Danielówka - review

5

Bardzo fajne miejsce. Cisza, spokój, las pełen grzybów i daniele za płotem. Bardzo miła obsługa i pyszne jedzenie. Nie jem mięsa (co zazwyczaj jest problemem) ale w Danielówce czułam się absolutnie dopieszczona. Genialny pasztet z selera! Na miejscu było wszystko czego potrzebowaliśmy (nawet wanienka dla niemowlaka).Można też kupić lokalne eko drzemy. Bardzo dobre. Czyliśmy się jak w domu. Dziękujemy!


5

Nie wiem kto był bardziej zadowolony my czy nasz pies. Spokój, pyszne jedzenie i wygodne łóżko czego więcej chcieć. Jak najbardziej polecam!


5

Wspaniale położona,Cisza,las.pola.Bardzo czysto.Miłe gospodynie bardzo uczynne,wszystko możliwe do załatwienia.Pyszne jedzenie.Polecam spływ kajakowy .Mam nadzieję że jeszcze tam wrócimy,


5

Wspaniałe miejsce na weekendowy relaks - cisza, spokój, natura, a do tego świetne warunki i pyszne jedzenie. No i przemiła gościnnośc :)


5

Przecudowne, klimatyczne miejsce pachnące czystością i przepysznym jedzeniem! Dookoła zapierająca dech natura i absolutna cisza! Fantastyczne miejsce dla kogoś kto chce odpocząć od zgiełku miasta. Okolice idealne na długie spacery, relaks nad rzeką czy spływy kajakowe. My zabraliśmy ze sobą rowery i to był strzał w dziesiątkę, bo można tu naprawdę przejechać wiele kilometrów mijając tylko lasy, pola i małe wioseczki i mieć całą drogę dla siebie, bo jadący samochód to naprawdę tu rzadkość :-) Wszystko co opisałam powyżej jest ważne, ale najistotniejszą sprawą jest życzliwość, serdeczność i gościnność właścicieli jak i pracowników Danielówki, którym w szczególności chcieliśmy podziękować za cudownie spędzone chwile!!! Polecamy to miejsce z całego serca i mamy nadzieję, że uda nam się tam jeszcze niejednokrotnie wrócić :-)


5

Było super :) Miejsce jest świetne, śniadania smaczne, ale najbardziej zachwyciła nas gościnność Pani właścicielki, która dbała żeby nikomu nic nie brakowało. Polecam :)


4

Fantastyczne miejsce! Byłam tam z 2-letnim synkiem i mamą i stwierdzam, że to był świetny wyjazd. Odpoczęłam, zrelaksowałam się, a syn miał gdzie biegać, z kim się bawić i karmił daniele. Cudowne wiejskie tereny wokół, piękne lasy, czyste rzeki. Bosko! Nic nie musieć robić, o niczym nie myśleć i tylko być tu i teraz i cieszyć się :) Bardzo smaczne jedzenie domowej roboty. A Pani Ewelina cudowna kobieta!! Będziemy tam wracać.


5

Cudownie spędzony tydzień. Piękna okolica- cisza i spokój. Blisko do lasu i rzeki, w której można się ochłodzić w upalne dni, bo woda w niej przezroczysta. Pokoje czyste i urządzone ze smakiem. Wygodne łóżka, czysta pościel i ręczniki. W oknach moskitiery. Posiłki przepyszne, bardzo urozmaicone i zawsze za świeżych produktów. Jedzenia aż nadto. Dzieci zawsze znalazły coś dla siebie- knedle, naleśniki, racuchy itd. Można wymieniać w nieskończoność. Gospodarze i obsługa bardzo mili i nie narzucający się, ale zawsze gotowi pomóc. Pani Ewelina podbiła serca moich dziewczynek- zawsze uśmiechnięta. Raz nawet pograła z nimi w piłkę i zabrała po świeże mleko od krowy do zaprzyjaźnionego gospodarza. Daniele piękne i przyjazne. A do tego niesamowity kot Stefcia, która sama prowokuje dzieci do zabawy. Poza tym drewniany domek dla dzieciaków, piaskownica, zjeżdżalnia i huśtawki. Dużo miejsca do biegania. I jeszcze gry i kredki i kolorowanki. A dla dorosłych dwa tarasy ze stolikami i mała, ale dobrze zaopatrzona biblioteczka. Polecam z całego serca.


5

Troska o gości, również o ich żołądki. Mniam, mniam. Ciasta i wytwory, o których marzy się potem cały rok. Domowo, przytulnie i sielsko. Cudowny kontakt z przyrodą. A daniele zjawiskowe. Można na nie patrzeć i patrzeć. Detoks psychiczny. Raj dla zmęczonych zgiełkiem mieszczuchów, czyli takich jak ja. A i jeszcze pokoje. Pachnąca pościel i świetna aranżacja. Czyściutko i cicho. Od pierwszych chwil czujesz się jak w domu.


5

Gorąco polecam! Miejsce wspaniałe, przemiła Pani Ewelina i przepyszne, swojskie jedzenie. Wystrój cieszy oko i pomaga się zrelaksować, widać dbałość o każdy detal (np. w takich rzeczach jak moskitiery w oknach). Idealne miejsce zarówno na weekend jak i dłuższy pobyt. Przyjazne parom jak i całym rodzinom. Daniele spacerujące tuż obok dopełniają całość.


5

Zdecydowanie polecamy. Świetne miejsce na dłuższy weekend. Można się wyciszyć i oderwać od zgiełku miasta. Super tereny na przejażdżki rowerowe czy spacery. Czystko i przyjemnie. Jest wszystko czego potrzeba. Plus za moskitiery w oknach. Ale chyba i tak największą zaletą jest przepyszna domowa kuchnia :) Pani Ewelina dba o wszystko i wszystkich.


5

Polecam zdecydowanie! Bardzo przyjemne miejsce. Pełen luz. Gospodyni profesjonalnie dba o gości. Pupile mile witane. Czysto. Do tego najważniejsze czyli jedzenie swojskie łącznie z wędlinami, pycha.


5

Bardzo polecam :) Miejsce i okolica przyjazne dla biegaczy i rowerzystów (tych na szosówkach i góralach, można wykręcić mnóstwo km). Gospodynie gościnne, miłe, bezproblemowe. Zdecydowaliśmy się na obiadokolacje (pyszne i syte, z ciastem i degustacją nalewek i win, na marginesie). Resztę posiłków ogarnialiśmy sami, dzięki czemu nie musieliśmy przerywać ulubionych zajęć i dostosowywać się do określonych godzin (dostęp do zastawy kuchennej nieograniczony:) A poza tym czysto, ładnie i z przyjemnością wrócimy. Pozdrawiamy serdecznie :):):)


5

Oto powody, dla których my na pewno tu wrócimy. Każdy z nich sam w sobie jest wystarczający, ale w Danielówce jest tak, że występują wszystkie naraz :) - zaangażowane, pomocne i przemiłe gospdynie - czyste i wygodnie pokoje (my spaliśmy w pokoju Myśliwego) - bardzo dobre i przygotowywane z sercem jedzenie, którego za każdym razem było więcej niż byliśmy w stanie zjeść - masaże :) - cicha wiejska okoilica - lasy!


5

Bardzo przyjemne miejsce, szczególnie dla rodzin z małymi dziećmi. Rewelacyjne jedzenie. Gospodarze bardzo przyjemni. Za tydzień w 4 osoby (2 dorosłych, 2 dzieci) z jedzeniem zapłaciliśmy około 1300 pln czyli bardzo przystępnie. Ewidetnie tam wrócimy


5

Urocze miejsce, pełne ciepła i serdeczności. Życzliwe gospodynie sprawiają, że każdy może się tu poczuć jak w domu. A do tego cisza, cisza i... cisza, tak potrzebna, żeby naładować akumulatory przed powrotem do tej miejskiej cywilizacji. W Ciemiętnikach znajdziecie kwintesencję wsi, a w niej malowniczą rzekę, pachnące lasy, bezkresne pola i dzikie jabłonie. Szczerze polecamy Danielówkę. Tutaj odpoczęliśmy (mimo, że byliśmy tu tylko dwa dni), rozsmakowaliśmy się w lokalnym jedzeniu, a nasz maluch z ogromnym zaciekawieniem przyglądał się danielom. Mamy jedynie nadzieję, że kiedy zawitamy do Danielówki po raz kolejny, to będą na nas czekały hamaki, leżaki i podnóżki, bo tych "elementów wyposażenia meblowego" najbardziej nam brakowało na ganku z widokiem na daniele :D


5

Spędziliśmy w Danielówce kilka spokojnych dni. Pani Ewelina, gospodarz domu, oraz jej siostra były bardzo gościnne. Rzeczywiście czuliśmy się jak w domu! Gospodarze pomogli nam znaleźć atrakcyjne miejsca w okolicy i rozpieszczali pysznym ciastem. Właśnie taka atmosfera nam się marzyła! I stąd 5 gwiazdek. Pokój Zielarki okazał się przestronny i przyjazny – łóżko było wygodne, a z balkonu można było patrzeć na plac zabaw i kawałek lasu. Było kilka mankamentów, które można by poprawić, ale nie chciałbym, żeby zaburzyły ogólnej oceny tego miejsca. Szkoda, że Slowhop nie pozwala na wysłanie prywatnej wiadomości do gospodarza, bo w ramach wdzięczności chętnie podzieliłbym się bardziej szczegółowymi spostrzeżeniami. Utkwiły nam w pamięci takie momenty, jak jedzenie jeżyn prosto z krzaczka, pluskanie się w pobliskiej rzeczce, bieganie po lesie i pyszne posiłki, którymi nie sposób było się nie najeść. Dziękujemy, polecamy i trzymamy kciuki za dalszy rozwój Danielówki :)