Cudowne miejsce, konie szczęśliwe, jedzenie pyszne, pokoje czyste i przyjazne. Atmosfera rewelacyjna do wypoczynku!
This was my first time using SlowHop and I just want to say that Krys set the bar extremely high for any other stays using slowhop. He and his wife Asia were the absolute best and truly made this stay a unique experience. First of all, the coordination and communication with Krys ahead of our stay was fantastic. We didnt have a car, but Krys and Asia picked us up and dropped us off from the train station which made ourselves so much easier. The food was absolutely incredible. We got to eat authentic polish cuisine with portions that we could not finish most days. Everything was so fresh and tasty, I wish we could eat like that everyday. There was so much to do here too. We went horseback riding, hiking, mushroom hunting, and hung outside sipping coffee or wine and hanging out with the animals strolling around the farm. It was the most idylic relaxing get away we could imagine. My partner and I plan on coming back next year for the summer and mushroom season! If youre thinking about booking, just book it! You will not be disappointed.
Thank you very much for kind words. I like the most "Idyllic relax" :) See you in the next mushroom season!
Wspaniałe miejsce na rodzinne wakacje. Moje dzieci były cały czas zajęte poznawaniem otoczenia, duża przestrzeń wokół domu dawała wiele możliwości do zabawy, a my mogliśmy w tym czasie po postu się zrelaksować i wypocząć. Gospodarze są bardzo pomocni, tworzą luźną i przyjazną atmosferę. Było pyszne jedzenie. Okolica również nad urzekła - znaleźliśmy wiele miejsc na krótkie piesze wycieczki, w sam raz dla 5- latków. Organizowane są też ciekawe warsztaty w okolicy.
Pani Alicjo, bardzo miło czytać takie opinie. Dziękujemy i obiecujemy trzymać poziom :)
Miejsce przepiękne, klimatyczne, idealne na wypoczynek. Jedzenie pyszne, codziennie świeżutkie. Dostępność koni, na której nam bardzo zależało, była największą atrakcją, córka dobrze jeżdżąca na koniach mogła na lekcjach doskonalić swoje umiejętności a poza zajęciami pomagać w stajni m.in kąpać konie. Brak zasięgu telefonicznego tylko pomaga się wyciszyć i wyłączyć na czas pobytu z codziennego pędu. Polecam to przecudne miejsce
Piękne, ciche, spokojne miejsce. Dobra baza wypadowa w góry. Pokoje były bardzo czyste i zadbane. Posiłki pyszne, nie było żadnego problemu z zamówieniem wegetariańskiego dania na obiadokolację. Zdecydowanie polecamy :)
Pyszne jedzenie, klimatyczne miejsce, dzieci bardzo zadowolone! Wpadniemy jeszcze nie raz! Po tej wizycie hałas miejski stał się dużo bardziej nieznośny ;)
Dziękuję i do zobaczenia :)
Bardzo przyjemnie spędziliśmy czas. Właściciele pomocni i mili. Dostosowują się do gości. Służą radą i wiedza na temat okolicznych punktów do zobaczenia. Bardzo dobre wegetariańskie jedzenie. Polecam :)
Cisza, spokój, pięknie urządzony dom, bardzo dobre jedzenie. Na minus brak możliwości jazdy konnej poza sezonem, aczkolwiek Gospodyni poświęciła czas, aby zabrać naszą córkę na oprowadzankę na koniu.
Bardzo dziękujemy Gospodarzom za możliwość spędzenia czasu w pięknym, klimatycznym miejscu, w miłym towarzystwie ludzi i zwierząt. Dom z duszą, pyszna kuchnia, przyjazna atmosfera sprawiają, że chce się tu wracać.
Magiczne miejsce, jakby w innej rzeczywistości, w której czas wydaje się biec własnym torem. Właściciele stworzyli nie tylko piękny, stylowy i gościnny dom, ale też atmosferę spokoju i serdeczności, która wydaje się promieniować na wszystkich gości, którzy tam przyjeżdżają. Dzieci biegały całą gromadą po ogromnym terenie, niczym dzieci z Bullerbyn: łapały żaby w stawie, skakały na sianie, szukały kotów, bawiły się z psami i biegały na bosaka: nic im nie brakowało, nikt się nie nudził i ani razu nie usłyszałam pytania o oglądanie bajek, a jedynie marudzenie, że trzeba już iść spać i przerwać świetną zabawę. Dodatkową zaletą jest pachnąca sianem stajnia pełna koni - pani Asia ma ogrom cierpliwości do dzieci, pozwala chodzić po stajni i czesać konie, i jak mało kto potrafi uczyć jazdy konnej. Nawet nie przypuszczałam, że kilkulatki po tygodniu nauki będą już profesjonalnie kłusować. Czapki z głów, pani Asiu! Sama z kolei wybrałam się z panią Asią konno w teren - polecam wszystkim miłośnikom natury, bo widoki i okolice są tak piękne, że zapiera dech. Do tego jeszcze jedzenie - zawsze pyszne i w ilościach nie do przejedzenia, a jednocześnie przygotowane tak, żeby smakowało i dorosłym i dzieciom. Cała okolica też obfituje w ogrom atrakcji, więc miejsce jest świetną bazą wypadową na różnego rodzaju wycieczki, a pan Krzysztof zawsze doradzi i podpowie, gdzie warto się wybrać, od spacerów w poszukiwaniu agatów, po okoliczne zamki i trasy wycieczkowe. Wiemy już, że na pewno wrócimy za rok, a dzieci już niecierpliwie czekają na kolejne wakacje w Agrohippice!
Mistrzostwo świata to mało powiedziane. Tydzień w Agrohippice to jakby urlop bez dziecka, które od momentu wyjścia z auta pobiegło to stajni i odebrałam je pod koniec wyjazdu :) cudowne miejsce z właściwym klimatem, really slow life, pysznym jedzeniem, bardzo psiolubne (psa też jakbym wypuściła pierwszego dnia i odebrała ostatniego :) każdy z uśmiechem - odpoczynek we właściwym miejscu, nie trzeba nigdzie wyjeżdżać dalej!
Właśnie wróciliśmy z Agrohippiki. Jesteśmy zachwyceni zarówno miejscem jak i kuchnią, a także Właścicielami. Miejsce jest czyste, zadbane, prowadzone z sercem i szczyptą luzu. Sielankowe. Jedzenie pyszne, a zgłoszone wybory żywieniowe uszanowane. Dzieci szalały na placu zabaw i pomagały w stajni, a córka odważyła się pojeździć. Właściciele z dużą dawką cierpliwości pozwalali uczestniczyć dzieciom w codziennym obowiązkach jak czyszczenie koni czy jazda wozem. Dodatkowo klimat robiły żaby w stawie :) polecam!
Dla wyjątkowych Gości to i kotlet z kalafiora się zrobi jak trzeba ;)
Pobyt bardzo udany. Dzieci wróciły zachwycone i ciągle pytają, kiedy znowu pójdą na konika:) Pokój przestronny i czysty. Jedzenie domowe, pyszne, porcje ogromne. Miłym gestem było domowe ciasto dostępne prawie przez cały dzień. Fajny plac zabaw. Największą atrakcją były przejażdżki na konikach pod okiem niezwykle cierpliwej Pani Właścicielki. Cała Kraina Wygasłych Wulkanów przepiękna, pewnie jeszcze kiedyś tam wrócimy.
Dziękujemy, do zobaczenia.
Gdy szukasz spokoju, normalności, domowych posiłków i oderwania od codziennego życia to znajdziesz to w Agrohippice - o ile oderwać się potrafisz. Miejsce bez udawania, a prowadzący je to ludzie z krwi i kości, dla których ten dom i gospodarstwo to całe życie a goście traktowani są jakby zamieszkiwali razem z nimi od dawna i dlatego mogą czuć się jak u siebie w domu. Zwierzęta dostosowują się do właścicieli i traktują gości jak swoich, z ufnością i przyjaźnią. Pozdrowienia dla właścicieli wraz z Marysią, Kolorem i Shakiem. Wszystkich koni nie wymienię:) Nina i Miłosz z rodzicami
Serdecznie polecam pobyt w pięknym, klimatycznym i własnoręcznie przez Gospodarzy odnowionym domu. Wokół duży zielony teren, ukwiecony ogród, stajnia dla koni, plac zabaw - przy małych dzieciach trzeba tylko zerkać jeśli znajdują się w pobliżu stawu :) Świetna baza wypadkowa do wycieczek po Dolnym Śląsku, pyszne jedzenie i mili Gospodarze. Możliwe jazdy konne dla dzieci i dorosłych. Nasze dzieci przeszczęśliwe, z miejsca zaprzyjaźnione z córeczką Gospodarzy, a my z mężem zachwyceni pięknem okolicznej przyrody. Bardzo udany wypoczynek, który trzeba będzie powtórzyć.
Cudne miejsce! Dom przepiękny, odnowiony w sercem i pomysłem! Okolica bardzo spokojna, cisza i widoki i nic poza tym! Gospodarz bardzo pomocny i służy radą gdzie co zobaczyć :) dobre miejsce na wypady do Bolesławca, Karpacza czy Jeleniej Góry. A jedzenie!!! Pychaaaaa!!! W życiu lepszego żurku, pierogów, jajecznicy, twarożku czy pieczeni nie jedliśmy! Mistrzostwo! Dla samego jedzenia warto przyjechać ;) Dzieci wybiegane i "wyhasane" na łonie natury! Piesek też miał gdzie biegać i z kim się bawić. Nie możemy się doczekać żeby wrócic latem! i godzinami siedzieć w ogrodzie!
Pani Roksano, miło usłyszeć takie rzeczy, aż dostaliśmy rumieńców ;)
Świetne miejsce dla rodzin z dziećmi, które są zawsze mile widziane. Ogromny zadbany teren wokół obiektu, klimatycznie odrestaurowany budynek oraz boska domowa kuchnia sprawiają, że naprawdę człowiek zwalnia i chłonie tę aurę. Dodatkowo świetna baza wypadowa na pobliskie szlaki i atrakcje Krainy Wygasłych Wulkanów. Na pewno wrócimy, dzieci już nie mogą się doczekać.
Dziękujemy. Pozdrowienia od Marysi :)
Nasz pobyt był zdecydowanie zbyt krótki (4 dni), żeby w pełni wykorzystać walory okolicy i samego terenu wokół domu! Klimatyczny dom, spokojna okolica, możliwość przyjazdu z własnym psiakiem! Szlaki piesze i rowerowe w zasięgu kilometra... Ponadto, możliwość skorzystania z lekcji jazdy konnej z przemiłą instruktorką! Bardzo elastyczni gospodarze - w kwestii rezerwacji pokoju oraz posiłków. Chętnie wrócimy - na dłuższy pobyt i codzienną jazdę konną!
Rewelacyjne miejsce dla rodzin z dziećmi - duży teren, konie (jest instruktorka na miejscu), huśtawki i hamaki :-) Bardzo przyjazny zwierzyniec w postaci psów i kotów. Na plus jest też brak zasięgu, a Wi-Fi pozwala na podstawowe korzystanie z netu. Generalnie cisza i spokój :-) Dobre miejsce wypadowe w Karkonosze.
W Agrohippice czas rzeczywiście zwalnia. Piękne miejsce na ziemi. Spędziliśmy tam 5 dni i nikt z nas nie chciał wyjeżdżać. Podróżowaliśmy z dwójką dzieci 3 i 6 lat. Dzieciaki bawiły się od rana do nocy na zewnątrz z córeczką właścicieli, a także dziećmi innych gości. Mia doskonaliła jazdę, podczas gdy Sammy cieszył się, gdy Pani Ania oprowadzała go na koniku :) Dzieciaki biegały bez butów, wspinały na bale z sianem, zbierały śliwki, gruszki z Panią Joasią, sadziły z Panem Krzysztofem krzaki, ganiały koty, głaskały psy. Wnętrze domu urządzone z ogromnym smakiem, pięknie wykończony, czyściutko i bardzo cicho. Bardzo wygodne łóżka, piękne widoki z okna :) Śniadania i obiadokolacje przepyszne. Smakowite, pełne aromatu potrawy, gotowane na miejscu przez wspaniałą Panią Bogusię. Mogłabym się rozpisywać jeszcze długo, ale zakończę zdaniem córki przed wyjazdem: „mamo, ja chciałabym tu zostać na zawsze”. Choć na zawsze niestety się nie da, już wiemy że wracamy za rok :)