Dom na Wzgórzu Paproć - atsiliepimai

Spędziliśmy fantastyczny, jesienny weekend na Wzgórzu Paproć. Ciepło kominka + widok na niebo. Bajka. No i śniadania… PRZEPYSZNE. Polecam spróbować!

To jest tak cudowne miejsce! Domek urządzony z klimatem, to co kocham czyli mnóstwo drewna i małych pięknych detali. Każdy zakątek cieszy duszę ale największą zaletą jest widok z okien i najpiękniejsze górskie wschody słońca. Koniecznie trzeba wziąć opcje posiłków bo gospodyni świetnie gotuje! Jest to też super miejsce wypadowe do wycieczek górskich. Ja na pewno wrócę:)))

Wyjątkowe miejsce , inspirujące wnętrze i kojące widoki . Przez 3 dni to był nasz Eden . Śniadania przygotowane przez Panią Kasię mąż podsumował: chciałbym mieć żonę która tak gotuje - może i pogniewałabym się na niego gdyby nie fakt że ja sama też chcę taką żonę . To Raj . Ubolewam że wyjeżdżając nie mogliśmy do walizki spakować kotka który stał się przyjacielem naszego synka 🐈‍⬛

Urocze miejsce ze wspaniałym widokiem na okoliczne szczyty. Pyszne jedzenie, zarówno śniadania jak i obiadokolacje, która są łatwe do samodzielnego odgrzewania o dowolnej porze obiadowej, niezależnie od planów 😊 Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu, jedynie żałujemy, że byliśmy tak krótko. Mamy nadzieję, do zobaczenia wkrótce 😊

Fajny domek z pięknym widokiem. Mili i pomocni gospodarze. Chce się wracać o każdej porze roku.

Wspaniałe miejsce by ukoić nerwy i oderwać się od miejskiego zgiełku. Duży domek z kominkiem jest idealny również na przyjazd wczesną wiosną, gdzie paląc drewnem w nastrojowej kozie, dogrzewa się cała przestrzeń. Cudowny widok z balkonu, a las jest na wyciągnięcie ręki. Czuć artystyczny klimat, który nie zawsze idzie w parze z wysoką wygodą, ale chyba nie o to zawsze nam chodzi. Są owady, jest łazienka z otwartym prysznicem, są stołeczki w wersji mix przy dużym stole, jest skrzypiąca podłogą na antresoli i śpiew ptaków o poranku. Nie można również zapomnieć o najsłodszym kocie właścicieli, który towarzyszył nam przez cały wyjazd! Jedyne do czego mogłabym się odnieść, to problem z ciepłą wodą. W pierwszym dniu jedynie letnia, w dwóch kolejnych naprzemiennie letnia z cieplejszą. Pewnie z uwagi na marzec, sprawiło to lekki dyskomfort. Ogólnie podsumowując, polecam z całego serca! Z pewnością wrócę, mam nadzieję, że tym razem w okresie letnim gdy wanny będą już w ofercie :)

Niestety ciężko mi ocenić miejsce, ponieważ po przybyciu do domku musieliśmy stamtąd uciekać przez panujące tam warunki. Po domku chodziły mrówki, rozniosły się od łazienki, chodziły po stoliku i po blacie w kuchni. Szkoda że gospodarz nie wspomniał, że takie rzeczy mają miejsce, pomimo tego iż wiedział że podróżujemy z małym dzieckiem. Na wiadomość o tym, zostaliśmy poproszeni o kupienie środka przeciw mrówką (była godzina 19). Na wiadomość o zwrot zadatku(warunki nie pozwalały nam na pobyt) dostałam odpowiedź że następnego dnia otrzymam wiadomość. Niestety zero kontaktu. Miejsce klimatyczne, ale nie na pobyt z małym dzieckiem. Jednak mrówki i „babciny” zapach zostawiły niesmak.. nie przyjechaliśmy tam też po to aby walczyć z mrówkami, taka informacja powinna być przekazana wcześniej.

Super miejsce, mega polecam. 100/10!

It was great experience! The house has so nice interior) So beautiful view and surrounding. I really recommend this place for your trip)) Owners are very hospitable😇 P.S. But we had a problem with WiFi

Spędziliśmy cudowny weekend w Pracowni! Zachwycające widoki, przytulne wnętrze i pyyyszne śniadania. Gospodarze byli niezwykle pomocni i życzliwi. Udało nam się odpocząć i wyłączyć się od codziennego zgiełku. Chętnie wrócimy latem :)

Cudowne miejsce !!!

Przemili gospodarze, przepyszne jedzenie (doniesione pod drzwi!), widok z domku zapierał dech w piersiach. Warto wybrać się tam właśnie jesienią, krajobraz jest po prostu zachwycający. Sam domek niesamowicie klimatyczny, tam naprawdę można odpocząć! Polecam z całego serca 🤍

Przepiękne widoki i wnętrze pracowni. Spędziliśmy miły weekend i wróciliśmy w pełni wypoczęci. Na pewno jeszcze tu wrócimy :)

Wyjątkowe miejsce - zarówno pod względem atmosfery, lokalizacji jak i wystroju. Wspaniali gospodarze. Pyszne śniadania. Okolica idealna do aktywnego spędzania czasu. Czego chcieć więcej? Chętnie wroce 🙂

Przepiękne miejsce i wspaniali ludzie. Nie jestem w stanie nachwalić się tego miejsca wystarczająco! Pyszne śniadania i obiady własnoręcznie gotowane i pieczone, smakowały lepiej niż w niejednej knajpie w Krakowie. Cisza i spokój i piękne widoki w sam raz żeby odpocząć od zgiełku miasta. Właściciele, to przecudowni ludzie pełni dobrej energii i pasji. Zawsze dyspozycyjni, bez problemu można się dogadać. Na pewno tu jeszcze wrócimy! K&B

Wspaniałe miejsce, wspaniali przemili właściciele, okolica bajeczna, cisza spokój, natura, jedzenie prosto z ogródka i kuchni Kasi, polecam Wszystkim którzy szukają wytchnienia i odpoczynku w ciszy z bajecznym widokiem z tarasu:)

Miejsce godne polecenia w 100%! Tydzień spędzony tam w lutym dał niesamowitą okazję do odpoczynku, podziwiania widoków i po prostu pełnego relaksu. Super lokalizacja, blisko do ciekawych szlaków turystycznych, choć z tak pięknego domku człowiek nie chce się ruszać :) Domek wyposażony we wszystkie potrzebne rzeczy, przestrzenny i pełen światła. Nie ma lepszego początku dnia niż kawa z widokiem na góry, z dodatkiem ciepełka z kominka. Jedzenie bardzo dobre, codziennie coś innego i smacznego. Gospodarze to cudowni, mili i pomocni ludzie, którzy dogadają się praktycznie w każdej sprawie. Dodatkowego uroku miejscu dodawały odwiedziny dodatkowego lokatora w postaci cudownej Kotki Gospodarzy, która jest definicją miłości zwierzaka do człowieka. Widać, że właściciele kochają to miejsce, przez co goście również zakochują się w nim od pierwszej nocy. Dodatkowo można tam dostać się spokojnie bez auta, chociaż to droga dla tych nie bojących się iść kawałek pod górkę - ale zdecydowanie warto!

Piękne wnętrze, fantastyczna atmosfera i pyszne jedzenie. Myśle, że to miejsce sprawdzi się nie tylko na krótki weekend, ale też na dłuższy wyjazd. Serdecznie polecam! :)

Piękne miejsce, widoki zachwycające i przemili Gospodarze. Spokój, cisza i sarny podchodzące pod taras. Super opcja dla leniwców takich jak my - siedzieliśmy przy herbacie w cieplutkim wnętrzu, a widoki takie, że nie ma się żalu do samego siebie, że się nie wychodzi, bo wieje, pada śnieg i jest się generalnie leniwcem :) Nic tylko jechać i delektować się przyrodą w spokoju.

Przez pięć dni zamieszkiwaliśmy mniejszy domek, który oczarował całą naszą piątkę, nawet dzieciaczki! Niesamowite miejsce, z duszą i sercem Gospodarzy w każdym centymetrze domu. Widok zapierający dech w piersiach. To były najpiękniejsze Święta w moim życiu... Gospodarze zadbali, abyśmy mieli żywą choinkę w domku. W środku było tak nagrzane, że aż musieliśmy skręcić temperaturę:) Czuliśmy się w mały domku wspaniale, zakochałam się w tych rustykalnych meblach, a najbardziej w retro-kuchni, gdzie zamiast drzwiczek do  szafek jest zasłonka, a jako zlew drewniana długa misa. CUDOWNE MIEJSCE NA ZIEMI