Wyjątkowe miejsce i urokliwa okolica. Marysia przygotowywała przepyszne śniadania, dzięki którym mieliśmy siłę na zwiedzenia Podlasia rowerami 🙂. Dziękujemy bardzo.
Spędziliśmy cudowny czas w Werstoku, bardzo odpoczęliśmy. Właściciele byli serdeczni i zawsze służyli pomocą. Miejsce było spokojne, pięknie położone, na czym nam bardzo zależało. Pokój był czysty, przestronny i zawierał wszystko, co było nam potrzebne. Wspaniałą niespodzianką była przepyszna kuchnia wegańska, która przekroczyła nasze najśmiejsze oczekiwania! Bardzo polecamy wszystkim! Dziękujemy właścicielom<3
Bardzo miły wyjazd dla tych co poszukują spokoju, fajnych widoków i oddechu od zgiełku miasta. Śniadania w wykonaniu Marysi prze pyszne, jej pieski są cudownym towarzystwem łaszącym się do gości i czekającym na pieszczoty co dodaje dodatkowego uroku temu miejscu. Miejscówka godna polecenia.
W tym miejscu można usłyszeć swoje prawdziwe "ja". :) Już myślę o kolejnym pobycie inną porą roku - jesienią lub wiosną. Polecam z całego serca!
Cudowne miejsce, pyszne śniadania, spokój i cisza! A na deser dwa wspaniałe psy, za "płotem" żubry i sarny. Bardzo polecam to miejsca na odludziu, dla ludzi, którzy szukają wyciszenia z dala od miasta i blisko natury.
Dom Dobry a w nim: dobrzy ludzie, dobre (ba! przedobre) jedzenie, dobra natura, dobra cisza, dobre Podlasie. Idealnie miejsce do zebrania dobrych myśli, spotkania z drugim człowiekiem i przypomnieniem sobie jak utulające mogą być takie wyjazdy i miejsca.
Fantastyczne miejsce, wspaniale jedzenie i gospodarze :) Chociaz bylam krotko, udalo mi sie odpoczac i "zresetowac". Bardzo chcialabym wrocic w przyszlym roku! Polecam!
Dużo dobrego można pisać o Domu Dobrym i całym Werstoku tak w ogóle. Absolutna cisza i spokój, wspaniały dom z duszą i przemili gospodarze. Jedzenie gotowane na miejscu przez panią Marysię było przepyszne - bez wahania polecam :) Wśród zwieszonych przeze mnie póki co noclegów z tej platformy Dom Dobry plasuje się w ścisłej czołówce. Z pewnością jedno z najbardziej „slowhopowych” miejsc w jakich byłem - planuję odwiedzać ponownie
Dziękujemy za przyjazny dom i wspaniałą wegetariańską podróż - dla nas to było nowe doświadczenie.
Spędziliśmy tutaj wspaniały tydzień, którego tak bardzo potrzebowaliśmy. To był piękny czas pełen spacerów, pysznego jedzenia gotowanego przez Marysię (zarówno śniadania, jak i obiadokolację były przepyszne) i słodkiego nic nierobienia. Dookoła mnóstwo tras rowerowych, ale i ścieżek na piesze wędrówki. Las jest tuż za domem, a przed nim łąka z pięknymi zachodami słońca. Polecamy z całego serca i już myślimy o tym, aby tu wrócić. :)
Cisza, spokój, relaks. Bardzo udany pobyt.
Wspaniałe, klimatyczne miejsce, bardzo spokojna okolica - sam raz na wycieczki rowerowe czy spacery po lesie. Bardzo mili i pomocni gospodarze. Obiady i śniadania przepyszne - różnorodne, z lokalnych składników, duże porcje! Rewelacyjne pieski którym należy się dużo głasków
Trudno opisać słowami to miejsce, żadne nie wydają się wystarczające. Trzeba doświadczyć magii pobytu w Dobrym Domu. I koniecznie spróbować Marysii kuchni ! Niezwykli gospodarze tworzą niezwykłe miejsce. Dziękujemy
Marysiu, Kamilu, byłam niegdyś w Szentendre pod Budapesztem (taki węgierski Kazimierz nad Wisłą), w miejscu o nazwie Arany Sarkany (Złoty Smok). Podawano tam dania inspirowane dziełami malarskimi (np. Lekcja anatomii dr Tulpa - ! 😊). Twoje koszyki śniadaniowe i obiadowe, Marysiu, to właśnie także takie dzieła malarskie – i przepyszne 😊 Cudowną atmosferę tworzycie w Waszym miejscu, pełną nieskrępowanej swobody. Dziękujemy – było nam bardzo dobrze u Was. Serdeczności ślemy dla Was, a dla piesków głaski 😊 Bożena i Basia
Wspaniałe miejsce. Szukaliśmy noclegu, w którym moglibyśmy się wyciszyć, napawać naturą, posiedzieć przy ognisku i przy okazji dobrze zjeść. Werstok spełnił po stokroć nasze oczekiwania. Z przyjemnością kiedyś wrócimy :)
Cudowne miejsce z przepysznym jedzeniem! Spoko dojazd z Warszawy pociągiem :)
Dom Dobry to Rewelacyjne miejsce na odcięcie się od codziennego zgiełku i nadmiernego pędu życia dużych miast. Fantastyczne lokalne produkty, niezwykle mili domownicy, w tym Panda Bobek, zieleń, cisza i spokój, których już zaczyna mia brakować. Co prawda tym razem nie udało się zobaczyć uciekającego stada żubrów... ale jest to kolejny powód, żeby tam wrócić!
Miejsce, do którego chce się wracać! Po spokój, po widoki, po dobre jedzenie :)
Otulająca i kojąca przestrzeń. Wspaniałe posiłki. Przemili gospodarze i psiaki. Po prostu solidnie zasilająca miejscówka. Polecam wszystkim:)
Wspaniałe, ciepłe i gościnne miejsce z cudownymi widokami. A kuchnia Gospodynie pyszna :) Na pewno wrócę