ciało i umysł. Na pewno powrócę Gorąco polecam. Celowo nie opisuje wszystkich szczegółów. Tego musicie sami doznać;)


5

Dzikie Chaszcze to naprawdę wyjątkowe miejsce- permakulturowy ogród, hamaki, świerszcze dla tych, którzy chcą po prostu poleżeć i poczytać pod jabłonią i niezliczone trasy rowerowe dla wszystkich- gravel, mtb, asfaltowe ścieżki rowerowe wiodące wsród łąk, jezior i lasów, spływy- polecam wybrany za radą Marka spływ Piławą, jeśli chcecie się zobaczyć jak wygląda niczym nieskażona rzeka i las. Do morza macie około godziny- zrobilismy tą trasę dwa razy, bo i pogoda była nieco w kratkę. Największą jednak zaletą Chaszczy są gospodarze- serio serio, niespotykane połączenie ciepłego przyjęcia i gościnności i dyskrecji jednocześnie. Jedzenie wege przygotowywane na miejscu i z lokalnych produktow na poziomie, ktorego nie powstydziłby sie niejeden szef kuchni. Na pewno będziemy wracać.


5

Jelonki 2 to prawdziwa ostoja spokoju. Tu czas płynie wolniej, zieleń wokół działa kojąco, wszystko do siebie pasuje: piękne wnętrze, dzika natura, przepyszne jedzenie oraz życzliwi i dyskretni gospodarze. Trudno znaleźć słowa, którymi można opisać to zaczarowane miejsce. A i koteczek Rudzik słodki miziak umila czas drzemką na kolanach i dopełnia ten sielankowy klimat. Polecam z całego serca i wiem, że kiedyś tu wrócę! Iza


5

Wspaniałe miejsce! Piękne przestrzenie i ogród z hamakami, na których można rozłożyć się z książką i słuchać śpiewu ptaków. W pobliżu są lasy, jeziora, miasteczka, do których można podjechać, spacerować i zwiedzać. Właściciele są przemiłymi, pomocnymi ludźmi. No a jedzenie to już w ogóle była bajka - same pyszności!


5

To wszystko prawda..... opinie się potwierdziły:) Chaszcze Any i Marka to azyl ciszy i spokoju. Duża przestrzeń urządzona z gustem daje wiele swobody. Gospodarze bardzo mili, otwarci, pomocni ,a jednocześnie dyskretni:) Jedzonko smaczne i urozmaicone .I co tu więcej pisać wracamy tam jesienią! Agnieszka z Robertem


5

Byliśmy w Jelonkach już drugi raz - było niesamowicie tak jak za pierwszym :) Bliskość natury i odległość od cywilizacji to coś co czyni to miejsce niezwykłym. Pierwszego poranka udało nam się spotkać na górce za płotem żurawie, kunę i stado sarenek (lub jelonków ;)) w przeciągu kilku minut. Jeśli szukasz miejsca do zrelaksowania się w spokoju na łonie natury to Jelonki będą dla Ciebie idealne!


5

Cudowne miejsce


5

Wybraliśmy się na kilka dni na koniec roku z dwoma psami. Apartament bardzo duży i wygodny, wszystko dobrze rozplanowane, jest bardzo komfortowo. Świetnie zaadoptowany stary budynek z czerwonej cegły. Wokół rozległe tereny na spacery z psami (łąki i las). Naprawdę świetne miejsce na wypoczynek, cisza i spokój. Dodatkowo na miejscu można wykupić wyżywienie (wyłącznie wegetariańskie), które jest PYSZNE. Pewnie wrócimy za jakiś czas:)


5

Jelonki 2 to cudowne siedlisko na skraju lasu, łąk i dzikich chaszczy. Pierwsze co poczujecie zaraz po przyjeździe to zapach powietrza otaczający to miejsce- Świeży, mocny, czysty, bierzesz głęboki wdech i chcesz więcej! Wokół mnóstwo zapachów mięty, skoszonej trawy, kwaśnych jabłek, leszczyny. Kiedy wieje wiatr zaobserwujecie rozmowy drzew, czasem ciche, wyważone, czasem śmieją się trzęsąc koronami aż w końcu kłócą się z całych sił gubiąc przy tym kolorowe liście. Pomiędzy konarami mieszka przyjazna ruda wiewióra. Całymi dniami pracuje w pocie czoła zbierając schowane w chaszczach orzechy. Miejsce wielu kolorów, zapachów, dźwięków i niesamowitych widoków! Gospodarze nadają siedlisku unikatowy klimat- ciepli i troskliwi dbają nie tylko o Wasze brzuszki ( o matko jakie to PYSZNE) ale również o to byście poczuli się jak w domu! Bardzo polecamy to miejsce! ❤️💚🩷💛💙


5

Cudowne i pyszne miejsce. Przestronne apartamenty w których niczego nie brakuje. Piękne poranki i wieczory na wzgórzu tuż za płotem. Właściciele przemili i dbający o gości. Koszyki z jedzeniem dostarczane co dwa dni, na które czekaliśmy z wielką radością żeby wspróbować wszystkiego już przy odkładaniu do lodówki.


5

Jelonki 2 to bajecznie spokojne, ciche, urokliwe miejsce z dala od cywilizacji, ludzi, sklepow i halasu. Apartament urzadzony przepieknie i ze smakiem a takze spojnie z otulajacym dom otoczeniem. Ana i Mark to przemili ludzie i jesli spytasz doradza gdzie sie wybrac na wycieczke lub zakupy do lokalnych producentow. Wisienką na torcie jest wypiekany przez Ane chleb żytni, wlasnorecznie przygotowywane wegetariańskie i wegańskie pysznosci, miod, owoce, ważywa i dżemy. Na podwórku możecie popatrzeć a nawet zaprzyjaznić się z Pączkiem (pies), kotem i żabami :) POLECAMY!!!!! Alicja i Krzysztof :)


5

Z całego serca polecamy! Okolica przepiękna, apartamenty urządzone ze smakiem, a gościnność Ani i Marka nie zna granic. Jelonki to świetna baza wypadowa do zwiedzania Pojezierza Drawskiego i okolic, ale też do poszwendania się po okolicznych malowniczych wzgórzach. Mimo bliskiego sąsiedztwa trasy Połczyn-Stare Drawsko jest tu cichutko i kameralnie. Super miejsce do przyjazdu z psem (nasz był zachwycony!). Czuliśmy się jak w domu i bardzo chętnie jeszcze kiedyś wrócimy. Dziękujemy! Gabriela, Szymon i Krakers


5

Było nam u Any i Marka bardzo dobrze. Wnętrza przestrzenne i przytulne z dbałością o najdrobniejszy detal. Cieszyliśmy się na każdy posiłek złożony z pokarmów przygotowanych przez Anę. Każdy z nich był absolutnie przepyszny, nie wyobrażamy sobie tego pobytu bez jedzenia od Any! Ana i Mark dyskretni, serdeczni i pomocni, kiedy trzeba. Okolica jak ze snów. Wyjeżdżamy nakarmieni, wypoczęci, spokojni. Dziękujemy


5

Ponownie odwiedziliśmy Jelonki 2 i ponownie jesteśmy zadowoleni! Okoliczna przyroda tworzy mega klimat do odpoczynku. Tym razem spędziliśmy czas w pokoju 1: - W lato idealna opcja bo w środku było chłodno - Jedyny minus to słychać stąpanie z pokoju piętro wyżej


5

Było super! Ekstra miejsce na weekendowy wypad. Z dala od zgiełku miast, dużo zieleni dookoła. Ana i Mark są świetnymi gospodarzami i przemiłymi ludźmi :) Okolica też przepiękna - dużo jezior i szlaków pieszych, które wypełniają czas wolny tym bardziej aktywnym. Dla leniuszków są super hamaki w ogrodzie czy stoliki i krzesła na altanie. Nasz apartament był ekstra - fajnie urządzony, czyściutki i bardzo spokojny, niczego w nim nie brakowało. Szczerze od serduszka polecamy i pozdrawiamy!