Cisowe Wzgórze - review

5

Cudowne, osobliwe miejsce! Cisowe Wzgórze odwiedziliśmy w listopadzie i chociaż pogoda nas nie rozpieszczała, uważamy że był to bardzo przyjemnie spędzony czas. Klimat i ciepło zapewniał kominek. Domek wyposażony w cały niezbędny sprzęt. Kontakt z Właścicielami bezproblemowy. W niedalekiej okolicy sporo atrakcji: trójstyk granic, mosty w Stańczykach, jezioro Hańcza, Cisowa Góra, Wigierski PN i wiele, wiele innych. Polecam wszystkim pragnacym ucieczki z miasta i spędzenia czasu w odosobnionym, spokojnym miejscu, w którym wydaje się, że czas płynie wolniej :)

Host: Ania i Paweł
2023-11-17

Dziękujemy :)


5

Cisowe Wzgórze to miejsce, które mogę polecić w 100%. Urocza okolica, świetnie przygotowane i klimatyczne domki/apartamenty. Do tego sympatyczni i otwarci Gospodarze dzięki którym chce się wracać do tego miejsca.


5

Tak, to było mistrzostwo świata. Piękna okolica, klimatyczne stylowe siedlisko z wiosennymi kwitnącymi roślinami, komfortowa chata ze wszystkim, czego potrzeba, w szczególności z "kozą", którą można dogrzać chłodne noce, spokój, cisza, widoki jak w Bieszczadach (ten rejon jest mocno pagórkowaty), tuż obok rezerwat modrzewia. Stale czynna wspólna jadalnia z kawą i herbatą oraz wygodnym miejscem przed kominkiem i mała biblioteczką. We wsi, osiągalnej piechotą, dobrze wyposażone sklepy spozywcze i sklep z winem. Przesympatyczni Gospodarze, Pani Ania i Pan Paweł. Pani Ania dogląda wygody gości. Pan Paweł jest mistrzem kuchni. Chociaż nie jestem obżartuchem, jadłam przeciętnie cztery razy tyle co normalnie, ponieważ wszystko było pyszne, niecodzienne, z pomysłem (na przykład smardze!), chociaż wcale nie w stylu Podlasia czy Suwalszczyzny, a bardziej jak w topowych miejskich restauracjach - z tym, że do syta i każdy posiłek byl bardzo zróżnicowany, a dzień zaczynały śniadania w formule szwedzkiego stołu plus obowiązkowo jakaś wersja jajek na gorąco, z różnymi dodatkami. Byłam sama, pogoda nie rozpieszczała, było chłodno, ale było dokąd iść, było gdzie posiedzieć i poczytać, i to był wspaniały tydzień. Odpoczęła mi dusza, oczy i płuca, i już wiem, że będę tam znów za rok. Jestem zachwycona!


5

Spędziliśmy tam z rodziną wspaniały tydzień . W naszym domku/mieszkaniu czuliśmy się bardzo komfortowo. Pomimo iż byliśmy w lipcu pogoda nas nie rozpieszczała ale w sypialni na piętrze zawsze panowało przyjemne ciepło. Nasz dwuletni synek chętnie bawił się na placu zabaw i biegał po terenie zajadając się porzeczkami. Chętnie spacerowaliśmy do lasu na poziomki, wszędzie cisza, spokój i bociany. No i oczywiście jedzenie, po prostu cud miód. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z tak obfitymi i pysznymi śniadaniami, polecam gorąco! a ten chleb..mmmm :). W każdej chwili można sobie zrobić pyszną kawę z ekspresu. Dobre miejsce wypadowe na Litwę .


5

Cisowe Wzgórze okazało się genialną bazą wypadową na Wigierski Park Narodowy oraz Park Krajobrazowy Puszczy Rominckiej. Urzekły nas starannie urządzone, ,,staropolskie" domki, wyposażone w taras oraz kominek - który szczególnie ukochała sobie nasza kotka ;). Miejsce położone na wzgórzach w bliskim sąsiedztwie lasu, odosobnione i ciche, w sam raz nadało się na wypoczynek dla zmęczonych codziennym zgiełkiem uszu i oczu. Nie sposób pominąć obfite śniadania, na których króluje wypiekany przez Gospodarzy pyszny, ciepły chleb. Z okolicznych jadłodajni natomiast gorąco polecamy litewską restaurację ,,Rūta", w szczególności danie o nazwie ,,Czenaki". Choć pogoda nie zawsze nas rozpieszczała, nie przeszkodziło nam to w eksplorowaniu okolicznych lasów i kontemplacji natury, a wieczory z herbatą, spędzone przy rozpalonym kominku, na długo pozostaną w naszej pamięci :). Jedyne, do czego mogłabym się ,,przyczepić", to gruba warstwa kurzu pod łóżkiem - mój kot wszedł pod nie czarny, a wyszedł biały :p. Jednak w ogólnym rozrachunku Cisowe Wzgórze jest miejscem zdecydowanie wartym polecenia, prowadzonym przez przesympatycznych Gospodarzy, ze smacznym jedzeniem i piękną okolicą.