Nawet trudno dobrać słowa- miejsce wyjątkowe i rzeczywiście czułe, dzięki wspaniałym gospodarzom- Edycie i Czarkowi. Z ciepłem i uważnością na gościa zapraszają do swojego świata - opowieści, pięknej muzyki, miejsc i spotkań, pysznych, celebrowanych niespiesznie śniadań… Przyjechałam do zupełnie nieznanego miejsca a wyjeżdżałam jak ktoś rodziny, z wdzięcznością i tęsknotą … będę wracać, z pewnością !

Kto by pomyślał, że powrót do szkoły może być tak przyjemny! Cała w tym zasługa Edyty i Czarka. Dzięki nim to miejsce jest tak wyjątkowe, to oni je tworzą i nadają mu osobowość. Podczas pobytu zrozumieliśmy, skąd nazwa Czułe Miejsce; budynek po starej szkole w Zdorach jest nie tylko ciekawą aranżacją, ale także miejscem tworzenia relacji pomiędzy Gospodarzami a gośćmi. W Czułym Miejscu wypoczęliśmy. Cieszyliśmy się z rozmów, które toczyliśmy niejako mimochodem. Jedliśmy najlepsze śniadania na świecie! Każdy tam znajdzie coś dla siebie i jeszcze się przy tym zachwyci. Internet działał (dla tych, którzy nie mogą się zupełnie odciąć). Dostaliśmy też cenne rekomendacje własnych odkryć Edyty i Czarka: co warto zobaczyć w okolicy, a niekoniecznie podpowie nam to internetowa wyszukiwarka. Za co serdecznie dziękujemy Gospodarzom, a innym potencjalnym gościom - polecamy :)

Wspaniałe miejsce! Jeżeli chcesz odpocząć w komfortowych warunkach to tylko tutaj. Edyta i Czarek to bardzo życzliwi gospodarze. Jeszcze do Was wrócę :)

Super miejsce ze świetną atmosferą :) Idealna baza wypadowa na aktywności na Mazurach, jeśli ktoś lubi aktywnie spędzać czas. W pobliżu plaża, dużo tras rowerowych, wypożyczalnia kajaków i innych sprzętów wodnych i mnóstwo innych atrakcji. Czułe Miejsce to budynek dawnej szkoły, a klimat tego miejsca czuć bardzo wyraźnie. Stara drewniana ławka w korytarzu, drewniane skrzypiące schody, czy zdjęcie prawie 100 uczniów wykonane 100 lat temu wiszące na ścianie sprawiają, że to nie jest kolejny nocleg na bookingu. Z tyłu jest bardzo duży ogród z hamakami i leżakami - idealny do relaksu, można tam spędzić całe dnie leżąc i czytając książki. A Czarek i Edyta to mega przyjaźni gospodarze, są bardzo zaangażowani, pomocni i widać, że wkładają całe serce w to, co robią. Polecamy i pozdrawiamy!

Bardzo miłe, klimatyczne i komfortowe miejsce. Przestrzeń wspólna sprzyjająca integracji gości i zabawom z Szekielkiem;) Otwarci, pomocni i przyjaźni właściciele, gotowi odpowiedzieć o wszelkich atrakcjach w okolicy i miejscach ze smacznym jadłem. Edyta i Czarek uroczą gości rozmową i napitkami własnej roboty. Bardzo urozmaicone i pyszne śniadanie z ciastem i dla kawoszy napojem z ekspresu.

To miejsce jest czułe nie tylko z nazwy :) Zresztą nie o miejsce, a bardziej o ludzi je tworzące tu chodzi. Bardzo czułam się zaopiekowana przez Edytę i Czarka, przez ich opowieści, porady, jedzenie i zmianę siodełka w rowerze na bardziej wygodne :) Okoliczna natura dopełniła pięknej całości, to był przecudny wypoczynek - bardzo polecam to miejsce <3

Czuliśmy się bardzo zaopiekowani.Pokoik uroczy,piękny,przytulny,żal było go opuszczać.Gospodarze bardzo uczynni,gościnni,mili.Sniadania tak wystawne i urozmaicone jakby codziennie były święta.Do tego przy pięknej muzyce.Dom pełen stylowych zakamarków,ciągle można coś nowego wypatrzeć,bardzo elegancki.Pies cieszył się swobodą i życzliwym przyjęciem.Jedyny minus dla nas to umiejscowienie pensjonatu w ciągu wiejskich zabudowań,a więc odgłosy maszyn rolniczych itp ale akurat były żniwa,my akurat preferujemy bardziej na uboczu.Ale sam pensjonat to rekompensuje.W odległości do 2 km są wyjątkowo piękne punkty widokowe na Śniadwy z zachodami słońca.Dziękujemy i serdecznie pozdrawiamy.

Skala oceny jest zbyt mała. Kiedy otwarły się drzwi "Czułego miejsca" poczuliśmy się jak długo oczekiwani goście przez dawno nie widzianą rodzinę. Serdeczność, to drugie imię Edyty i Czarka. Stworzyli piękne wnętrza, które dają wytchnienie duszy i ciału. Piękny wystrój, bibeloty z historią, płyty z najlepszą muzyką i książki/Eco,Tischner..... /. Z szacunku do miejsca i ludzi gospodarze zachowali z dawnej szkoły co się dało-ławkę szkolną, dzwonek, schody wytarte przez małe nóżki uczniów i ich piękne zdjęcia na ścianie klatki schodowej. Pyszne, kolorowe .urozmaicone i zdrowe śniadania nastrajały nas pozytywnie na cały dzień. Zdjęcia nie oddają w pełni ich piękna. Za szkołą stary sad z hamakami i leżakami. Całość otula cisza, której większość z nas nie doświadcza już w swoim życiu. Do dyspozycji gości są rowery ,którymi można dotrzeć do znajdujących się blisko dzikich zakątków, Jazda po piaszczystych mazurskich drogach wśród pól i łąk daje możliwość podziwiania roślinności i zwierząt /bocianów, czapli,krówek pasących się swobodnie czy koników polskich/. Skorzystaliśmy też z przeprawy promowej i spływu kajakowego rzeką Krutynią- słowa nie wyrażą piękna jakie można tam zobaczyć. Tłukliśmy się 6 godzin z Wielkopolski do tego cudnego miejsca- gdyby trzeba było jechać 10,też byłoby warto. Bardzo dziękujemy, Grażyna i Darek z pieskiem:)

Cudowne, ciche i klimatyczne miejsce. Jeżeli ktoś szuka odpoczynku od zgiełku to polecam. Spacery, rowery i pyszne jedzenie.

Dwie noce spędzone w Czułym Miejscu dały tylko przedsmak tego co oferuje. A jest tego sporo, wspaniałe miejsce cudowne śniadania serwowane przez Edytę i Czarka no i cudowne okolice. Polecamy!