S niektorými domácimi miláčikmi
Vítane sú malé psy, stredné psy, veľké psy
Bez stravy
Naša adresa: Somianka 66K, Somianka, Mazovské vojvodstvo, Poľsko
Dostanete sa k nám lesnou cestou, ktorá nie je pokrytá Google Maps, pred vaším príchodom vám pošleme príslušné špendlíky a podrobné pokyny.
Najbližšie zastávky
Autobus: Somianka (3 km)
Vlak: Wyszków (16 km)
Ale to jest miejsce! Dom fantastycznie wykończony – ten salon, ta kuchnia, ta antresola! Letnisko w lesie, architektura nostalgiczna, obok ośrodki wypoczynkowe powstałe w PRL. Noc czarna, na tarasie star gazing, słychać mieszkańców lasu i rzeki. Spacery nad dzikim Bugiem, pies wniebowzięty! Joanna przygotowała dokładne instrukcje i zestaw rad i poleceń – wielkie podziękowania. W miasteczku miła Pani weterynarz pomogła pieskowi. Jeszcze jedno – nie brać żadnych książek, tu jest cała biblioteka świetnych tytułów.
Bardzo dziękujemy! Cieszymy się, że Państwo wypoczęli, właśnie o to tu chodzi i staramy się to tak urządzić, żeby się pięknie i komfortowo wypoczywało. Moje serce też rośnie, jak ktoś docenia biblioteczkę, bo kochamy tu książki.
Przepiękny domek w bajkowej okolicy. Pięknie urządzone miejsce, dużo przestrzeni w ogródku i w częściach wspólnych domku. Domek ma pełne wyposażenie, wwzystko działało, a właściciele załączają szczegółową instrukcję, tak, że wszystko wiadomo po przyjeździe. Bardzo polecam!
Jeżeli poszukujecie odpoczynku od miasta dla siebie i swoich psów to zdecydowanie idealnie miejsce! PLUSY 1) Mimo lokalizacji w lesie, droga jest bardzo przyzwoita, brak komplikacji. 2) Domek urządzony prześlicznie, z duszą - tutaj nieważne czy jesteś w domku czy poza nim - wszędzie czujesz się jak na łonie natury. Wszystko to dzięki wszechobecnemu drewnu (które w żaden sposób nie przytłacza a daje uczucie mentalnego komfortu), kolorystyce zgodnej z darami natury, ozdobami z żywych kwiatów. Dodatkowo liczne ciekawe książki i fajne gry planszowe - TV i PC na prawdę są zupełnie niepotrzebne i zepsułyby klimat - nie warto w ogóle zabierać je ze sobą (komputery) :)! Na początku domek ogląda się jak muzeum - wszystko to dzięki ciekawemu wystrojowi, ozdobom, plakatom itd. 3) Kuchnia z wyjściem na taras świetnie wyposażona, przestrzenna - w zasadzie można spędzić w niej cały dzień na zmianę z tarasem! 4) Wieczory na tarasie przy oświetleniu z girlandy są bardzo kojące. 5) Moskitiery we wszystkich oknach i drzwiach tarasowych ratują życie przez muchami i innymi towarzyszami :). W domku jest na prawdę niewiele insektów - a to w końcu środek lasu! 6) Na podwórku jest miejsce na grill i ognisko - spróbowaliśmy obydwu - było wygodnie i pysznie. 7) Gospodarze ugościli nas czystością, odpowiednią ilością papieru toaletowego, kosmetykami, pościelą i ręcznikami. 8) Łóżko, na którym spałam było wygodne. Odpoczynek na narożniku w w saloniku był bardzo komfortowy - świetne miejsce do zagłębienia się w książkach lub własnych myślach :). 9) Las i łąki to poezja - polecam wziąć różne rodzaje butów, w tym kalosze, aby nic Was nie ominęło, w każdą pogodę! 10) Podwórko czyste. Pełne roślin, jednak jest wiele miejsca na gry jak badminton, siatkówka itp. oraz na zabawy z psem. 11) Jest dostęp do węża ogrodowego, zatem warto zabrać basenik dla piesków :)! Nad Bugiem zapewne znajdą się miejsca na zewnętrzne kąpiele dla psów (Gospodarze przetarli szlak i nam i polecili jedno z miejsc - bardzo miło i dziękujemy), jednak nasze pieski są małe, zatem zdecydowaliśmy się zrobić im przyjemność kąpielową w Zegrzu, w zalewie (bezpieczniejsze zejście i woda - 30 min jazdy samochodem a wracając, tak jak my można zahaczyć o świetną restaurację Złoty Lin w Serocku - również przyjazną pieskom) :)). 12) Gospodarze przygotowali świetną instrukcję, opisującą korzystanie z domku oraz bliższych i dalszych okolic. 13) Kontakt z Gospodarzami BARDZO sympatyczny, bezproblemowy. MINUSY 1) Małym minusem jest łazienka w przyziemiu - jeśli wieczorami przypominają Wam się horrory jakie oglądaliście (tak jak mnie) to lepiej umyjcie się zanim nastanie cisza nocna :D! W razie zagapienia się można ewentualnie zabrać ze sobą partnera albo pieska, co by Was przypilnowali (sprawdzone, polecam) :)! 2) Kolejny mały minus to brak w pokojach sypialnych jakiejś szafy na ubrania i inne rzeczy (przy dłuższym pobycie byłoby zdecydowanie wygodniej :)). Chętnie wrócę do Rzeka czeka, czeka las zimą. Jestem pewna, że będzie równie klimatycznie a nawet bardziej :). POLECAM!
Dziękujemy za wspaniałą wyczerpującą opinię! Z łazienką nic nie zrobimy, ktoś w latach 70 tak to zaplanował ;) Ale o miejscu na ubrania na pewno pomyślimy.