off season | holidays and long weekends | |
---|---|---|
Double room | 190 PLN / room | 230 PLN / room |
3-bed room | 260 PLN / room | 290 PLN / room |
pokój 3-osobowy | 310 PLN / room | 380 PLN / room |
pokój 4-osobowy | 360 PLN / room | 400 PLN / room |
off season | holidays and long weekends | |
---|---|---|
price for 1 person in a double room | 150 PLN / room | 190 PLN / room |
In Centrum Łąkowa 1, the shortest stay is 2 nights, and during the holiday season (January, February, July, August) 4 nights.
Opinions
Wspaniałe miejsce (aranżacja wnętrza, jedzenie, warunki, czystość) wspaniali gospodarze i psy:) Do tego obłędne widoki i cisza jak makiem zasiał. Idealne miejsce na prawdziwy wypoczynek! Absolutnie polecamy! Małgorzata
Przepiękne miejsce, gospodarze z pasją, dopracowane śniadania, bardzo psiolubnie. Polecam miłośnikom górskich wędrówek, odludnych okolic.W świetlicy kominek, zbiór książek i gier, sączy się nastrojowa muzyka.
Dom jest przepiękny, urządzony jakby był przygotowany do sesji fotograficznej magazynu wnętrzarskiego, pełen zagadkowych zakamarków i cudownych detali. Gospodarze są wspaniali, Pan Jacek służy radą przy wyborze optymalnych tras, a Pani Beata wspaniale gotuje (śniadania były jednymi z najsmaczniejszych w moich życiu). Naprawdę każdy gość czuje się tu zaopiekowany. Od progu zaczyna się baśniowy świat - sielanka, przepiękne widoki, marzenie dla wszystkich, którzy kochają góry. Nasz 6-latek był zachwycony psami gospodarzy, pstrągami w stawie i sporą biblioteczką. Uwaga dla zmarzluchów (takich jak my :) - w sezonie przejściowym, kiedy nie ma jeszcze ogrzewania, a noce są już poniżej 10 st. C, zaopatrzcie się w ciepłe ubrania, także piżamy, ten stuletni dom potrafi być dość chłodny.
Nie spodziewałam się, że samotny wyjazd w góry okaże się tak przełomowym doświadczeniem. Beata i Jacek stworzyli absolutnie iddyliczną przestrzeń - dzięki nim czułam, jakby opiekowała się mną rodzina, co w kontekście SAMOTNEGO wyjazdu było bardzo ważne. W Centrum Łąkowa można leżeć na hamaku, patrzeć na piękne, monumentalne wzgórza Gór Stołowych. Można też leżeć na tym samym hamaku i przeczytać wreszcie książkę, na którą nigdy nie było czasu. Rano ćwiczyłam jogę na trawniku, następnie schodziłam do salonu na niesamowite śniadania przygotowywane przez Beatę (naprawdę najlepsze jakie jadłam, a o twarożku z przyprawami z Jordanii nigdy nie zapomnę!). Później wzywały mnie już góry, Szczeliniec i wyciszające wędrówki po lesie. Nigdy tak nie naładowałam baterii w bardzo krótkim czasie (zaledwie 5 dni)! Na pewno tu wrócę!
Cudowne miejsce, w którym można się odciąć od pędzącego świata. Przepiękny ogród, w którym można godzinami leżeć w hamaku, czytać książki i spoglądać na Radkowskie Skały. Bliskość wielu ścieżek leśnych i szlaków górskich to duży plus, nie trzeba wcale korzystać z auta. Nasz pies miał tam ogromną frajdę, gdyż ogród jest wielki i mógł swobodnie biegać z innymi psami. Przepiękny salon, w którym można zanurzyć się z lekturą i zapomnieć o wszystkim :) w całym domu panuje bardzo miła i życzliwa atmosfera. Gospodarze chętnie służą wskazówkami na temat okolicy. A pieczony pstrąg w soli, którego mieliśmy okazję zjeść dwa razy jest wart każdych pieniędzy. Ten smak pozostanie z nami na długo. Bardzo wygodne pokoje z łazienką, świetne wyposażona kuchnia i przepyszne śniadania, na które czekaliśmy już kładąc się spać :) POLECAM!! Jeszcze tam wrócimy! :)
Cudowne miejsce! Już kilka dni wystarczy, żeby się totalnie zrelaksować :-) pyszne śniadania, piękne widoki z tarasu, zadbane pokoje i otoczenie. Wszystko, co potrzebne jest na wyciągnięcie ręki, łącznie z cennymi wskazówkami dla łazików! Gospodarze bardzo mili i pomocni. Oby więcej takich ludzi i miejsc :-)
Niezwykłe miejsce, którego klimat tworzy piękny dom ale przede wszystkim właściciele. Doradzają trasy dopasowane do możliwości turystów i polecają niekomercyjne, przepiękne miejsca. Do tego przyrzadzają pyszne, zdrowe i energetyczne sniadania. Możnaby pisać w nieskończoność, trzeba pojechać i samemu sprawdzić. Gorąco polecam
Świetne miejsce, właściciele przemili, śniadania pyszne. Bardzo dobry punkt wypadowy na całą okolicę. Otrzymaliśmy wszelkie podpowiedzi dotyczące zwiedzania terenu, dzięki czemu nie musiałyśmy czekać w żadnej kolejce, albo też nie zwiedzałyśmy miejsc zbyt rozreklamowanych turystycznie. Gorąco polecam Centrum Łąkowa 1. A pieczony pstrąg w soli przyrządzony przez Państwa Neumann - palce lizać!
Przyjazd do Centrum Łąkowa wiąże się z dużym ryzykiem ... można nie chcieć wrócić do domu :) Właściciele zbudowali atmosferę w której chciałoby się zanurzyć i tak już zostać. Zostawiamy za sobą cudowne widoki, wieczory niekończących się rozmów, zabieramy nowe znajomosci i postanowienie powrotu ❣️ Dziękujemy
Dziękujemy Beacie I Jackowi za wspaniałą gościnę. Miejsce jest magiczne! Dom wspaniale wyposażony dla gości, gospodarze bardzo serdeczni. Będziemy wracać!
Wszyscy piszą o tym, że jest to piękne miejsce - nowoczesne, znakomitej jakości - i piszą szczerą prawdę! Niezwykle miło jest być w miejscu, w którym przestrzeń wspólna jest piękna, pokoje wygodne, kuchnia świetnie wyposażona a ogród - zaprasza do odpoczynku i rozmów. Ale szczególna jest w tym miejscu atmosfera: fajnych rozmów, swobody, uprzejmości, stylu właścicieli. Idealne miejsce dla tych, którzy chcą zmęczyć się w górach i dobrze odpocząć. Właściciele sami podróżują i wiedzą, czego się szuka w miejscach, do których chce się wracać. ps jest to też raj dla psów
Ślicznie odremontowany dom, piękna okolica, cudowni gospodarze, przepyszne śniadania, niesamowity w smaku pstrąg! Gorąco polecamy!
Przytulnie, czysciutko, rodzinnie. Pyszne śniadania, klimatyczny salon z kominkiem, wszystko co potrzeba do dyspozycji (kuchnia, sauna). Świetne miejsce jako baza wypadowa i górska i wycieczkowa. Bardzo cenne porady Właścicieli okraszone ciekawymi wskazówkami i historiami. No i psiolubna atmosfera co było dla nas bardzo ważne. Polecamy!!!
Mi się podobało, mojej lubej również. Śniadanie dobre. Polecam pstrąga, gospodarz jest skromny i mówi, żeby nie dziękować zanim się nie spróbuje, ale moim zdaniem można zaryzykować i podziękować. Ja dostałem największego pstrąga jakiego w życiu widziałem, oczywiście był już martwy ale muszę przyznać, że tak dużego pstrąga na żywo też nie widziałem. Z tego co słyszałem mój pies też jest zadowolony, nawet bardzo. Chociaż miał jedno zastrzeżenie, podobno, tego nie wiem na 100%, nikt mu nie zaproponował pstrąga na kolację...
Wszystko już chyba zostało napisane na temat tego miejsca, nic odkrywczego od siebie nie dodam, napiszę zatem tylko - rewelacja. Pod każdym względem. Piękny i przytulny dom, wspaniali gospodarze, rodzinna atmosfera, niesamowite widoki z okna. Dla ludzi i aktywnych i tych chcących po prostu odsapnąć i złapać oddech przy lampce wina przed kominkiem. Mała wskazówka - jeśli będzie szansa na spróbowanie pstrąga (jest zazwyczaj w piątki), koniecznie skorzystajcie!!!:) Polecam bez namysłu i będę wracał.
Miejsce z klimatem - położone u podnóża malowniczych gór, pięknie zaaranżowane i wnętrza (zwłaszcza salon!), pokoje z widokiem. Czyściutko (pomimo wielu psich gości)! Mili gospodarze służący radą i tworzący atmosferę, w której goście przyjeżdżają osobno, a żegnają się jak znajomi. Ultrapsiolubne - dla naszego psa to chyba były najlepsze wakacje- dokarmiony, wygłaskany i nawet w warcaby nauczył się grać ;) A i my czuliśmy się bardzo komfortowo, wiedząc, że nikomu ten łobuz nie przeszkadza. Dla biegaczy, rowerzystów, moli książkowych (nawet nie trzeba zabierać książek, coś się znajdzie na pewno w biblioteczce) i wielbicieli śniadań, bo te są przepyszne!
Piękne miejsce, wystrój dopracowany w każdym szczególe, w pokojach czyściutko i świeżo. Cudne widoki z okna pokoju na góry. Gospodarze bardzo rozmowni, doradzą na jaki iść szlak, zaproponują kolację za dodatkową opłatą (pyszne jedzenie - warto!). Jedyny minus to trochę słabo wyciszone akustycznie pokoje na piętrze. Generalnie wspaniałe miejsce i z pewnością tam wrócimy.
Plusy: przytulne wnętrze (kominek i gramofon!), piękny widok z okna, dobrze wyposażona kuchnia, sauna. Minusy: położenie przestrzeni wspólnej w stosunku do pokojów na antresoli - może być trochę głośno.
Klimatyczne miejsce dla osób chcących aktywnie spędzić urlop w przepięknych Górach Stołowych. Idealna lokalizacja - na uboczu z zapierającym dech w piersiach widokiem, a jednocześnie bardzo dobra baza wypadowa. Wnętrza czyste, przytulne i urządzone ze smakiem. Dodatkowo wysoko ceniliśmy sobie pyszne śniadania, dobrze wyposażoną kuchnię z ekspresem do kawy i oczywiście saunę. Polecamy to miejsce i chętnie tam wrócimy!
Właśnie wróciliśmy z czterodniowego pobytu w tym miejscu. Bardzo ładny domek, w pięknym miejscu, z niesamowitym widokiem. Przepyszne, zdrowe śniadania. Właścicielka niestety nie wzbudziła naszej sympatii - brakowało chociażby uśmiechu, odrobiny życzliwości i takiej po prostu naturalnej gościnności. I teraz najważniejsze - naszym zdaniem nie jest to miejsce przyjazne dzeciom. Potwierdzamy poniższą opinię Pana Marcina. Momentami czuliśmy się po prostu niemile widziani. Jak nasze dziewczynki rozłożyły się przed kominkiem z puzzlami, bo było tam ciepło, to usłyszeliśmy od Właścicielki, że lepiej jednak, żeby zmieniły miejsce, bo zaraz przyjeżdżają nowi goście i może ktoś będzie chciał sobie przy tym kominku usiąść...
Niesamowite miejsce, przestrzeń w domu jak i na zewnątrz.. dopracowany każdy szczegół.. Rewelacyjna kuchnia z dostępem dla gości, przemili gospodarze z pomysłami na wycieczki dla każdego!!! Pełen relaks z widokiem na góry..
Cudowne miejsce, spokój, cisza i ... góry. Doskonały adres nie tylko dla aktywnych, miłośników biegania, czy rowerów, ale także dla dzieci i wszelkich psów
Wszystko co piszą przedmówcy, to szczera prawda. Byliśmy, zobaczyliśmy na własne oczy i potwierdzamy w stu procentach. Naturalna niewymuszona życzliwość, gościnność i uśmiechnięte buzie gospodarzy, wspaniałe śniadania, czyściutko, przytulnie, wygodne łóżka, cisza, świeże powietrze, widok na góry i łąki. Dla wędrowców bajeczne szlaki górskie (nawet nie trzeba samemu wymyślać trasy, ani szukać jej w przewodnikach-zrobi to za was gospodarz Jacek, który trasę wymyśli, cierpliwie objaśni, pokaże na mapie i nawet tę mapę wypożyczy). Dla rozleniwionych krzesła na tarasie, albo łączka z leżakami i hamakami. Masa ciekawych ksiązek. Czuliśmy się tam dobrze i swobodnie jak u siebie w domu i doskonale wypoczęliśmy. Chce się wracać w takie miejsca. Dziękujemy-Andrzej i Eliza :-)
Miejsce idealne do wypoczynku z niepowtarzalnym klimatem oraz cudownym widokiem na góry. Gospodarze troszczą się o gości i służą radą gdzie się wybrać. Przeżyliśmy wspaniały czas który nie raz będziemy wspominać wraz z naszym psem który bawił się wyśmienicie :) Serdecznie polecamy i pozdrawiamy właścicieli :)
Cudowne miejsce, cudowni wlasciciele. Genialne sniadania, a tarty najlepsze jakie w zyciu jadlam! Beata i Jacek są bardzo otwartymi, pozytywnymi ludzmi, codziennie nawiązują kontakt z goscmi, pytaja o plany, doradzaja (ich rady są zawsze trafione, kazda wedrowke/wycieczke, ktora polecili byla fantastyczna). Widok z okna zapiera dech w piersi.
Reset totalny! Przepiękny dom, jeszcze piękniejsze widoki, jesteśmy zachwyceni i już szukamy partnerów do kolejnej wyprawy za rok :) Pani Beata i pan Jacek to bardzo życzliwi i pomocni gospodarze, zawsze służący radą czy to odnośnie tras czy też historii okolic .. Rozmowom wieczornym sprzyjało ognisko i duży stół. Bardzo polecamy to miejsce, pozdrawiamy Weronika i Grzegorz i nasz pies :)
Gorąco polecam Centrum Łąkowa 1. Po pierwsze obiekt jest pięknie urządzony, przytulny, dodatkowo znajduje się w idealnej lokalizacji - z dala od obleganego Karłowa ale blisko Gór Stołowych. Sprzyja to aktywnemu wypoczynkowi w ciszy i spokoju. Po drugie właściciele chętnie służą pomocą i uśmiechem. Po trzecie pyszne śniadanie. Po czwarte psy są mile widziane.
Najlepsze miejsce w okolicach Gór Stołowych dla miłośników natury i łażenia po szlakach. Ładne wnętrza, przytulne pokoje, genialne widoki z okien, smaczne śniadania, mili właściciele i dwa fajne psy :) Bardzo dobra lokalizacja - pieszo do Radkowskich skał 1,5h, na Szczeliniec 2h. Gospodarze dbają o dobrą atmosferę od rana do wieczora. W cenie noclegu ciekawe rozmowy przy kominku :)
Doskonałe miejsce, żeby dobrze zacząć dzień (pyszne śniadania z widokiem na góry) i miło go zakończyć (nastrojowe oświetlenie, świeczki, trzaskające polana w kominku, wieczorne pogawędki przy herbacie) . Gospodarze stwarzają przemiłą atmosferę, która powoduje, że każdy może czuć się tam mile widzianym gościem. Po prostu chce się tam być. Szczególnie dziękuję Gospodarzom za tolerancję wobec mojego psa-łobuza.
Byliśmy z dwójką dzieci i psem w październiku. Fenomenalne miejsce. Gospodarz spojrzał na nas po porannej kawie i od razu wiedział, gdzie powinniśmy pojechać. Trafiliśmy w Radkowskie Skały, które dla dzieciaków są jak wielki, naturalny plac zabaw. Było super. Sama Łąkowa świetnie położona, bo jest i cisza, i widok na Góry, i dawne poniemieckie baseny tuż obok i zalew w Radkowie niedaleko. Jest gdzie biegać i jeździć na rowerze. Śniadania super, wystarane, widać, że to oczko w głowie Gospodarzy. Wieczorem wspólna pizza i wino. Mieliśmy fajny komfort, że nawet jak nasz pies szczeknie w nocy, to nikomu to nie przeszkadza. Na pewno wrócimy!
Nie polecamy dla osób z małymi dziećmi. Właścicielom nie podobało się gdy nasze dzieci zbyt głośno się bawiły. Najprawdopodobniej przeszkadzało to psom właścicieli które są w tym obiekcie najważniejsze. Zrezygnowalismy po jednej nocy z dalszego pobytu.
Miejsce kosmos. Widok z okna pokoju koi zszargane codzienna gonitwa nerwy, każdego ranka przypominając że jesteśmy u podnóża przepięknych gór. Po 10 dniach nie musi już działać kojąco bo blogostan jest nie do opisania � O atmosferze i Gospodarzach, posiłkach, cudownej biblioteczce już chyba wszyscy napisali.. Dodam do tego tylko że miejsce jest nie tylko psiolubne ale psiokochne � Ogromne odprężenie i relax kiedy Twój pies jest traktowany jak członek społeczności, nie zawadza a i poznaje cudnych ułożonych psich kumpli.. Wrócimy!
Szczerze polecam to miejsce! Cudowna atmosfera, przepięknie wyremontowany stary dom, z każdego pokoju widok na Góry Stołowe (przez duże okna!). Każdy znajdzie coś dla siebie - spokój, piękne widoki i dobrą bazę wypadową na górskie szlaki, pyszne śniadania, a wieczorami ciekawe rozmowy z gospodarzami, koniecznie przy kominku. Relaks gwarantowany :) Dodatkowo miejsce przyjazne dzieciom :) Chcemy juz wracac!
W tym miejscu można odpocząć od miasta, bardzo mili gospodarze i luźna atmosfera, jak we włąsnym domu. Piękny widok z okien na góry stołowe. Nasz pies miał tyle atrakcji, że 3 dni odsypiał ten krótki weekend:) na pewno wrócimy !!
Cudowne miejsce pod każdym względu! Nawet dla takich małych leni :) jak ja, który potrzebował trochę spokoju i miejsca by spędzić czas z rodziną. Urocze miejsce do wypoczynku, gdzie psa się traktuje jak towarzysza a nie problem. Serdecznie dziękuję!