Piękne miejsce na końcu świata 😉 Cisza, spokój i przemili właściciele. Na pewno wrócimy!!!
Trzymamy Wasvza słowo! Do zobaczenia.
„Absolutnie spokojny pejzaż. Chciałby się zostać, położyć na boku i zawinąć w ten pejzaż jak w kołdrę”. Tak Stasiuk pisał o Bugu, ale z pewnością powiedziałby to samo o My Biebrza, gdyby tylko wiedział, że takie miejsce istnieje. Cudo!
Właśnie się biorę za czytanie! Dzięki za miłe słowa! Do zobaczenia!
Bajkowe miejsce w środku niczego. Niespotykana cisza, przepiękny widok, dający oddech i ukojenie. Mieszkanko z klimatem, ładnie urządzone z dbałością o szczegóły. Gospodarze bardzo mili - serdecznie polecam.
My Biebrza dowozi w 120% obietnicę ciszy, spokoju, odludzia. Ktoś szukający odpoczynku od zgiełku, na pewno go znajdzie. Jest jednocześnie znakomitą bazą wypadową do wycieczek pieszych, rowerowych, kajakowych. Śniadania? Pyszne! Gospodarze? Wspaniali. Przyroda? Oszałamiająca.
Wpadnijcie znowu!
Od 'My Biebrza' dzieli nas 1600 km. Czy warto było je pokonać ? Jak najbardziej ! Czy wrócimy ? Oczywiście ! Odnaleźliśmy tu ptasi raj, królestwo łosia i wilka. Fauna i flora są tak bogate że ciągle jest coś do obserwowania i identyfikacji. Cisza i spokój pozwalają na odpoczynek. Bella i Tomasz są wspaniałymi gospodarzami, dzielącymi się znajomością terenu i przyrody. Dziękujemy za gościnę i do zobaczenia !!! Przylecimy jak migrant dudek😉
Trzymamy Was za słowo! Do zobaczenia!
Znalazłam wszystko czego mi było trzeba...ciszę, spokoj, niekończącą się zieleń, śpiew ptaków ...tylko łoś nie zaszczycił obecnością, no ale to nie safari 😉 Były za to sarny tuż za oknem i lis! Domek wspaniały, czysty, wyposażony we wszystko co niezbedne. Klimatyczne miejsce, wieczory przy ogniu z piecyka lub ogniska...jest co ciepło wspominać. Goraco polecam!
Zapraszamy! Do zobaczenia wkrótce!
Piękne, ciche i spokojne miejsce. Na prawdę ciche. Bardzo mili gospodarze. Pyszne śniadania. Warto poprosić o śniadania. Dopełniają spokojną aurę odpoczynku. Miejsce dobre na krótkie wypady do parku. Biebrzański Park jest duży wiec wyruszyć na wycieczkę trzeba rowerem lub samochodem. Ale mozna tez zostać w domu i przez lornetkę oglądać ptaki, fotografować. Na pewno wrócimy
Czekamy na Was!
Cudowne miejsce położone z dala od wszystkiego. Nad domem arterie przelotowe dzikich gęsi. Nie trzeba nigdzie dalej jechać żeby obserwować i słychać gęsi. Widok z okien na bezkres łąk. To raj dla miłośników przyrody i ptaków. Pyszne śniadania od których trudno się oderwać. Bardzo sympatycznie i pomocni gospodarze. Polecam bardzo gorąco!
Ładnie urządzony i zadbany dom Czajka; świetna baza wypadowa na bliskie i dalsze wycieczki; spokój i przestrzeń dookoła. Wyjątkowe miejsce, w którym można zbliżyć się do natury. Podczas pierwszego porannego spaceru widzieliśmy zająca, sarny, żurawie i inne ciekawe ptaki. A to był dopiero początek! Niepowtarzalny klimat, który sprzyja odpoczynkowi. Pomocni i serdeczni gospodarze. PS Na wyprawy po okolicy wczesna wiosną weźcie kalosze :)
Cudowne miejsce! Mieliśmy przyjemność spędzić w MyBiebrza 4 dni, w tym Sylwestra. Cisza, spokój, ciemność. Przemili gospodarze, przepyszny ser i chleb! Wróciliśmy bardzo wypoczęci (super się spało w tej ciszy i ciemności, a łóżko bardzo wygodne!), a nasze płuca zyskały nieco oddechu od miasta. Wszystko co potrzebne było na miejscu, koza dawała idealne ciepełko, a książki o ptakach, które były w pokoju bardzo nas wciągnęły. Mimo krótkiego pobytu już zakochaliśmy się w Biebrzy i na pewno kiedyś wrócimy! A w dniu wyjazdu jadąc Cesarską Drogą udało nam się zobaczyć dwa łosie! Tak na dopełnienie udanego wyjazdu! Pozdrawiamy!!!
Puste to wyjątkowe miejsce na mapie i w naszych sercach 😍 Po środku pół, łąk i lasów, wybitnie dla ludzi, którzy chcą odciąć się od zgiełku i poobcować z przyrodą oraz naładowac (swoje ;)) baterie! Sprawdzi się też doskonale jako baza do eksploracji Biebrzańskiego Parku Narodowego i ogólnie Podlasia. Chcemy wrócić! :-)
Wracajcie! Czekamy!
Bardzo polecamy! Miejsce niesamowite, cisza i spokój, w środku niczego :) Pyszne obiady, przygotowane na bazie produktów z własnego ogrodu. Przemili Gospodarze :)
To nam było miło, miło, bardzo miło!
Sielankowe bajkowe miejsce w 100% w stylu slow! Idealna odskocznia od miastowego zgiełku. Tylko spokoj i natura! Domek polozony pośrodku niczego, można wyjść przed domek i zatopić się w dźwiękach natury. Domek prześliczny, było wszystko czego trzeba i nic co zbędne w takich okolicznościach (jak telewizor). Pomimo 30 stopniowego upału domek był nadal cudowną ostoją przez możliwość otwarcia okien bez nieproszonych gości z okolicy (moskitiery) ;) co prawda nie udało nam się zobaczyć łosia (chociaż w domku byla nawet lornetka!) ale widok nocnego nieba byl niezapomniany! Gospodarze przemili, pokierowali nas telefonicznie pomimo pozniej godziny przyjazdu, polecili miejsca w okolicy i po prostu pozwolili nam się czuć jak u siebie! Miejsce chwyciło nas za serca jak mało ktore w Polsce! Piszemy to z nostalgiczną lezka w oku i serdecznie wszystkim polecamy!
Dziękujemy bardzo za fajny opis. Mamy nadzieję, że jeszcze tu do nas wpadniecie!
Napisać, że miejsce jest wspaniałe, to za mało. Jest bajeczne, urocze, magiczne! Otoczone kojącą ciszą, spokojem i przestrzenią. Głowa odpoczywa, jak nigdzie. Nie chce się wyjeżdżać, a ledwo się wyjedzie, już się człowiek zastanawia kiedy będzie mógł tam wrócić. Gospodarze cudowni, na każdym kroku widać ogromne serce włożone w tę sielankową enklawę na końcu świata. A śniadania to poezja!
Piękno Bagien biebrzańskich nie jest oczywiste. Trzeba artystycznej wrażliwości i tkliwości by je dostrzec. Dziękujemy, że nas wybrałyście!
Polecam! Miejsce absolutnie jedyne w swoim rodzaju i autentyczne. Dookoła natura, cisza, spokój. Można się wyciszyć, nabrać dystansu i odpocząć. Gospodarze są a jeśli pomyślisz, że czegoś potrzebujesz zjawiają się z pomocną dłonią.
Dzięki za miłe słowa i do zobaczenia we wrześniu!
Miejsce unikalne. Spodoba się nie tylko fanom ptasich koncertów. Spaliśmy w apartamencie Czajka - jest ładnie, praktycznie urządzony i dobrze przemyślany pod kątem obserwowania dzikiej przyrody. Na wyposażeniu lornetka. Z okna w części jadalnianej łatwo wpatrzyliśmy sarnę, zaś z sypialni zauważyłam dudka. Wokół pola i lasy zachęcające do spacerów. Do Goniądza około 3 km (czyli odległość spacerowa) - tam można umówić się na spływ rzeką Biebrzą i skorzystać z oferty restauracyjnej. Rezerwujcie i jedźcie :)
Dudek ciagle jest, kukułka też. Przyjeżdżajcie znowu!
Wspaniałe miejsce, chętne jeszcze tam wrócimy. Właściwie można by cały pobyt siedzieć przed domkiem i patrzeć na przyrodę, ale jest też gdzie się przejść na spacer i pojeździć na rowerze. Sam domek jest ładnie urządzony i było tam wszystko, co nam potrzebne. Dziękuję Gospodarzom, że stworzyli My Biebrze!
Dziękujemy za miłe słowa i do zobaczenia!
Domek fajny, koza grzeje jak cholera ;) Zagadaj gospodarzy o zwierzęta, które przewijają się wokół gospodarstwa. Dzicz kompletna. Naprawdę w środku niczego. Jedyne co może zaboleć latem to lodóweczka. Gazowa, poproście gospodarzy o uruchomienie, bo nam nie działała (ale byliśmy zimą, i w sumie nam potrzebna nie była, więc nawet nie pytaliśmy jak funkcjonuje). Ogólnie miejscówka super na reset. Bardzo polecam!
Dzięki za miłą opinię. Szkoda, że nie wiedzieliśmy o lodówce. Przekręcilibyśmy bardziej termostat. I wszystko by grało.
Super okolica, bardzo przyjaźni właściciele, wilki, sarny, łosie biegające za oknem. Ogrzewanie z kozy, co wiąże się z przyjemnym rytuałem rozpalania i podtrzymania ognia. Dojazd polnymi ścieżkami dzięki czemu, domek stoi pośrodku niczego :) Polecam.
Takiego miejsca szukaliśmy, z dala od cywilizacji, gdzie najbliższymi sąsiadami są sarny, łosie, bieliki i inne zwięrzęta lasu. Samo dotarcie do miejsca już było przygodą, ogrzewanie tylko z kominka, a w kranie żółta woda torfowa dodały temu miejscu charakteru. Super miejsce wypadowe do okolicznych atrakcji. Gospodarze bardzo mili i gościnni. Polecamy bardzo!
Dziękujemy za miłe słowa. Właśnie na takich gości potrafiących się cieszyć przyrodą, ciszą i odludziem w My Biebrza najserdeczniej czekamy. Do zobaczenia!