Siedlisko Letnia Kuchnia - review

Ciężko było mi wymyślić recenzję, która swoją bezpretensjonalnością dorówna Letniej Kuchni. Ela i David stworzyli miejsce, gdzie można poczuć się, jak u dobrych znajomych, a to wszystko w otoczeniu magicznej warmińskiej przyrody. Jest sielsko, przyjacielsko i bardzo smacznie. Gospodarze i miejsce są po prostu wspaniali, aż żal było wyjeżdżać, ale tym milej będzie kiedyś wrócić. Serdecznie polecamy!

Cudownie! Tydzień spędzony w Warmiaku to czas pełen wrażeń, tylko tych pozytywnych! Widok z okna na wszechotaczającą naturę, to jest to o czym marzyliśmy. Idealny miejsce na odcięcie się od wszelkich zmartwień. Ela i David bardzo gościnni, czuliśmy się tak jakbyśmy się znali od wielu lat. Wasze opowieści, pyszne zdrowe jedzenie nadawały klimatu każdej kolacji.

Wspaniale wypoczęliśmy, wróciliśmy zainspirowani kulinarnie. A jak zatęsknimy za MindSpa, za naturalnością, prostotą i uczciwym podejściem do turystyki, to wrócimy z radością do Eli, Davida, Ernesta i zwierząt z Letniej Kuchni.

To miejsce przerosło nasze oczekiwania. Po tygodniu spędzonym u Eli i Davida czuliśmy się jak po przynajmniej dwutygodniowym urlopie;) Miejsce jest bardzo urokliwe, każdy zakątek zachwyca... Jedzenie jest przepyszne, bardzo różnorodne, inspirowane kuchniami świata, a wszystko przyrządzone z produktów od lokalnych dostawców, aha nie mogę nie wspomnieć o nieziemskich deserach:) Ela i David to ludzie, z którymi od pierwszej chwili czujesz się jak u starych znajomych są przemili i bardzo serdeczni. Letnia Kuchnia przyciąga świetnych ludzi, dlatego można też miło spędzić czas podczas wspólnych posiłków, ale też jest ogrom przestrzeni, gdy potrzebuje się trochę odosobnienia. Las, jezioro, rowery, wycieczki do pobliskich miejscowości - możliwości jest bardzo dużo. Mieliśmy przyjemność nocować w Warmiaku oddzielnym domku, który tylko dopełnił nasze wyobrażenia o wakacjach idealnych. Dziękujemy serdecznie za gościnę i polecamy!

What a place! Właściwie w tym zdaniu zawiera się wszystko, co możnaby powiedzieć o Letniej Kuchni. Fantastyczni właściciele- Ela i David, którzy w owej Letniej Kuchni tworzą prawdziwe kulinarne cuda i z którymi po chwili można poczuć się, jak z przyjaciółmi od lat. Rewelacyjne, klimatyczne miejsce, w którym można odpocząć, jak nigdzie indziej. Powrót do Letniej Kuchni pozostaje tylko kwestia czasu. Do zobaczenia!

Rewelacyjne miejsce. Po pierwsze, cisza i spokój, jedyne dźwięki to odgłosy natury. Po drugie, położenie, obok lasu, obok pięknych połaci pól. Po trzecie, mnóstwo atrakcji - rowery, jeziora, lasy, spacery, ogladanie zwięrzat lub po prostu odpoczynek i relaks. I po czwarte, gospodarze, przemili właściciele, którzy sprawili, że od poczatku czuliśmy się jak znajomi od lat. Dodatkowo bardzo smaczne posiłki, obfite i zdrowe, przyrzadzane z lokalnych i naturalnych produktów. Polecamy serdecznie!

Miejsce i pobyt przerosło moje skądinąd dobre oczekiwania. Okolica i siedlisko są niesamowicie urokliwe, jedzonko przepyszne, ale podejrzewam, że to atmosfera stworzona przez gospodarzy sprawia, że faktycznie da się tam wypocząć w sposób zupełnie niewymuszony. Ela i David są strasznie inspirującymi ludźmi, świetnie opowiadają o swoich podróżach, co więcej są przy tym autentyczni. Gościnni jak ktoś z rodziny, mimo to widać, że nie są amatorami jeśli chodzi o branżę turystyczną. To nie przypadek, że jest tam tak bajecznie :)

Piękne i ustronne miejsce, z duszą. David i Ela są świetnymi gospodarzami, a kuchnia przez nich serwowana na bazie własnych oraz regionalnych świeżych składników jest niesamowita :) Przez cały pobyt czuliśmy się bardziej jak przyjaciele gospodarzy, niż jak ich lokatorzy. Idealne miejsce by zaparkować samochód na tydzień i zapomnieć o nim, ponieważ na miejscu jest wszystko, czego trzeba - rowery, łódki, paddle, bilard, biblioteczka, las i rozlewisko. Szczególnie polecamy urokliwy dom Warmiak, na uboczu z tarasem wychodzącym na las - wrócimy na 100%! Dodatkowo miejsce idealne dla zwierzaków :) Dziękujemy!

Cudowne, błogie, kojące dla zmysłów miejsce. Na niewiarygodnie wręcz pięknym kawałku ziemi Ela i David dzielą się z gośćmi swoim kawałkiem raju. Wspólne przepyszne posiłki przy jednym stole pod Warmińskim słońcem to doświadczenie samo w sobie. Gospodarze robią wszystko żebyście od pierwszej chwili poczuli się jak w domu. Dla chcących oderwać się od codzienności są hamaki pod gruszą, leżaki nad jeziorem, łódka czy stale otwarta Letnia Kuchnia - serce i dusza tego miejsca. Żałujemy, że nasz pobyt był tak krótki, ale mówimy "au revoir", a nie "adieu" 😉

Miejsce z duszą, odcięte od świata, harmonijnie wtopione w piękną warmińską przyrodę. Ale najważniejsi są absolutnie cudowni właściciele! Ugoszczą Cię całym sercem, nakarmią pysznie i zdrowo (śniadania mistrzowskie! kawa najlepsza pod słońcem, chleb obłędny, regionalne przysmaki, jajka od ewidentnie szczęśliwych kur..... do tego ostrożnie serwowane napary z ziół do kolacji, czy chwasty (!), które zachwyceni goście po chwili niedowierzania pałaszują ze smakiem.... ), podpowiedzą co i jak w okolicy, wyprawią na rower, wsadzą na łódkę, albo zostawią w spokoju dla błogiego leniuchowania w hamaku. Idealni gospodarze, których kręte życiowe drogi jakimś cudem zaprowadziły właśnie do siedliska. Na nasze szczęście! Polecamy na krótki reset i na dłuższe wakacje.