Przystanek GlinCa

Kapitalne miejsce, super pomysł żeby przerobić autobus na mieszkanie, w tak wysokim standardzie gdzie jest miejsce na wszystko. Do tego na pięknej działce na górce, gdzie masz mnóstwo prywatności. Hitem był wypożyczony meleks, którym jeździśmy po okolicznych polnych drogach. Nasze dzieciaki były zachwycone, jeszcze nigdy nie spaliśmy w tak oryginalnym miejscu.

Przemiłe miejsce w 100% zgodne z opisem i zdjęciami. Można super odpocząć, wygodne hamaki, miejsce na ognisko, przygotowane suche i pocięte drewno (super!). Nocowanie w autobusie bardzo przyjemne, w środku jest wszystko co potrzebne - do pełni szczęścia brakowało mi tylko kawiarki i osączarki na naczynia, ale poza tym jest świetnie - mikrofalówka, lodówka z zamrażalka, klimatyzacja, wiatrak, farelki, telewizor, gramofon (!) - słowem wszystko, wszystko działa, jest czyste itp - elegancko. Powitalny pakiet lokalnych frykasów na samym wejściu wprawił nas w sielski nastrój:) Dziękujemy i polecamy!

To była fantastyczna podróż mimo że autobus w którym mieszkaliśmy stoi w miejscu :) Bawiliśmy się świetnie siedząc w przytulnym i zadziwiająco funkcjonalnym wnętrzu. Dzieciakom podobaly się piętrowe łóżka z zasłonkami, adapter i owce za ktorymi będą tęsknić. Dobrze działa zarówno klimatyzacja jak i grzejniki więc sierpniowe upały i zimne noce nie były straszne. Podczas ulewy za to czuliśmy się jak w łodzi podwodnej! Nie mieliśmy potrzeby ruszenia w dalszą trasę bo okolica piękna, spokojna ale nie nudna. Fajne tereny do jazdy na rowerze, a jak zapomni się że Kaszuby są trochę górzyste i nogi bolą to można przesiąść się do melexa. Załapaliśmy się też na prywatne zwiedzanie gospodarstwa za co bardzo dziękujemy! Zuzanna z chłopakami