Bez domácich miláčikov
Varíme Vám
Naša adresa: Huta Wielka 10, Huta Wielka, Mazury, Pojezierze Iławskie, Mazury Zachodnie, Poľsko
Jeśli pragniesz odpoczynku od zgiełku miasta i nie przepadasz za turystycznymi miejscowościami pełnymi hałasu i tłumów pobyt u Moniki to cos czego potrzebujesz. Spędziliśmy tu sielski czas, podczas którego wypoczęliśmy w ciszy, naturze, spokoju, w klimacie slow, gdzie dodatkowo pysznie zjedlismy. Miejsce jest urządzone w niepowtarzalnym klimacie, widać serce włożone w każdy detal, niesztampowe meble których nie znajdziecie w katalogu Ikei. Przepyszne jedzenie- różnorodne śniadania gdzie każdy znajdzie coś dla siebie, pyszne obiadokolacje a ich steki i burgery to osobna kategoria dla wielbicieli wysokojakościowego mięsa. Pastwisko to idealne miejsce do odpoczynku nad jeziorem. Córka pokochała przyjazne domowe zwierzęta właścicielki szczególnie psa Kokusia i kota zwanego roboczo Mruczusiem i aktywnie spedzila czas wsrod atrakcji, ktorych dla dzieci tu nie brakuje. Gorąco polecam pobyt w tym miejscu a Właścicielce gratuluję stworzenia tak klimatycznego miejscaz pasją. Z chęcią wrocimy przy najbliższej mozliwej okazji.
To jedno z tych miejsc, do którego chętnie się wraca. Cisza wsi, brak TV, jedyne odgłosy jakie słychać wieczorami to dźwięki domu, starych desek. Pastwisko jest wspaniale, ogromny teren, wolność zwierząt, fakt że można chodzić po całym terenie jest wręcz niespotykany. Jedzenie to osobny temat, trochę jak wakacje u babci na wsi. Przepysznie! Na śniadaniu każdy znajdzie cos dla siebie od pysznej kawy po wędliny, jajka, sery. Mąż był zachwycony musem z wątróbki. Długo by pisać o zaletach tego miejsca, najlepiej pojechać i przekonać się samemu. My wrócimy na pewno. Do zobaczenia!
Początek jest trudny… oderwanie od miasta , ludzi… A tutaj cisza… choć ta cisza to nie jest to co myślicie gdyż słychać świerszcze, ptaki, klangor żurawi o 5 rano… potem koguty… idąc drogą mijamy setki motyli oraz podziwiamy niezbadane morze łąk i pastwisk. Powietrze, woda, ludzie … czas mija tu wolniej w stylu slow. Po tych kilku dniach u Moniki udało mi się odprężyć … choć nigdy wcześniej nic mi nie pomagało… Na koniec jedzenie… inne , niespotykane, nierealne… Polecam … ale ostrożnie gdyż można się uzależnić…