Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w Malinówko. Miejsce jest urokliwe, ciche, idealne do wypoczynku. Gospodarze bardzo sympatyczni, doradzili ciekawe miejsca do obejrzenia i poczęstowali nas pysznymi śniadaniami. Polecamy!
Wspaniałe miejsce i świetny pobyt. Byliśmy na kajakach, rowerach i pływaliśmy w jeziorze. Żałuje tylko że za mało poleżałam w ogrodzie, bo rzeczy do roboty było więcej niż czasu. Dom jest piękny, komfortowy i czysty. Śniadania pyszne. Właściciele pomocni i nie narzucający się. Wybrałabym to miejsce ponownie!
Spędziliśmy tydzień w przyjemnym, pełnym spokoju miejscu, które emanuje dobrą energią i daje poczucie ciągłego odpoczynku. Gospodarze na miejscu, dyskretnie obecni, zawsze służący radą. Sam dom duży, przestrzenny, czysty, gustownie urządzony otoczony dużym naturalnym ogrodem z dostępem do jeziora. Apartament Krakowski, w którym mieszkaliśmy wyposażony w podstawowe wygody. Łożko wygodne, wszechobecna cisza pozwala na zdrowy i relaksujący sen, po którym był czas na bardzo dobre śniadania (ten element pobytu polecamy szczególnie). Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w Malinówku i szczerze rekomendujemy to miejsce na urlop z dala od męczącej cywilizacji.
Pięknie miejsce, z zamysłem, dom, bardzo gustowny, i teren wokół. Cisza, jezioro, żurawie, lasy, lasy, lasy... Przestronny pokój (oczywiście gustownie urządzony) z wygodnym łóżkiem, pyszne śniadania przy wspólnym stole, taras z widokiem na wodę, rowery, kajaki, hamaki, letnia kuchnia, co kto woli, no i Gospodarze, którzy zawsze służą pomocą! Szczerze polecam.
Świetne miejsce w głębokim "kaszubskim interiorze":) Z dala od zgiełku, tłumów i tzw. cywilizacji. Idealne miejsce na odpoczynek i reset. Przemili, pomocni Gospodarze. Jezioro niemal za oknem, trasy piesze i rowerowe. Na początek dnia przepyszne śniadania w towarzystwie Gospodarzy i innych gości. A gdy z powodu bardzo rannego wyjazdu potrzebny "suchy prowiant" - Pani Beata robi rewelacyjną owsiankę;) Bardzo polecam:))
Przepiękne miejsce, wspaniali i pomocni gospodarze i fantastyczne śniadania. Bardzo cicha i spokojna okolica i super jezioro tuż pod domem.
Piękne miejsce prowadzone przez pięknych ludzi. Jeśli ktoś pragnie odpocząć od zgiełku, tłumu i codziennego pośpiechu, to Malinówko jest do tego stworzone. Wyśmienite śniadania na dobry początek dnia, Gospodarze dyskretnie obecni, pomocni w planowaniu wycieczek, troskliwi, ale nienarzucający się. Piękny dom, urządzony z dbałością o detale, taras, leżaki, kwitnąca lawenda i roje motyli, dwa kroki do jeziora, bliskość Borów Tucholskich, trasy rowerowe, zjawiskowa Dolina Kulawy wszystko to sprawia, że już myślę o kolejnych wakacjach w Malinówku.
Cudowne miejsce dla pragnacych ciszy i spokoju. Dom jest położony pośród pięknych łak nad jeziorem i urzadzony z wielka dbałościa o detale. Bardzo wygodne łóżko! Lokalizacja jest świetna, w miejscowości jest sklep (o co na Kaszubach czasem trudno ☺️) i kajakiem można płynać spod domu. Pyszne śniadania, kawa i herbata dostępne cały dzień. Godpodarze sa bardzo mili i maja mnóstwo cennych wskazówek gdzie dobrze zjeść, dokad pójść, pojechać i popłynać. Spacery, wyprawy rowerowe i spływy kajakowe zaczynaja się pod domem, co dla nas było wielkim plusem. Ogród (łaka) jest przepiękny z mnóstwem miejsc, gdzie można się zaszyć z ksiażka i kubkiem herbaty. Fantastyczne miejsce - bardzo polecam!
Pobyt był cudowny, akurat tak się złożyło że byliśmy jedynymi gośćmi. Zdecydowanym plusem jest duży, prywatny teren z dostępem do jeziora. Bardzo dobre śniadania (racuchy zostaną długo w pamięci).
Piękne miejsce i cudowny odpoczynek! Dziękujemy Pani Beacie i Panu Wiesławowi za gościnność, pyszne jedzenie i atmosferę sprzyjającą pogawędkom zarówno z gospodarzami, jak i pozostałymi gośćmi.
Byliśmy gośćmi Malinówka przez ponad tydzień, więc myślę że dobrze poznaliśmy to miejsce i choć troszkę - Gospodarzy. Miejsce leży na uboczu, ale w szybkim zasięgu (<2 km) jest spory sklep, a spod domu można ruszyć na kajaki czy rower. Gospodarze nie narzucają się ze swoją obecnością czy radami, ale gdy tylko Gość potrzebuje stają się kopalnią wiedzy o okolicy czy cudnymi rozmówcami. Śniadania bardzo bogate, udało nam się również "załapać" na dwie obiadokolacje - uczty :) Byliśmy z małym psem - nie było problemu, żeby posprzątać w trakcie pobytu na naszą prośbę, nawet miejscowe koty były gościnne i przyjazne. Pobyt będziemy bardzo mile wspominać - polecam!
Dziękujemy za gościnę i pyszne śniadania:) Polecamy ten piękny dom blisko jeziora, wspaniałe trasy na piesze wycieczki i spływy kajakowe. Miejsce idealne na odpoczynek w ciszy i blisko natury.
Przepyszny, cyfrowy detoks! Pani Beata i Pan Wiesław byli nam cudownymi gospodarzami, idealnie balansując na granicy między byciem nieobecnym i nie narzucającym się hostem, a pomocnym i ciekawym towarzyszem pobytu. Kilka planszówek (zwłaszcza Ubongo 3D), cudowne koty sauna dokończyły robotę. I, oczywiście, śniadania na spokojnie, za to z wachlarzem smaków i tekstur! Serdecznie polecamy z całego serduszka.
Przepiękne miejsce na uboczu. Śliczny dom, gustownie urządzone wnętrza, cudowny klimatyczny salon. Gospodarze bardzo uprzejmi, pomocni, nienachalni. Było trochę obaw przed przyjazdem, czy nie za dużo integracji, wcześniej nasze wyjazdy wakacyjne charakteryzowały się większą samodzielnością, mniej towarzysko. Tutaj zasmakowaliśmy w rozmowach, poznawaniu nowych osób, ich spojrzeniu na świat, sposobie wypoczywania. Nowe, bardzo pozytywne doświadczenia. Wiele możliwości odpoczynku aktywnego, leniwego, wspaniałe jedzenie, bogactwo natury, cisza, brak zaśmiecenia światłem- Droga Mleczna na wyciągnięcie ręki. Regeneracja psychiczna i zmachanie fizyczne, dokładnie tego oczekiwaliśmy. W gratisie felinoterapia, dwa koty gotowe przyjmować głaskanie również od obcych, na chwilę przyjezdnych. Mnóstwo ciepłych wspomnień na zimowe wieczory. Najwyższe oceny. Dziękujemy. Bożena i Oskar
Spędziliśmy (niestety tylko) kilka dni w tym uroczym zakątku, w ciszy, z jeziorem na wyciągnięcie ręki i przesympatycznymi Gospodarzami. Mieszkaliśmy w "Małym Domku", doskonale wyposażonym apartamencie, który pozwala na pełną niezależność a jednak bardzo chętnie korzystaliśmy z pysznych śniadań przygotowywanych ze świeżych i pysznych lokalnych produktów. Zdecydowanie 11/10 z nadzieją na ponowne odwiedziny w Malinówku, tym bardziej, że wciąż mam nadzieję na wyprawę kajakową, której nie udało się zrealizować ze względu na zbyt krótki pobyt. Serdecznie dziękujemy i pozdrawiamy Gospodarzy, Agnieszka i Waldek.
Napisać ze to cudowne miejsce a Gospodarze to niesamowici ludzie to za mało!! Miejsce urocze ! Zaczyna się od fantastycznego śniadania - w naszym prywatnym rankingu 11 pkt na 10! A potem kto co lubi… hedonizm, czytanie książek na tarasie, nad jeziorem, na leżaku, wśród wrzosów czy drzew… można nie mieć czasu wykorzystać wszystkich możliwości !! Wieczorem kino? Proszę bardzo! Jest sala multimedialna 😁 sauna? Obok kina ! W okolicy piękne miejsca - trasy rowerowe i piesze albo wodna przygoda na kajaku… tydzień to za krótko !! Trzeba wrócić aby zanurzyć sie w tym bajecznym miejscu. dziękujemy Gospodarzą za fantastyczny czas !! Ps bakłażany Pani Beaty…można dla nich zgrzeszyć
Idylla i wszystko czego potrzeba. Pyszne śniadania, dużo opcji wege, świeżo wypiekane bułeczki i ciasta. Przemili właściciele. Sauna, miłe koty, świetne jezioro, rowery i kajaki - wszystko pierwsza klasa. Piękna okolica. Chętnie wrócimy!
Przeurocze miejsce. Z dala od zgielku, z jeziorem na wyciagniecie reki. Urzadzone z duzym smakiem, przepelnione dobra energia - jak u starych dobrych znajomych. Niezwykle goscinni, otwarci i ciekawi gospodarze. Fenomenalne jedzenie.. Apartament - strzal w dziesiatke. Przekroczyl nasze oczekiwania. Bardzo dziekujemy za mila goscine i pozdrawiamy cieplo.
Bardzo nam się podobało. Smaczne i obfite śniadania pozwalają na rozpoczęcie konkretnych aktywności, które są dostępne na terenie Malinówka, jak rowery, kajaki czy wycieczki samochodowe. Idealna lokalizacja pomiędzy Borami, Wdzydzkim Parkiem a dojazdem nad morze. Można też grillować albo odpoczywać na tarasie. Polecamy mały domek jako całkowicie odrębny apartament. Natomiast na seanse polecamy salkę kinową w piwnicy głównego domu
W Malinowku byliśmy tylko kilka dni, ale było to zupełnie wystarczające żeby zakochać się w tym miejscu! Pani Beata była niesamowita pomocna w organizacji zaręczyn w tym cudownym miejscu za co jestem jej niesamowicie wdzięczny. Jedzenie było świeże i pyszne. Świeże jajka, ciasta, twarożki sery- po prostu cudnie. Dodatkowo na miejscu mnóstwo atrakcji-kajaki, rowery, Łódź, sauna, projektor, grill. Naprawdę polecam to miejsce każdemu kto chce dobrze zjeść i jeszcze lepiej wypocząć.